Strona 1 z 1

Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 11:36
autor: PiotrW
Dzień dobry
Posiadam drukarkę Zortrax M200 (po gwarancji).
Ostatnio pojawił się kłopot z posuwem filamentu. Zauważyłem, że koło zębate ekstrudera nieco zsunęło się z osi. Po rozebraniu nasunęły się dwa pytania. Jeśli znacie odpowiedź to poproszę.
1./ Otwór koła zębatki nie znajduje się idealnie w osi zębatki. Ścianka mierzona suwmiarką z jednej strony ma 1,4mm a z przeciwnej 1,8mm. Czy to wada fabryczna, czy tak ma być? (!)
2./ W zębatce znajduje się miejsce do wkręcenia śruby kontrującej na osi silnika a nigdzie jej nie znalazłem. Czy jej tam niema z założenia?

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 11:41
autor: dragonn
PiotrW pisze: 2./ W zębatce znajduje się miejsce do wkręcenia śruby kontrującej na osi silnika a nigdzie jej nie znalazłem. Czy jej tam niema z założenia?
Nie mam M200 ale na 100% to jest przyczyna dlaczego się sunęła i powinna ona tam być ;p.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 12:02
autor: PiotrW
Dzięki za odpowiedź
Wprawdzie zębatka ciasno siedzi na osi to też wydaje mi się, że miejsce na kontrę jest po to by ona tam była. Skąd teraz taką śrubkę wziąć? I jeszcze brak osiowości otworu z zębatką to też chyba feler. Nie mam wyjścia, kupię kompletny silnik.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 12:03
autor: dragonn
Przecież to zwykły robaczek, kupisz w jakimkolwiek sklepie z śrubami. Tylko rozmiar musisz dobrać, nie kupuj całości bo brakuje śruby xD.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 12:09
autor: FlameRunner
Co do punktu pierwszego, otwór powinien być w osi - bo jakżeby inaczej?

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 12:24
autor: PiotrW
Wysłałem na razie zapytanie o samą zębatkę. Poczekam do dnia roboczego. Dzięki za zainteresowanie.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 12:32
autor: Blazi
Zębatki nie kupuj, szkoda kasy, one są niezabijalne. Kup i dokręć śrubą dociskową ale nie za długą, żeby nie wystawała poza obrys zębatki (bo będzie działać ale mogą pojawić się dziwne problemy z ekstruzją). Na upartego możesz to posklejać locktitem - ale nie polecam. Centryczność zębatki - w zakresie lewo-prawo patrząc od frontu w małym zakresie możesz regulować umiejscowieniem silnika (4 śruby od frontu), w zakresie przód-tył wystarczy, że będzie łapać filament, tam nie ma nacięć więc parę dziesiątek w jedną czy drugą nie robi większej różnicy.

Jak nie jesteś pewny napisz do supportu na maila albo FB, poproszą o zdjęcie i wytłumaczą co i jak.

Edit: https://support.zortrax.com/extruder-maintenance/ może się przydać

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 15:24
autor: PiotrW
Nie wiem, czy dobrze wyjaśniłem. Teraz zębatka działa mimośrodowo choć zrobiła 1000 godzin ładnego wydruku. Ale z technicznego punktu widzenia niema uzasadnienia dla braku centryczności. Zobaczę ile kosztuje.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 15 sie 2018, 16:00
autor: FlameRunner
Mam mieszane odczucia.
Z jednej strony, taka nieosiowość to hańba.
Z drugiej strony, skoro działa...

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 16:39
autor: virgin71
Może jest dokręcana z tej cienkiej strony i się centruje?

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 17:09
autor: Berg
może to jest skorygowane w sofcie :D
W sumie to niezły pomysł. Wówczas tylko oryginalna zębatka i to dokładnie to danego egzemplarza dobrana na podstawie numeru seryjnego :D :D :D

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 20:22
autor: Pajacyk0v
rafaljot pisze:może to jest skorygowane w sofcie :D
W sumie to niezły pomysł. Wówczas tylko oryginalna zębatka i to dokładnie to danego egzemplarza dobrana na podstawie numeru seryjnego :D :D :D
To byłoby iście szatańskie posunięcie z strony Z :evil:

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 22:56
autor: kapi
PiotrW pisze:.... z technicznego punktu widzenia niema uzasadnienia dla braku centryczności.
z technicznego punktu widzenia - d...a a nie ślusarz robił tą zębatkę - pokazuje to jak firma dba o jakość.

z mechanicznego punktu widzenia - sprężyna na docisku powinna kompensować mimośród. choć - zmienia się odległość filamentu od osi silnika to i prędkość podawania będzie się zmieniać.

zamawiałbym nową zębatkę z naciskiem na rękojmię / gwarancję - jest to ewidentna wada ukryta.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 23:08
autor: mcxmcx
No dobrze, ekstruder podaje z prędkością 3 obrotów na sekundę max.

Masz 1 mm różnicy na średnicy, czyli nierównomierność rzędu +20% -20%

Tyle że klient wcześniej się nie awanturował, czyli jakość ok

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 23:23
autor: FlameRunner
kapi pisze: sprężyna na docisku
Tam nie ma takiego elementu. ;)

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 16 sie 2018, 23:34
autor: kapi
... co nie zmienia faktu że bubla wypuścili lub ktoś grzebał...

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 13:04
autor: Blazi
:lol: Ta drukarka jest zrobiona tak, żeby drukowała a nie zachwycała estetów i doktorów inżynierii mechanicznej. To się ma dać naprawić młotkiem, wymienić połowę części na wyciągnięte z elektrozłowmu, wykręcić połowę śrubek - i dalej ma działać. Pamiętam jak wchodziła - te opinie HEHE ZOBACZ STEFAN, NIEDOKRĘCONA TECHNOLOGICZNIE ŚRUBA Z, ALE BIEDA czy TE PASKI SĄ ZA LUŹNO, TO PADNIE ZA GÓRA 50 GODZIN. Jak na razie to padły firmy tych gości którzy tak jojczyli a na konstrukcji drukarek znali się ponoć najlepiej na świecie - a pierwsze M200 jeszcze z Kicstartera z jakimiś absurdalnymi przebiegami dalej drukują.

Nie twierdzę, że niecentryczny otwór to powód do dumy dla producenta, pośmiać się można ale naprawdę to nie ma znaczenia. To Pulg&Print, póki działa i drukuje nie ma sensu grzebać - na miejscu PiotraW nie zmieniałbym tej zębatki nawet jakby miał dać za nią dwie dychy - bo nie ma to żadnego wpływu na wydruk. No, chyba że ma.
d...a a nie ślusarz robił tą zębatkę
Przeciętny ślusarz nawet by tego nie dotknął. Widziałem asów którzy wkładali w kanał ekstrudera śrubokręt i uderzali w niego młotkiem (że niby udrożni to głowice). Efekt? Rozwalony śrubokręt, zero śladu na zębatce. Prędzej ukruszy się wał silnika.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 13:23
autor: kapi
wiele rzeczy widziałem i wiele jestem w stanie ogarnąć, również podzielam zdanie : nie ruszaj g....a póki nie śmierdzi ;) skoro działa.
Temat był o wpadniętym / brakującym robaczku (wkręcie dociskowym) a kończy się na podziwie myśli technicznej :D skoro pokazane zostało zdjęcie.
:piwo: :DD

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 13:34
autor: Blazi
Wiesz, spieprzyć może każdy, ale poskręcać tak żeby z takim fakapem działało bezawaryjnie 1000h trzeba już trochę umieć :)

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 13:41
autor: FlameRunner
Blazi pisze:To Pulg&Print, póki działa i drukuje nie ma sensu grzebać - na miejscu PiotraW nie zmieniałbym tej zębatki nawet jakby miał dać za nią dwie dychy - bo nie ma to żadnego wpływu na wydruk. No, chyba że ma.
Teoretycznie powinno mieć. Ile ta zębatka ma średnicy, około 8 mm? Przy tak nieosiowo ułożonym otworze średnica w miejscu styku z filamentem waha się od 7,6 mm do 8,4 mm, to jest 5% różnicy w jedną i 5% w drugą, i tak samo powinna się różnić ekstruzja, falować sobie wesoło od 95% do 105% zamierzonej. To chyba powinno być widoczne?

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 14:14
autor: Blazi
Teoretycznie powinno ale tu właśnie wychodzi że teoria i praktyka to tylko w teorii to samo. Przy stałym docisku i takim kształcie zębatki raz werżnie się w materiał głębiej a raz płycej. Flow nie będzie się specjalnie zmieniał. Inaczej wydruk byłby w ciapki.

Re: Zortrax i zębatka ekstrudera.

: 17 sie 2018, 14:21
autor: FlameRunner
To prawda, łożysko dociskające filament zamontowane nieruchomo faktycznie może znacznie niwelować ten efekt.