Strona 1 z 1

Lepsze wrogiem dobrego :/

: 19 wrz 2018, 10:10
autor: robal
Oczywiście w cudzysłowie. Bo "dobre", w porównaniu do forumowych wymiataczy to nadużycie :P. Ale wracając do meritum - wczoraj mnie podkusiło, żeby "ulepszyć" moją ulubienicę. Nowy wózek osi Z z silnikiem, pasek osi X teoretycznie z włóknem szklanym + nowy, lepszy napinacz, wymienione łożyska w wózku X-a i Z-ki (ale tylko z jednej, wymienianej strony), wyregulowane sprzęgła między silnikami osi Z i śrubami trapezowymi (przedtem elementy się stykały w sprzęgle), nowe mocowania osi Z na ramie (prowadnice dla śrub trapezowych). Efekt wizualny samej drukarki zadowalający, ale wydruki już nie :/. Czerwona kostka to wydruki z poprzedniej konfiguracji, szara z nowej (PLA DD). Zastanawia mnie to falowanie warstw, skąd to może się brać? Czy pasek trefny? Coś podejrzanie elastyczny mi się wydaje. Mam taki, z jakąś metalową wkładką i jest dość sztywny a ten niby z włóknem szklanym giętki, jakby był z gumy (oznaczenie GT2-6) jeśli komuś coś to mówi. Drugi podejrzany to te nowe mocowania dla osi z z prowadnicami dla śrub trapezowych. Prowadnice to szumna nazwa, po prostu to otwory o trochę większej średnicy niż sama śruba (5mm), śruba chodzi tam zupełnie swobodnie i nic jej nie przeszkadza. Napięcie paska X-a jest o wiele większe niż poprzednio a jest gorzej, jeśli chodzi o Y-ka to w zasadzie nic się nie zmieniło. Może stare łożyska w drugim wózku? Choć w sumie nie powinny być aż tak zużyte, w końcu ile ta oś Z pracuje.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 19 wrz 2018, 10:18
autor: olo2000pm
Możesz wrzucić zdjęcie napinacza?

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 19 wrz 2018, 10:25
autor: Pajacyk0v
Odpowiedź jest prosta...
(prowadnice dla śrub trapezowych)
Wywal to bo to jest strzał w kolano jeżeli nie masz idealnie równych trapezów.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 19 wrz 2018, 10:32
autor: robal
Napinacz jest stąd https://www.thingiverse.com/thing:247992 Jeszcze zapomniałem zapytać - rolka, po której jeździ pasek od drugiej strony (idler-a), jakaś różnica jest gdy będzie gładka lub zębatka? Która powinna być lepsza? Odnośnie śrub trapezowych przy drukowaniu próbek łożysk liniowych, zauważyłem że końcówki śrub masakrycznie drgały, po parę mm we wszystkie strony, myślałem że to je w miarę ustabilizuje. Nie wkładałem w łożyska, bo to faktycznie może obciążyć silniki. Ale wywalę dzisiaj i zobaczę, choć śruby mają tam miejsca sporo.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 19 wrz 2018, 10:37
autor: morf
Tak maja latac, w tym momencie tez lataja tylko skoro ustabilizowales na koncach to "tancza" np mniej wiecej posrodku swojej dlugosci powoduja wlasnie te pasy ruszajac cala konstrukcja

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 08:29
autor: robal
Dalej walczę z ulepszeniami a w zasadzie już z całą drukarką :/ Mam wrażenie, że jest o wiele gorzej niż było. Wywalenie tych "prowadnic" do śrub trapezowych oczywiście od razu poprawiło sytuację, jeśli chodzi o falowanie (wiedziałem o tym a i tak mnie podkusiło spróbować - zawsze to jakieś doświadczenie). Kostka drukuje się w miarę fajnie, dlatego spróbowałem coś trudniejszego, efekty poniżej. Odnoszę wrażenie, że szary od DD jest w moim przypadku strasznie trudny, i na poprzedniej i na tej konfiguracji wydruki z tego koloru w ogóle mnie nie satysfakcjonują, choć teraz to już tragedia. Te dziury na ostatnim zdjęciu mnie podłamały :/ - wiążę to ze złą temperaturą (205 pierwsza warstwa, 200 następne), stół standardowo już u mnie 55/50. Gdzieś mi mignęło, że im niższa tym lepsza jakość a gorsza wytrzymałość (i odwrotnie) ale chyba nie do końca, wcześniej wszystko drukowałem 210/205. Z ułożeniem warstw też nie mogę sobie poradzić, wszystko się rozjeżdża jak są takie krzywizny jak na łopatkach. Tutaj też mi się urodziło pytanie - czy precyzja może być za duża i przez to szkodliwa? U mnie są silniki 0.9 (większość to chyba 1.8?) + DRV8825. Może da się to jakoś to regulować, np. ustawieniami stepstick-a? Czy im więcej tym lepiej i tutaj nie szukać problemów? Paski wydaje mi się, że są napięte lepiej niż poprzednio - z tym, że ten w osi X mam bardziej giętki (niby włókno szklane) a w Y został stary, bardziej sztywny (wzmacniany jakimś drutem chyba?) - które w sumie są lepsze? Powtórzę też pytanie o rolki idle-rów, lepiej żeby były zębatki, gładkie rolki, czy też nie ma znaczenia)? Może w ogóle jakieś inne, oczywiste pomysły, które się narzucają doświadczonym wyjadaczom?
[edit]
Zapomniałem dopisać - wszystko obecnie chodzi na Marlinie 2.0.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 09:21
autor: morf
Dlaczego w 2018 nadal ludzie uzywaja DRV8825? :-)
Serio nowe stepy na XY to nie jest jakis gigantyczny wydatek na jakies TMC2208...
Wygdlada to troche tez jakbys mial jakas nierowna ekstruzje czy na E tez masz DRV?

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 09:33
autor: robal
Wszystko stoi na DRV. Te TMC to naprawdę takie cudowne lekarstwo? Ludzie mają DRV i jakoś te wydruki wyglądają, a te TMC takie tanie aż nie są jak na amatorską konstrukcję - ale jeśli faktycznie można poczuć różnicę to zaszaleję (jeszcze ten jeden raz :P, zawsze sobie to powtarzam :))

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 09:43
autor: dragonn
robal pisze:Wszystko stoi na DRV. Te TMC to naprawdę takie cudowne lekarstwo? Ludzie mają DRV i jakoś te wydruki wyglądają, a te TMC takie tanie aż nie są jak na amatorską konstrukcję - ale jeśli faktycznie można poczuć różnicę to zaszaleję (jeszcze ten jeden raz :P, zawsze sobie to powtarzam :))
A4988 są lepsze a kosztują tyle samo. Nawet Ci którym DRV ładnie drukuje mają prążki delikatne na ekstruderze ;), a to wszystko zależy od kombinacji silnik + DRV, one są wybredne jeśli chodzi o silniki.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 09:49
autor: olo2000pm
Może najpierw kup diody wygładzające. Ja wiem, że tutaj w ich działanie nikt nie wierzy. Nawet ktoś kiedyś się zaoferował to zweryfikować, ale jakoś nie widać tego testu. Powiem krótko, zobacz na moje wydruki. Ja mam drv i diody.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 12:57
autor: FlameRunner
Według moich doświadczeń szary nie jest jakiś "gorszy" lub "trudny", nie drukuje się gorzej niż inne - na szarym po prostu łatwiej ludzkiemu oku dostrzec niedoskonałości. Tak że do testów super. ;)

PS Nie mam pojęcia, jaką masz drukarkę. Domyślam się, że to już kolejny wątek i kiedyś to pisałeś, ale nie możesz liczyć że wszyscy śledzą historię od początku i się orientują. :P

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 13:38
autor: Berg
olo2000pm pisze:Może najpierw kup diody wygładzające. Ja wiem, że tutaj w ich działanie nikt nie wierzy. Nawet ktoś kiedyś się zaoferował to zweryfikować, ale jakoś nie widać tego testu. Powiem krótko, zobacz na moje wydruki. Ja mam drv i diody.
wierzymy, wierzymy.
Ostatni dzielny obrońca diód i oszczędności czterech dolarów :) (diody na ali kosztują $8 a dwa tmc2208 $12)
Diody działają lepiej, gorzej lub wcale - w zależności od napięcia, modelu silnika .

Wymiana stepów zadziała na pewno i na pewno lepiej niż diody+dvr w kazdym przypadku. No i tmc będą niemal bezgłośne. Zarówno jeśli chodzi o wibracje jak i piski silnika. Na 8 bitach druk będzie szybszy.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:06
autor: olo2000pm
Tu nie chodzi o obronę czegokolwiek, bo jeżeli drivery ma wlutowane w płytkę to najprościej jest kupić diody. Podłącza kabelki i może drukować. A przy zmianie drivera i przy założeniu że ma wlutowane musi jeszcze dokupić przejściówkę i okablowanie. Ot i cała filozofia olo2000pm;)
Sam chcę sprawdzić jak będzie moja delta drukować na a4988, ale brak mi czasu na dłubanie...

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:10
autor: olo2000pm
morf pisze:Dlaczego w 2018 nadal ludzie uzywaja DRV8825? :-)
Bo mają wlutowane w płytkę?

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:10
autor: robal
Drukarka to taki składak, na bazie Prusy I3, trochę "poulepszany" :/ (co mnie podkusiło :cry: ). Doszukałem się jak zmieniać "step size" na ramp-sie, to jeszcze parę eksperymentów a potem pewnie skończy się na TMC :devil:.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:11
autor: Berg
nie no jak dvr jak jest wlutowane to można sprawdzić diody. Jednak z tego co rozumiem tu @Robal nie ma wlutowanych.
a Ty, Olo nie sprawdzaj na a4988, bez sensu. Sprawdź na tmc2208.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:17
autor: olo2000pm
Nie mam tmc2208 muszę kupić. Ale czytałem gdzieś, że są słabsze, nie wiem na ile może to być problem przy bowdenie?

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 21 wrz 2018, 14:39
autor: Berg
tmc2208 mają podobny prąd do a4988. Nadają się do silników do max 1.5-1.7 Amp i przy takich silnikach raczej potrzebują nawiewu.
Lepiej kupić takie z chipem pod spodem.

jeśli na ekstruderze potrzebujesz mocny driver to proste - kup sobie s109 (tylko z elektroniką 8 bit, 5V)

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 23 wrz 2018, 22:15
autor: tomekr
morf pisze:Dlaczego w 2018 nadal ludzie uzywaja DRV8825? :-)
Serio nowe stepy na XY to nie jest jakis gigantyczny wydatek na jakies TMC2208...
Wygdlada to troche tez jakbys mial jakas nierowna ekstruzje czy na E tez masz DRV?
Owszem, nie najlepsze są te drv8825,, ale daje się z nimi żyć, i moim zdaniem to wymiana, jak będziemy pewni, że nic się nie da zrobić bez ich wymiany, spójrz tutaj viewtopic.php?p=51612#p51612
Ja w tym przypadku spróbowałbym zmiany trybu pracy driverów, o ile robal nie boi się lutownicy. Jednak obstawialbym mechanikę, to mechanikę zmieniał do tej pory i tam należy szukać przyczyny. Niech sprawdzi sprzęgło łączące śrubę osi Z, chyba że oś Z ma na pasku, tego nie wiadomo, bo nie podał jaką ma drukarkę. Może sprecyzował byś robal co tam masz, czy drukarkę z osią Z na śrubie czy z ruchomym stolikiem, trudno zgadywanki, a to jest jednak istotne.

Re: Lepsze wrogiem dobrego :/

: 24 wrz 2018, 09:33
autor: robal
Abstrahując od zamówionych już 2208 :mrgreen: drukarka to mniej więcej to co na zdjęciu, więc ruchomy stół, oś Z na trapezowych 5mm. Odnośnie sprzęgieł Z to tam nastąpiła jedna z poprawek, która powinna poprawić sytuację, bo pierwotnie stykała mi się śruba z osią silnika a jak wyczytałem, nie powinna. Jak pisałem wcześniej "ulepszenie" drugiego końca śruby trapezowej zostało wywalone i to zlikwidowało falowanie warstw. Trochę potestowałem z ustawieniami mikrokroków (32, 16, 4), ale zmieniała się w zasadzie tylko głośność drukarki, choć wentylatora nie próbowałem już drukować. Chciałbym spróbować jeszcze z drukowanymi łożyskami, bo te moje chińskie to chyba nie są najlepsze. Co do prowadnic i śrub to wszystko z TDI CAD, więc raczej dobrej jakości.