reprapy.pl

Przedstawiam jeden z pewnie tysiąca sposobów na utwardzenie żywicy 405um (z Photona).

- dwie lampy (*1) z popularnego portalu aukcyjnego: - szklany pojemnik ~1l (na wodę),
- dwa wydruki:(PLA - ciekawe jak długo pożyje ;p)

I można sklecić to: Dla lepszego efektu lampy są jeszcze gdzieniegdzie sklejone taśmą.
W Ikei są kwadratowe szklane pojemniki które lepiej tu pasują, a co ważne: zmieszczą wszystko co da się na Photonie wydrukować. Lampy nie są w żaden sposób modyfikowane - wadą jest potrzeba wciśnięcia przycisku na spodzie żeby je włączyć (każdą osobno). Przynajmniej trudno je włączyć przypadkowo.

(*1) Wybrałem te lampy bo działają; pewnie wymienię na LEDowe jak te się spalą

W zeszłym tygodniu zrobiłem dokładnie to samo ale bez opcji "na sztywno Te same lampy Semilac, tyle że nie kleiłem tylko zestawiłem je ze sobą. Jedno jest pewne, działa.

nie opłaca się przepłacać za lampy semilac`a , oni za swój znaczek kasują sporo kasy...

Jakie wobec tego warto kupić?

jutro zapytam się dziewczyny i odrazu będę pytał się jej o żywotność bo trochę tego przerobiła

Czyli nie wiesz.
Biorąc pod uwagę że świetlówka kosztuje min 5-6 zł, a tu są cztery już w komplecie, to dopłacenie tych 30zł za ich wygodne mocowanie i sterowanie nie jest raczej tragedią. Nie wiem gdzie i na czym chcesz szukać oszczędności.

Teraz semilac ma promocje(o której nie wiedziałem) bo normalnie ich lampy kiedys kosztowaly po 100zl
teraz fakt jest taniej.
Tutaj masz tą samą lampe bez ich znaczka która już jest taniej o 10zł niż ich na promocji...
https://allegro.pl/oferta/lampa-uv-36w- ... c0a9c8060f
Tutaj masz troche inną tzn w innym miejscu są włączniki
https://allegro.pl/oferta/lampa-uv-36w- ... 7340997837

A to że od razu nie wysłałem wam linku nie znaczy że nie wiem tylko chciałem się zapytać o informacje osoby któa ma doświadczenie w temacie....

A te twoje " czyli nie wiesz" jest śmieszne bo chciałeś mi pojechać, a ja chciałem wam tylko pomóc nie licz na kolejne moje odpowiedzi w twoją stronę bo nie mam zamiaru marnować czasu na zbędne dyskusje

bafunio pisze:Teraz semilac ma promocje(o której nie wiedziałem) bo normalnie ich lampy kiedys kosztowaly po 100zl
teraz fakt jest taniej.

Ta "promocja" to trwa ponad rok ;p (wcześniej się nie interesowałem).

bafunio pisze:Tutaj masz tą samą lampe bez ich znaczka która już jest taniej o 10zł niż ich na promocji...
https://allegro.pl/oferta/lampa-uv-36w- ... c0a9c8060f

To jest dobre. I nie wygląda na podróbę (a widziałem podróbę tego Semilaca; była tak "fajna" ze wolałem już kupić coś ze znaczkiem).

bafunio pisze: Tutaj masz troche inną tzn w innym miejscu są włączniki
https://allegro.pl/oferta/lampa-uv-36w- ... 7340997837

A tą oglądałem osobiście. Oidp to ta miała nieznacznie mniejszy otwór na dłoń, ale co gorsza z komory było widać część środka. To wystarczyło żeby jej NIE kupić.

bafunio pisze:nie licz na kolejne moje odpowiedzi w twoją stronę bo nie mam zamiaru marnować czasu na zbędne dyskusje

OK.

btw.

Na popularnym portalu aukcyjnym można też znaleźć takie perełki (widzę że znowu są) jak to:
https://allegro.pl/oferta/lampa-uv-36w- ... 7398593613
Tego konkretnie nie kupowałem, ale widziałem na żywo podróbkę tego Semilaca. Jeśli jest to ona to NIE polecam kupowania takiego szajsu. (jak ktoś nie klika - lampa za 19.99zł)
Są też lampy LEDowe - https://allegro.pl/oferta/inteligentna- ... 4291fbf951 które teoretycznie też powinny działać. Pomijając kwestię funkcjonalności (nie każda ma tryb bez timera) to zostaje problem jakości wykonania i części. No i wiarygodności podanych parametrów.

Przepłacać nie lubię, ale też nie jestem jakoś pazerny na cenę. Wolę kupić raz coś co działa _PEWNIE_ niż obrosnąć w zestaw śmieci - dlatego napisałem że takie konkretnie lampy są OK, działają i się sprawdzają. A za 50zł za lampę to przyznam że nie ma co wybrzydzać. Działają dobrze od ponad pół roku, robią co trzeba i chyba to jest tu najważniejsze. Zwłaszcza że cały czas mówimy o dodatku który znika w tłumie kosztów drukarki DLP.

Te lampowe są na wyprzedaży, bo wszędzie są teraz LEDowe. Pytanie, czy nie lepiej wziąć teraz takie LEDy? A może w ogóle taśmę LED?

Ogólnie to ledy powinny być dużo lepsze i trwalsze. Jak robiłem ten "utwardzacz" to mało kto ze sprzedawców pisał coś więcej niż "LED UV", zwłaszcza ciężko było o długość fali. Teraz widzę że już piszą. Tyle że komplet LEDów który dobrałem w TME grubo przekraczał wartość całego urządzenia, a mowa tylko o gołych LEDach - gdzie mocowanie, obudowa, zasilanie...

Także nie jestem pewien czy przy cenie tych lamp ze świetlówkami na dzień dzisiejszy opłaca się kupować/robić stanowisko na LEDach. Nawet biorąc pod uwagę to że świetlówki się znacząco grzeją (i nie powinny tak długo pracować) to dołożenie wentylatora czy zrobienie drugiego takiego stanowiska wyjdzie dużo szybciej i taniej.
Oczywiście jak ktoś zasuwa 24/7 to inna rozmowa, ale do SOHO to raczej wystarczy.

Dla mnie te lampy wystarczają, pierwszy wydruk z zeszłego tygodnia utwardzałem na jednej i też wyszło świetnie. Na razie walczę z wyciągiem z Photona, ale to inny temat.

Wygrzewająca się żabka: Żona była żabką zachwycona

dziobu pisze:Ogólnie to ledy powinny być dużo lepsze i trwalsze.

Bo są. Żona ma takie lampy, jedna na świetlówki - ta straciła jakieś 60-70% sprawności po kilku godzinach świecenia. Teraz ma taką z ledami, działa dużo szybciej i dawno przebiła już tą na świetlówki.

To może miała trefne. Te świetlówki żyją (teoretycznie) do 1000 godzin, z tym że oidw bezpiecznie jest założyć połowę. Moje już dawno wyświeciły 100h i wciąż utwardzają jak trzeba.
Ale przy pierwszej sensownej okazji na pewno przejdę na LEDy.

Zamierzasz brać taśmę, czy gotowy produkt?

Będę się martwił jak mi świetlówki padną. Może wtedy będą dostępne ich LEDowe zamienniki i nie trzeba będzie kombinować.

No chyba że do tego czasu z żywicy będę drukował tyle że będzie mi się opłacało sklecić bajerancką komorę To wtedy obstawiam raczej osobne LEDy, ale dopóki się za to nie zabrałem to Ci nie powiem. Asortyment zmienia się na tyle szybko że nie ma sensu planować.

Odgrzebuję temat, ale mam pytanie odnośnie czasu utwardzania. Zakupiłem polecanego tutaj Semilaca na świetlówki, głównie ze względu na możliwość ustawienia pracy ciągłej. Zastanawia mnie ile czasu powinna się utwardzać taka klasyczna figurka w skali 28 mm. Ja na razie metodą prób i błędów (włączania kilka razy po 180 sekund) dotarłem do czasu ok. 10 minut. Po tym czasie na pewno wydruk przestawał być lepki i zanikał zapach. Z drugiej strony gdzieś mi się rzuciło w oczy, że powinno się utwardzać ok. godzinę. Gdy utwardzałem dłużej, to wydruk stawał się bardzo kruchy i utracił tą niewielką elastyczność, którą jeszcze miał po 10 minutach utwardzania.

Jak to w końcu jest z tym czasem?

balgator pisze:(...)gdzieś mi się rzuciło w oczy, że powinno się utwardzać ok. godzinę.

Trzymanie się tego to błąd. Różne żywice, różne wydruki, różne lampy.

Teoretycznie dojście do tego momentu powinno wystarczyć:

na pewno wydruk przestawał być lepki i zanikał zapach

Ja utwardzam wydruki "na oko", czyli od 15 do 45 minut. Z tym że zawsze leżą w pojemniku z wodą.

dziobu pisze:Z tym że zawsze leżą w pojemniku z wodą.

I to jest najważniejsze z tego wszystkiego.

No fakt że dopóki nie leżały to zabijało je ciepło z lampy. W sumie to nawet nie wiem jak sie wtedy utwardzały ;P

Ja sądziłem, że wkładanie do wody ma na celu odpowiednie rozproszenie światła, by łatwiej UV dotarło, tam gdzie miało dotrzeć a nie kwestie chłodzenia..

U mnie po 20 minutach pojemnik szklany jest gorący. Jak tak zostawię detal to się sfajczy.
Może to nie jest główna funkcja wody, ale imho bardzo potrzebna - zwłaszcza jak się ma świetlówki (OIDW ledy tak się nie grzeją).

Moment.

Ja wydruki obrabiam tak: Zdejmuje ze stołu, czyszczę w IPA przy pomocy pędzla (Manualnie, drobnicę która popękałaby w drugiej metodzie) albo wrzucam do myjki ultradźwiękowej z IPA / Zielonym płynem . Potem zalewam gorącą wodą by zmyć alkohol i resztki żywicy / wrzucam do drugiej myjki ultradźwiękowej z wodą. Na koniec suszę wydruk z wody (Inaczej w szczelinach pozostaje błonka z wody i resztek żywicy) na grzejniku bądź zdmuchuję resztki wody kompresorem i sru pod lampę UV - gdzie zwykle trzymam przed od 3 minut do 30 (30 minut do tej pory wymagała jedynie żywica od Photocentric) i jest gotowe - nie śmierdzi, jest twarde.

Jak raz wrzuciłem do wody wydruk, to potem cały był właśnie w błonie z resztek żywicy w miejscach, które trudno oczyścić. Z tym, ze ja drukuję np. skrzynki na butelki w skali 1:72...

A i oczwiście wydruki przez chwilę są gorące pod światłem UV - ale jest to normalne, w końcu musi się utwardzić. Ale nie na tyle gorące, jak świeżo naświetlana żywica - tutaj już ponad 100C się wytwarza, bo topi cienkie ścianki plastiku (Testowałem mieszanki żywic z farbami) No i idzie się poparzyć

Odgrzebuje.

Jak sprawa z lampami UV LED?

Zamierzam w najbliższym czasie kupić lampy no i nie mogę się zdecydować. W głębi ducha coś mnie ciągnie do LED.