reprapy.pl

Witam. O to cały problem. Drukarka pozostawia w druku szczeliny które psują wygląd i osłabiają wytrzymałość całego wydruk. Obecnie używam programu "slc3r" jako slicera. Testowałem też curę która odpada i kisslicer którym została wygenerowana niebieska figurka. Szczeliny nie pojawiają się w konkretnych miejscach lecz losowo. Obecnie retrakcją zwiększyłem do 6mm. Kombinowałem też z prędkością, ale to też nic nie pomogo. Głowica drukarki to 0.4mm, problem pojawia się przede wszystkim przy druku na warstwie 0.1-0.2mm, przy drukowaniu owalnych elementów. Przy figurkach low poly problem nie występuje, więc stawiam że to nie usterka mechaniczna. Praktycznie od kupna kminę co to może być i nic nie pomogło.

Problem jest tylko przy owalnych? Drukujesz z karty SD czy przez USB?

Drukuje z SD. Właściwie testowy cylinder wychodzi świetnie, ale gdy są to bardziej złożone meshe to efekt jest jak na obrazkach.

Ok, czyli to raczej nie to. Czyli rozumiem że podczas wydruk nie zauważasz jakiś przycięć jak by drukarka się przycinała?
Podaj wszystkie parametry wydruk, najlepiej screeny z programu do cięcia którego używasz.
I napisz też jaki to filamenty.

Przy owalach, to raczej bąble filamentu się robią a nie ubytki.
1. Czy w środku wydruku jest dużo nitek ?
2. Czy ta dziura jest w miejscach gdzie głowica przechodzi na zewnętrzny obrys ? w sumie napisałeś, że losowo.
3. Czy w trakcie druku nie słyszysz cichych pstryknięć z okolic dyszy (tak jakby coś tam się gotowało) - zobacz czy się nie poprawi jak obniżysz temperaturę. (obstawiam, ze to jest problem)
4. Czy ekstruder nie gubi kroków?
5. czy z okolic gwintu dyszy albo rurki nie wypływa filament?
6. Co to znaczy, że robią się na warstwie 0,1-0,2 ? To znaczy nie robią się dziury na 0.08 czy 0.25?

7. niezależnie od powyższych dobrze od razu dyszę wymienić na oryginalną e3d

W załącznikach screeny z ustawień. Kilka razy słyszałem jak extruder "strzelał" ale to zdarzyło się raz albo dwa podczas druku.Jeżeli chodzi o warstwy to np przy 0.3mm takich problemów nie ma. Filament jest bez-markowy z allegro. Jego też podejrzewałem więc pożyczyłem trochę od kolegi lepszego filamentu,ale efekt był podobny.

Nie napisałeś jaki to materiał albo ja słabo widzę. Temperatura oraz włączone chłodzenie wskazuje, że to PLA.Jeśli to PLA to dopisz to aby pomagającym było łatwiej.

Dragon już zapytał o filament. ehh
A ja zapytam jaką Masz głowicę, pewnie full metal?

Materiał to PLA. Głowica mosiądz.Druk w środku jest jak i na zewnątrz nie ma nitek ani bąbli. To mój pierwszy wpis na forum. A spamująca ilość screenów z ustawień sprawiła że zapomniałem napisać że to pla

Rozbierałeś ekstruder? radiator i blok grzejny z dyszą jak są zbudowane? jest w środku biała plastikowa rurka? jeśli nie ma to Masz full metal i drukowanie z pla będzie uciążliwe.


Radiator z blokiem grzejnym oraz mosiężną głowicą są połączone. To łączenie ma w środku biały plastik?

To jest standardowy extruder anet a6 bez modów i żadnej plastikowej rurki tam nie ma. Chyba najlepszym rozwiązaniem, sądząc po wpisach, będzie wymiana dyszy, albo extrudera. Tak czy siak dzięki za pomoc.

Na 99% w środku jest rurka, wątpię żeby istniała jakakolwiek Anet z fabrycznym full-metal.

Mam podobnie tylko mniejsze

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Żadna wymiana dysz czy ekstrudera! Wymień rurkę PTFE u mnie seryjna przepaliła/przetarła się po 3 mc. Ogólnie ta rurka to 90% problemów z MK8

viewtopic.php?f=64&t=2438&start=30#p48143

Zmniejsz autospeed.
Ja obstawiam to co dragon sugerował, ale bał się napisać: drukarka się nie wyrabia.
Soft (procesor / ustawienia) a nie mechanika.
Wszelkie wpisy o zmianie dyszy czy ekstrudera powinny być karane publicznym biczowaniem . Pierwsza zasada: Nie szkodzić!
Rozkręcanie drukarki nie ma sensu w sytuacji kiedy proste linie drukuje dobrze.
Już lepiej przeżyłbym sugestię zmiany firmware. Sugerowane zmiany dyszy jest kompletnie nie na miejscu.

Speed jest niski, acc też, parametr resolution 0 (czyli domyślny, gdyby to zmienił, to mogło by przycinać)
Przy niewyrabianiu raczej wypływa za dużo filamentu i robią się bąble a nie dziury, Zwłaszcza na bowdenie, gdzie jest stale ciśnienie w rurce.

Na grubszej warstwie nie ma dziur, bo filament szybciej przepływa i nie zdąży się zagotować.
Obstaję przy swoim. Za wysoka temperatura w jakiejś strefie, może źle skręcona głowica. Kiepska rurka albo mokry filament.

Do autora:
To ja poproszę o czerwonego liska z obcłymi kształtami i niebieskiego w low poły - bo mamy 3 rożne filamenty i niedowiarków
I spróbuj porównać to co masz na slicerze (miejsca restrykcji i zmiany warstwy) z tym co jest na finalnym wydruku - czy miejsca się nie pokrywają.

Mój MK8 zaczyna się gubić dopiero > 180mm/s

Może zmniejsz retrakcję na 1mm zamiast 6

Jeszcze doświadczeń nie robilem ale myślę ze podczas retrakcji filament jest wysysany i stad te dziury. Tyle ze zastanawiam się jak zoptymalizować nitki i plaszczyzny. Jakiś model do druku musze wymyślić

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Ja obecnie jadę na retrakcji: 3mm; 45mm/s; combing wyłączony (cura)

Pajacyk0v pisze:Ja obecnie jadę na retrakcji: 3mm; 45mm/s; combing wyłączony (cura)

Czy to jakoś pomaga na opisywany problem?
Tu widać (mam nadzieję że zdjęcia i opis/zeznanie autora nie kłamią), że na tych samych parametrach (!) dziury powstają lub nie (!) w zależności od ścieżki którą się dysza porusza: po prostej (choćby krótkiej) jest OK, a po krzywej robią się dziury.
Czy ew. coś pominąłem?
Trzymajcie / trzymajmy się problemu - zeznanie: "u mnie działa" nijak nie pomaga.

McKee pisze:

Pajacyk0v pisze:Ja obecnie jadę na retrakcji: 3mm; 45mm/s; combing wyłączony (cura)

Czy to jakoś pomaga na opisywany problem?
Tu widać (mam nadzieję że zdjęcia i opis/zeznanie autora nie kłamią), że na tych samych parametrach (!) dziury powstają lub nie (!) w zależności od ścieżki którą się dysza porusza: po prostej (choćby krótkiej) jest OK, a po krzywej robią się dziury.
Czy ew. coś pominąłem?
Trzymajcie / trzymajmy się problemu - zeznanie: "u mnie działa" nijak nie pomaga.

Podaje tylko sprawdzone w boju ustawienia dla MK8. Nie wiem jak jest w Slic3r ale w Cura to właśnie włączony combing rujnuje początek każdej warstwy (mimo że tego nie widać to jakimś cudem filament wycieka przy ruchu głowicy). Pisałem o tym wiele razy. Oto dowód. Po lewej combing włączony (no skin) po prawej wyłączony całkowicie.
Czy przypadkiem w Slic3r combing nie jest pod "Avoid crossing perimeters"?

Jeżeli to jest combing to znaczy że autor rozmija się z prawdą (i w zasadzie zgoda, tak może być).

>Ernest_5< pisze:Szczeliny nie pojawiają się w konkretnych miejscach lecz losowo.

>Ernest_5<: Zrób jeszcze 2 wydruki z tego samego g-code. Czy szczeliny będą w tych samych miejscach? Ustaw szew/seam tak żeby był w jednym miejscu wydruku - coś w stylu "start point closest to specific location". Jeżeli to combing to szczeliny nie będą przypadkowe. (Zresztą wcześniej pisałem żeby porównać ich położenie z tym co pokazuje slicer - czy są w miejscach gdzie jest retrakcja).

Problem rozwiązany.
Oto co zrobiłem:
-ustawiłem retrakcję tak jak polecał kolega "Pajacyk0v".( 3mm 45mm/s)
-w opcjach cury ustawiłem wyrwanie szwu na najkrótszy
- i wreszcie zainstalowałem marlina zamiast oryginalnego oprogramowaniu
Postanowiłem jednak wrócić do cury. Nie wiem co było właściwym problemem, ale ważne, że te operacje pomogły. Dzięki za pomoc.

hmmm, napisałeś wcześniej, że "dziury" są w losowych miejscach a nie tam gdzie jest robiona retrakcja. No ale skoro jest ładnie, to się cieszyć.

Pajacyk0v pisze:

McKee pisze:

Pajacyk0v pisze:Ja obecnie jadę na retrakcji: 3mm; 45mm/s; combing wyłączony (cura)

Czy to jakoś pomaga na opisywany problem?
Tu widać (mam nadzieję że zdjęcia i opis/zeznanie autora nie kłamią), że na tych samych parametrach (!) dziury powstają lub nie (!) w zależności od ścieżki którą się dysza porusza: po prostej (choćby krótkiej) jest OK, a po krzywej robią się dziury.
Czy ew. coś pominąłem?
Trzymajcie / trzymajmy się problemu - zeznanie: "u mnie działa" nijak nie pomaga.

Podaje tylko sprawdzone w boju ustawienia dla MK8. Nie wiem jak jest w Slic3r ale w Cura to właśnie włączony combing rujnuje początek każdej warstwy (mimo że tego nie widać to jakimś cudem filament wycieka przy ruchu głowicy). Pisałem o tym wiele razy. Oto dowód. Po lewej combing włączony (no skin) po prawej wyłączony całkowicie.

0rgjg49823.JPG

Czy przypadkiem w Slic3r combing nie jest pod "Avoid crossing perimeters"?

Miałem problem, że po ruchu jałowym pojawiały się przerwy w warstwie na pewnej odległości. Drukarka Anet A6.
Pomogły Twoje ustawienia retrakcji i wyłączenie trybu kombinowanego czy jak tam się zwie, krata piwa dla Ciebie, dzięki!

sirdevon pisze:

Pajacyk0v pisze:

McKee pisze: Czy to jakoś pomaga na opisywany problem?
Tu widać (mam nadzieję że zdjęcia i opis/zeznanie autora nie kłamią), że na tych samych parametrach (!) dziury powstają lub nie (!) w zależności od ścieżki którą się dysza porusza: po prostej (choćby krótkiej) jest OK, a po krzywej robią się dziury.
Czy ew. coś pominąłem?
Trzymajcie / trzymajmy się problemu - zeznanie: "u mnie działa" nijak nie pomaga.

Podaje tylko sprawdzone w boju ustawienia dla MK8. Nie wiem jak jest w Slic3r ale w Cura to właśnie włączony combing rujnuje początek każdej warstwy (mimo że tego nie widać to jakimś cudem filament wycieka przy ruchu głowicy). Pisałem o tym wiele razy. Oto dowód. Po lewej combing włączony (no skin) po prawej wyłączony całkowicie.

0rgjg49823.JPG

Czy przypadkiem w Slic3r combing nie jest pod "Avoid crossing perimeters"?

Miałem problem, że po ruchu jałowym pojawiały się przerwy w warstwie na pewnej odległości. Drukarka Anet A6.
Pomogły Twoje ustawienia retrakcji i wyłączenie trybu kombinowanego czy jak tam się zwie, krata piwa dla Ciebie, dzięki!

Ależ proszę :]

Jak wyłączysz Combing, to włącz Connect Infill Lines - ograniczysz tym liczbę retrakcji przy druku wypełnienia i wszystko będzie płynniej szło.

Combing na Anetowym ekstruderze/głowicy to zło wcielone :]