reprapy.pl

Na jednym z filmów prezentujących drukarkę Formbot Trex2 zauważyłem ciekawe rozwiązanie. Co to jest za przewód, USB?

Nie, to na 90% będzie jakaś odmiana d-sub lub podobny typ.

Sądząc po znalezionej na szybko fotce PCB ekstrudera, DE-15F (szukać raczej jako D-Sub 15 pin lub po prostu VGA).
https://3dprintersuperstore.com.au/prod ... uder-board

olo2000pm pisze:zauważyłem ciekawe rozwiązanie

Dlaczego ciekawe? Pierońsko gruby kabel pracujący razem z głowicą. Podobny Zmorph daje do swoich głowic i kiedys dawał do stołu. Prawie wszystkie już wymieniłem na luźną wiązkę przewodów.

Szybkość i łatwość serwisowania - ale to zasługa konektora, a nie samego kabla.
Do tego VGA wydaje mi się być niepotrzebnie duży i ciężki...

dziobu pisze:

olo2000pm pisze:zauważyłem ciekawe rozwiązanie

Dlaczego ciekawe? Pierońsko gruby kabel pracujący razem z głowicą. Podobny Zmorph daje do swoich głowic i kiedys dawał do stołu. Prawie wszystkie już wymieniłem na luźną wiązkę przewodów.

Zgadzam się, miałem to rozwiązanie i z tego powodu przeszedłem na taśmę FFC.
Warto tutaj również dodać że nie wykorzystamy po prostu kabla VGA bo tam z ~5 pinów jest połączonych z sobą razem. Chyba że wystarczy nam mniejsza ilość pinów. Ja mam przygotowany cały konektor pod podłączenie drugiej głowicy i 15pinów było mi trochę mało.

Dobra, pomysł wykreślony;)

dragonn pisze:Zgadzam się, miałem to rozwiązanie i z tego powodu przeszedłem na taśmę FFC.

Taśma ma jedną wadę - musi pracować w jednej płaszczyźnie. (wiem że na siłę to nie musi, no ale jak ma działać dobrze, to powinna). A tak to ma szereg zalet.

dragonn pisze:Warto tutaj również dodać że nie wykorzystamy po prostu kabla VGA bo tam z ~5 pinów jest połączonych z sobą razem.

Złącze jest fajne bo pozwala przesłać wszystko co trzeba, natomiast ważny jest kabel. W razie czego można jeszcze rozwazyć USB-C; toto chyba obsługuje do 60W (?? nie pamieam).


I wycinek z praktyki odnośnie do grubego kabla:
oryginalny stół Zmorpha z modeli <= 2.0S: Dwa przewody, dość sztywne. Czekam aż się przetrze

Nowszy stół - od wersji VX: Wygodna tasiemka, z definicji ma lepsze chłodzenie. Pracuje też optymalniej.

A to moja modyfikacja: Nie czepiać się koloru - oryginalnie było wszystko czarne także tu jest tylko weselej Ale chodzi o to że nie pracuje cała ściśnięta wiązka tylko każda żyła osobno. Podobne modyfikacje robię w głowicach.
Przy okazji - tu widać, jak w stosunku do zdjęcia nr 1 prowadnica nie jest wybrzuszona tylko układa się tak jak powinna.

dziobu pisze:

dragonn pisze:Zgadzam się, miałem to rozwiązanie i z tego powodu przeszedłem na taśmę FFC.

Taśma ma jedną wadę - musi pracować w jednej płaszczyźnie. (wiem że na siłę to nie musi, no ale jak ma działać dobrze, to powinna). A tak to ma szereg zalet.

No tak, to wiadomo. W jakimś CoreXY to nie jest problem tak zrobić żeby pracowała w jednej. Dodatkowo u mnie dokliłem do niej kawałek stali sprężynowej (takiej z płaskiej sprężyny https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... OgFu1Haryc co zapobiega jej opadaniu bo u mnie ona pracuje w płaszczyźnie poziomej co przy 70cm powodowało że na końcu opadała sama pod wpływem grawitacji znacznie.
Co do USB-C nie jestem przekonany, to jest moim zdaniem zbyt duże ryzyko że coś wypadnie samo lub się z czasem wyrobi. Jednak nie jest to złącze projektowane pod kątem różnych szarpnięć na boki.

Chodzi o to żeby:
- złącze przeniosło pożądaną moc,
- kabel dało się kupić _gotowy_.
I to wcale nie jest proste zagadnienie

Bo tak to w Zmorphie mam molexy... (nie przepad za tymi złączami a odkąd je zarabiam to ich nienawidzę )