Strona 1 z 1

"Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 14:41
autor: mcxmcx
To co do VAT.

Opłaca się nie być w VAT, jak masz niskie koszty zakupu, jak kupujesz od nie VAT etc.

Czyli kupując filament 1kg za 100zl brutto i sprzedajesz ten sam kg za 1000 w wyrobie, absolutnie nie opłaca się być VAT owcem, ponieważ oddajesz 230pln zamiast 0.

Wszystko sprowadza się do stosunku VAT in vat out.


// Dyskusja wydzielona z: viewtopic.php?f=30&t=3171&p=54443#p54443
// FR

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 14:47
autor: FlameRunner
Zależy, czy sprzedajesz VAT-owcowi, czy nie.
Jeśli sprzedajesz VAT-owcowi, opłaca się być VAT-owcem nawet przy bardzo małych kosztach.
Jeśli sprzedajesz nie-VAT-owcowi, nigdy nie opłaca się być VAT-owcem.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 14:56
autor: mcxmcx
Przykładowa cena za wydruk to 150pln, tak średnio na rynku.
Sprzedajesz osobie fizycznej za 150pln brutto i firmie za 150 brutto.

Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?

Tam gdzie tak naprawdę sprzedaje swoją pracę i wiedzę, to gdzie zalety bycia VAT owcem?

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 15:01
autor: dziobu
mcxmcx pisze:Tam gdzie tak naprawdę sprzedaje swoją pracę i wiedzę, to gdzie zalety bycia VAT owcem?
Dokładnie.
Jeśli podstawą sprzedaży jest wynik pracy z niskimi kosztami (np bez materiałów) to VAT nic nie daje.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 15:25
autor: FlameRunner
mcxmcx pisze:Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?
Taki, że choćbyś miał złotówkę kosztów, na które masz FV 23%, możesz sobie odliczyć 23 grosze VAT. ;)

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 16:03
autor: mcxmcx
No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:

1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.

Z VAT i bez VAT.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 16:09
autor: jarn
Tak nie do końca.
Vat z energii elektrycznej, paliwo, telefony itd. także możesz odliczyć.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 16:42
autor: FlameRunner
mcxmcx pisze:No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:

1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.

Z VAT i bez VAT.
Założenia
- stawka VAT: 23%
- koszta: 81,30 zł netto + 18,70 zł VAT = 100 zł brutto
- cena sprzedaży: 1219,51 netto + ewentualnie 280,49 zł = 1500 zł brutto
- oczywiście pomijam wszelkie inne podatki, parapodatki i składki jako niemające znaczenia dla sprawy

VAT-owiec

VAT-owiec:
- sprzeda za 1500 zł brutto = 1219,51 zł netto
- do odprowadzenia ma 280,49 zł VAT, od czego odlicza 18,70 zł
- zostaje mu na koncie: 1500 - 100 - ( 280,49 - 18,70 ) = 1138,21 zł

VAT-owiec, alternatywny sposób liczenia:
- sprzeda za 1219,51 zł netto
- kosztów ma 81,30 zł netto
- na koncie zostaje: 1219,51 - 81,30 zł - 1138,21 zł
Zaniedbałem tutaj podatek VAT. Firma będąca czynnym płatnikiem podatku VAT... nie płaci VAT. :) VAT płaci konsument, a firma tylko go przekazuje do US.


nie-VAT-owiec

nie-VAT-owiec:
- sprzedaż za 1219,51 zł
- ma do odprowadzenia 0 zł VAT
- wcześniej wydał 100 zł brutto, z czego nie może odliczyć VAT
- na koncie zostaje: 1219,51 - 100 = 1119,51 zł

Efekt:
- sprzedający jest niezadowolony, bo zarobił trochę mniej niż gdyby był VAT-owcem z pierwszego przykładu
- kupujący nie-VAT-owiec jest bardzo zadowolony, bo ma do zapłaty 280,49 zł mniej niż w przypadku zakupu od VAT-owca.
- kupującemu będącemu VAT-owcem nie robi to różnicy, jemu na jedno wychodzi czy kupi za 1500 zł brutto coś na fakturę z 23% VAT, czy kupi to samo za 1219,51 zł bez możliwości odliczenia VAT

nie-VAT-owiec sprzedający trochę drożej, by zarobić tyle, ile zarobiłby będąc VAT-owcem
- sprzedaż za 1238,21 zł
- ma do odprowadzenia 0 zł VAT
- wcześniej wydał 100 zł brutto, z czego nie może odliczyć VAT
- na koncie zostaje: 1238,21 - 100 = 1138,21 zł

Efekt:
- sprzedający jest zadowolony, bo zarobił dokładnie tyle, ile zarobiłby będąc VAT-owcem z pierwszego przykładu
- kupujący nie-VAT-owiec jest i tak bardzo zadowolony, bo i tak ma do zapłaty dużo (261,79 zł) mniej niż w przypadku zakupu od VAT-owca
- kupujący VAT-owiec jest niezadowolony, bo ma do zapłaty 18,70 zł netto więcej

nie-VAT-owiec sprzedający w cenie takiej, jaka byłaby ceną brutto, gdyby był VAT-owcem z pierwszego przykładu
- sprzedaż za 1500 zł
- ma do odprowadzenia 0 zł VAT
- wcześniej wydał 100 zł brutto, z czego nie może odliczyć VAT
- na koncie zostaje: 1500 - 100 = 1400 zł

Efekt:
- sprzedający jest bardzo zadowolony, bo zarobił 261,79 zł więcej niż gdyby był VAT-owcem
- kupującemu nie będącemu VAT-owcem nie robi to różnicy, zapłacił tyle samo, ile zapłaciłby kupując od VAT-owca
- kupującego będącego VAT-owcem nie ma, kazał oferentowi spadać jak dostał wycenę 1500 zł bez VAT


podsumowanie

Podsumowując:
- przy sprzedaży VAT-owcowi zawsze* opłaca się być VAT-owcem / można zaproponować kupującemu korzystniejszą dla niego cenę
- przy sprzedaży nie-VAT-owcowi zawsze** opłaca się być nie-VAT-owcem / można zaproponować kupującemu korzystniejszą dla niego cenę

* Chyba że koszta, na które masz FV = 0.
** Chyba że koszta, na które masz FV są równe lub większe przychodom.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 16:59
autor: mcxmcx
Dobrze, tylko kolega zeddytuje pozycję
nie-VAT-owiec sprzedający VAT-owcowi lub nie-VAT-owcowi:

Bo tam jest 1500 / 1400pln.
Bo zawsze sprzedajesz w cenach brutto, znaczy nie wystawiasz czegoś za x i x+VAT jak VAT.

Cena dla klienta jest 1500 (zakładamy).

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:07
autor: FlameRunner
Znacznie przeredagowałem mojego posta, czy teraz są jakieś wątpliwości?

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:15
autor: McKee
Źle liczysz.
Policz sprzedaż za tą samą kwotę brutto. Cena rynkowa jest zawsze brutto - niezależnie czy VAT-owiec czy nie (np aukcje allegro - ceny w miarę podobne ale nie wszyscy dają faktury).
Policz sytuację w której VAT-owiec srzedaje za 1200-1250zł (brutto).

Tylko w zasadzie nie wiem co chcecie udowodnić i po co.


PS.: Ja sprzedaję netto, ale nie jestem detalistą. W detalu zawsze jest brutto (cena sklepowa).
I mała dygresja: W biznesie też są ciekawe miny: np. sprzedaż usług do niektórych instytucji rządowych jest z 0% VAT ... ale jeżeli bierzesz podwykonawcę to on ci/wam wystawia fakturę z 23% VAT ... i na dzień dobry 23% w plecy idzie. Niefajnie.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:18
autor: mcxmcx
Wyliczyć próg udziału kosztów, przy którym opłaca się być VAT owcem.

W UK to jest 64% kosztów na VAT kupione, ale nie wiem jak to w Pl.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:19
autor: FlameRunner
McKee, widziałeś najnowszą wersję mojego posta?
McKee pisze:Cena rynkowa jest zawsze brutto - niezależnie czy VAT-owiec czy nie
Dla mnie jako VAT-owca ceną na którą patrzę jest cena netto.
Jeśli sprzedający nie jest VAT-owcem (osoba prywatna, firma korzystająca ze zwolnienia podmiotowego) jest u mnie od razu na straconej pozycji.
Bardziej opłaca mi się kupić coś za 246 zł niż za 201 zł, jeśli na to pierwsze dostanę FV 23%.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:21
autor: FlameRunner
mcxmcx pisze:Wyliczyć próg udziału kosztów, przy którym opłaca się być VAT owcem.

W UK to jest 64% kosztów na VAT kupione, ale nie wiem jak to w Pl.
Przecież wyliczyłem.
Przy sprzedaży VAT-owcom, próg to 0%.
Przy sprzedaży nie-VAT-owcom, próg to 100%.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 17:33
autor: McKee
FlameRunner pisze:McKee, widziałeś najnowszą wersję mojego posta?
Widziałem, tak jest wyliczenie pod koniec - nie zauważyłem.

Ew. porozmawiamy o kosztach ... w nowym wątku, żeby Olo-wi nie przeszkadzać.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 17:39
autor: FlameRunner
Racja, wydzieliłem temat.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 18:53
autor: Gulumik
Wątek śmiechu warty... tyle dodam....

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 18:59
autor: FlameRunner
Gulumik pisze:Wątek śmiechu warty... tyle dodam....
Tutaj też coś nie tak? Pisz śmiało!

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 19:17
autor: Gulumik
co mam pisać że kogoś boli d.,..

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 19:19
autor: FlameRunner
xD

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 19:25
autor: dziobu
Gulumik pisze:Wątek śmiechu warty... tyle dodam....
Możesz to jakoś uzasadnić czy po prostu nie płacisz VATu a i tak wiesz lepiej?
Nie każdy zajmuje się produkcją zabawek i modelarstwem.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 21:53
autor: virgin71
Jeszcze trzeba dodać, że nie każdego odbiorcą jest są wyłącznie klienci końcowi.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 22:42
autor: Gulumik
mcxmcx pisze:No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:

1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.

Z VAT i bez VAT.
No właśnie, tu nawet żadnego liczenia nie trzeba, wytłumaczenie łopatologiczne. Tylko czemu filament :crazy:
Co do zwrotu Vatu za zakupy na poczet działalności że np za komputer się zwraca, dobra ile kompów kupujecie?? to jest 23%
a nie całość i tylko taka różnica i kwota pomijalna w skali całości.
Mając surowiec np za na 50 zł a sprzedając produkt za 300pln musisz odpowadzić vat w kwocie 69 pln a dostajesz w zamian 11,5 pln no super...
i tak razy np 50 czyli strata 3450 zysk 575, różnica 2876 - tu żaden zwrot Vatu za komputer nawet chociaż byście co miesiąc kupowali nie pomoże.
Handel to co innego niż działaność związana z usługą czy produkcją. Dlaczego to nawet musiałem pisać?????? Tylko mcxmcx rozumie... :piwo:
Oczywiście pominąłem narzędzia, urządzenia, maszyny itd bo to jednarozowy koszt i pomijalny długofalowo.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 23:08
autor: Julian
To i ja swoje dwa grosze wsadzę (plus vat).
W tych wszystkich wyliczeniach, np Filipa brakuje wg mnie co miesięcznych kosztów stałych, a jest to bardzo istotne.
Zakładam prowadzenie firmy poza domem, z aktywną sprzedażą i dojazdem do klientów (oczywiście do tych konkretnych. Ktoś zakładał jako cel wydruki po 1500 zł, więc myślę że warto podjechać by złapać stałego klienta).

-Księgowość, przy małej ilości dokumentów w Warszawie 400 zł brutto,
- Najem powierzchni. Powiedzmy na taką działalność ok 50 m2. Kawałek na drukarki, kawałek na jakąś lakiernię i obróbkę, kawałek na pracę biurową, kawałek na stolik i kanapę na spotkania z klientami. W Warszawie, na obrzeżach (1300 zł brutto).
-Środki czystości, chemia do sprzątania, papier toaletowy itp. 50 zł brutto miesięcznie,
-Papier do drukarki i tusz. 50 zł brutto miesięcznie,
-Środki do pakowania paczek i inne artykuły biurowe 50 zł brutto miesięcznie,
-internet i telefon 100 zł brutto miesięcznie.
-Zakładam, reklamy, reklamy w mediach społecznościowych, wysyłki wydruków i próbnych wydruków do klientów (500 zł brutto)

pomijam prąd, gaz i wodę.
Tak więc koszty stałe: 2450 zł brutto.

Koszty dodatkowe.
-LEasing samochodu - powiedzmy 800 zł brutto (małe auto typu kompakt)(odliczamy połowę vat)
-Paliwo, dojazdy do klienta, spotkania itp. Zakładam 500 zł brutto.

Tak więc koszty dodatkowe. 1300 zł brutto.(od tej kwoty odliczamy tylko połowę Vatu, więc połowę Vatu doliczam jako koszt - 0k 120 zł)

Koszt nie ovatowany. ZUS - Zaokrąglę do 1300 zł.
Żeby zarobić 1300, musimy odprowadzić od tego vat. - 299 zł.

Tak więc, żeby wyjść na 0, musimy zrobić zleceń za powiedzmy około 5500 zł.

W obliczeniach nie uwzględniam:
- podatku dochodowego,
- odliczenia vatu od inwestycji na start. Zaczynając od drobnicy typu pędzle do malowania wydruków, farby, kończąc na komputerze, drukarce 2D, 3D, monitorze wysokiej rozdzielczości czy np skanerze 3D,




Po co to ? Ano po to, żeby pokazać, że te koszty i tak poniesiemy. Czy jesteśmy płatnikiem VAT czy nie.
Warto wziąć to pod uwagę. Oczywiście te koszty mogą być inne. Np składka ZUS przez pierwsze 24 msc to coś około 600 zł


Po co być płatnikiem VAT?
- dlatego że się przekracza 200.000 zł rocznie, co przy prowadzeniu poważnego biznesu nie jest astronomiczną kwotą.
- dużo kontrahentów tego wymaga. np u mnie to jest około 90-95 % klientów. Gdybym sprzedawał marchew na targu nie byłbym vatowcem.


aha. Jeżeli planowałbym drobną sprzedaż przez internet to na pewno z kasą fiskalną. Inaczej jest ciężko. Setki faktur do klientów. Kasa nie gryzie.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 23:10
autor: Julian
Gulumik pisze:
mcxmcx pisze:No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:

1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.

Z VAT i bez VAT.
No właśnie, tu nawet żadnego liczenia nie trzeba, wytłumaczenie łopatologiczne. Tylko czemu filament :crazy:
Co do zwrotu Vatu za zakupy na poczet działalności że np za komputer się zwraca, dobra ile kompów kupujecie?? to jest 23%
a nie całość i tylko taka różnica i kwota pomijalna w skali całości.
Mając surowiec np za na 50 zł a sprzedając produkt za 300pln musisz odpowadzić vat w kwocie 69 pln a dostajesz w zamian 11,5 pln no super...
i tak razy np 50 czyli strata 3450 zysk 575, różnica 2876 - tu żaden zwrot Vatu za komputer nawet chociaż byście co miesiąc kupowali nie pomoże.
Handel to co innego niż działaność związana z usługą czy produkcją. Dlaczego to nawet musiałem pisać?????? Tylko mcxmcx rozumie... :piwo:
Oczywiście pominąłem narzędzia, urządzenia, maszyny itd bo to jednarozowy koszt i pomijalny długofalowo.

Tego posta nie było jak pisałem swój.
Trzeba pamiętać jedną rzecz. Jesteś poborcą podatkowym. Tyle.

Re: Działalność gospodarcza

: 17 paź 2018, 23:31
autor: Gulumik
Julian pisze:
Gulumik pisze:
mcxmcx pisze:No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:

1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.

Z VAT i bez VAT.
No właśnie, tu nawet żadnego liczenia nie trzeba, wytłumaczenie łopatologiczne. Tylko czemu filament :crazy:
Co do zwrotu Vatu za zakupy na poczet działalności że np za komputer się zwraca, dobra ile kompów kupujecie?? to jest 23%
a nie całość i tylko taka różnica i kwota pomijalna w skali całości.
Mając surowiec np za na 50 zł a sprzedając produkt za 300pln musisz odpowadzić vat w kwocie 69 pln a dostajesz w zamian 11,5 pln no super...
i tak razy np 50 czyli strata 3450 zysk 575, różnica 2876 - tu żaden zwrot Vatu za komputer nawet chociaż byście co miesiąc kupowali nie pomoże.
Handel to co innego niż działaność związana z usługą czy produkcją. Dlaczego to nawet musiałem pisać?????? Tylko mcxmcx rozumie... :piwo:
Oczywiście pominąłem narzędzia, urządzenia, maszyny itd bo to jednarozowy koszt i pomijalny długofalowo.

Tego posta nie było jak pisałem swój.
Trzeba pamiętać jedną rzecz. Jesteś poborcą podatkowym. Tyle.
nie, prowadzę inny typ działalności i tyle

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 23:33
autor: Julian
Trzeba zarabiać na tyle dużo, żeby Vat nie robił wrażenie na stanie konta :)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 23:43
autor: Gulumik
Julian pisze:Trzeba zarabiać na tyle dużo, żeby Vat nie robił wrażenie na stanie konta :)
Nie poprzedni Twój post dotyczył kosztów stałych a o to nie ma nic do tego wątku Vat czy nie Vat, a o stanie konta głupoty piszesz.
Jedno do drugiego nic nie ma.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 23:51
autor: Julian
Oczywiście że ma.
Widocznie nie rozumiesz.
Koszty stałe są kwotami brutto.
Masz tam VAT, który możesz odliczyć.

To ma znaczenie, w odpowiedzi do postu Flamerunnera, który analizował stawkę VAT dla konkretnego przypadku, pomijając koszty miesięczne (bądź co bądź istotne)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 17 paź 2018, 23:54
autor: virgin71
Julian, Ty myślisz w makro, odpuść.
Przy wytwarzaniu dupereli nie ma sensu VAT. Jak masz dużą produkcję i normalny obrót (w handlu dużo większy niż w produkcji koralików) to VAT jest konieczny, a nie do wyboru.

Rozdzielić należy robotę chałupniczą, od prowadzenia firmy. Nie zrobiliśmy tego na początku i teraz niepotrzebnie się spieramy.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 00:00
autor: Julian
Mariusz, być może masz rację.

Vat płacę na "szuflady" i uważam to za coś normalnego. Zwłaszcza jak zrobimy kilka szkoleń czy większych zleceń.
Czy mi się podoba? Nie. Ale nie mam wyjścia.

Jeżeli mam prowadzić firmę to na takim poziomie, żebym mógł z tego żyć, a nie się narobić.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 00:49
autor: Gulumik
virgin71 pisze:Julian, Ty myślisz w makro, odpuść.
Przy wytwarzaniu dupereli nie ma sensu VAT. Jak masz dużą produkcję i normalny obrót (w handlu dużo większy niż w produkcji koralików) to VAT jest konieczny, a nie do wyboru.
Rozdzielić należy robotę chałupniczą, od prowadzenia firmy. Nie zrobiliśmy tego na początku i teraz niepotrzebnie się spieramy.
No tak bo wy jesteście makro przedsiębiorcy... Vat czy nie vat to po co ten wątek bo widzę że bezsensu???

Przypomnę definicje przedsiębiorców bo chałupnictwo to chamskie rodem z PRL obrażanie i chyba komuś na dekiel trochę padło:
Mikroprzedsiębiorca, mały i średni przedsiębiorca

Za mikroprzedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych: 1.) zatrudniał średniorocznie mniej niż 10 pracowników oraz 2.) osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 2 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 2 milionów euro.

co lepsiejsi???
to następne:
Pojęcie małego przedsiębiorcy
Za małego przedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych:
zatrudniał średniorocznie mniej niż 50 pracowników oraz
osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 10 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 10 milionów euro.

Kto jest małym przedsiębiorcą to może mi mówić że jestem chałupnikiem, reszta takim samym chałupnikiem jak ja.....



Pojęcie średniego przedsiębiorcy
Za średniego przedsiębiorcę uważa się przedsiębiorcę, który w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych:
zatrudniał średniorocznie mniej niż 250 pracowników oraz osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 50 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 43 milionów euro.

Za kogo się co niektórzy macie?? Normalnie PRL...

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 01:15
autor: Gulumik
A firma która oferuje 3d to nie chałupnictwo??? PRL.... Tak według was to chałupnictwo a to wg mnie zajeb.. cynizm. I to na forum zwiazanym z drukiem.
Olo chce ruszyć na start z czymś ale co chałupniik tak??? Rany goście, pobudka, informatycy pracują na kompach w domach, lekarze też a to nie chałupnik???? No tak bo wy macie poważne biznesy, jakie? ile płacicie podatku?? Makro przedsiębiorcy.. Czy wiecie co to jest wogle makro...

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 02:52
autor: dziobu
Gulumik pisze:Przypomnę definicje przedsiębiorców bo chałupnictwo to chamskie rodem z PRL obrażanie i chyba komuś na dekiel trochę padło:
(...)
Za kogo się co niektórzy macie?? Normalnie PRL...
Kurwa mać.

Posłuchaj Jarku.
Od samego początku w tym i poprzednim wątku, od pierwszego Twojego tam posta, chamskim tonem zwracasz innym uwagę sam nie mając racji. Mylisz kase fiskalną z VATem jakby to było przynajmniej coś podobnego, pojęcia nie masz jak wyliczyć stawki na FV. Pieprzenia o VAT nie wspomnę; też go płacisz czy Ci się podoba czy nie.
Ale fakt prowadzenia przez Ciebie firmy i od 2 lat sklejania modeli nie oznacza że awansowałeś na pana świata. Obrażasz innych a sam nawet dupy nie ruszysz żeby sprawdzić czy przypadkiem Ty nie masz racji. Nawet Ci przez mózg nie przejdzie taka opcja. A szkoda. Szkoda też będzie jak pewnego dnia dowiesz się że masz do zapłacenia półroczny VAT, z karą i odsetkami, a powie Ci to komornik w drzwiach. Zamiast przeczytać raz, KURWA RAZ, ze zrozumieniem to co inni piszą, może być się czegoś dowiedział. Ale pewnie w Twoim wieku to już można żyć majać wyjebane na wszystko. Tak, inni tu mają firmy, zatrudniają X ludzi, rozwiązują problemy o których pewnie nie przeczytałeś. Mógłbyś się tego od nich dowiedzieć bo nigdy nie wiesz kiedy i jaka wiedza może się przydać. Ale Ciebie to nie obchodzi, przecież wiesz lepiej. To wiedz.
Mnie to wali bo to forum o drukarkach.

A inni mają dość i wcale im się nie dziwie; zostawiać tematy bez odpowiedzi to nie ładnie a rozmawiać z krzesłem to nie dobrze. I tak jest tu wyjątkowo grzecznie.

Chałupnictwo nie jest niczym obraźliwym. Widocznie masz jakieś kompleksy. Pewnie jakiś kryzys wieku średniego czy coś bo tu PRLem zaleciało - i to jest dopiero wieśniactwo... Kup sobie lepiej szybki samochód.

I weź sie chłopie ogarnij.

mcxmcx pisze:No dobrze, policz jego zysk przy założeniu:
1kg filamentu w zakupie 100pln w sprzedaży 1500pln.
Z VAT i bez VAT.
Służę uprzejmie:
bez VAT:
1500 - 100zł = 1400zł ZYSKU
z VAT:
1845 - 100zł = 1745zł; z tego VAT do zapłaty 345-19=326zł; ZYSK: 1745-326 = 1419zł


Jeśli ktoś nie ogarnia tego:
Julian pisze:Trzeba pamiętać jedną rzecz. Jesteś poborcą podatkowym. Tyle.
to dalsza dyskusja na prawdę nie ma sensu.
Każdy płaci VAT. Tylko poborcy są rózni.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 05:27
autor: mcxmcx
Uprzejmie proszę nie manipulować.

Kwota dla klienta jest 1500 a nie 1500 +vat.

Druga sprawa, że rozważania są w kontekście kolego Olo.

A ten dopiero zaczyna i klientami jest detal.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 08:04
autor: FlameRunner
Julian pisze:W tych wszystkich wyliczeniach, np Filipa brakuje wg mnie co miesięcznych kosztów stałych, a jest to bardzo istotne.
Bo nie takie były założenia. :P
Dla domowego mikro-mikro-przedsiębiorstwa bez dużych kosztów stałych, nastawionego na sprzedaż osobom prywatnym, skorzystanie ze zwolnienia z VAT jak najbardziej ma sens.

Jak sam piszesz, od Ciebie większość klientów wręcz wymaga, żebyś był VAT-owcem. Gdyby było na odwrót, i tak opłaciłoby Ci się nie być VAT-owcem. ;)
mcxmcx pisze:Uprzejmie proszę nie manipulować.
Kwota dla klienta jest 1500 a nie 1500 +vat.
To jest dokładnie taka sama "manipulacja" jak Twoje założenia. :P
1500 zł bez VAT oraz 1219,51 zł netto = 1500 zł brutto jest taką samą kwotą tylko dla klienta nie będącego VAT-owcem.
Dla klienta będącego VAT-owcem, to nie są takie same kwoty, pierwsza jest dużo wyższa. Dla niego takimi samymi kwotami są, tak jak uwzględnił w swoim wyliczeniu przedmówca, 1500 zł bez VAT i 1500 zł netto = 1845 zł brutto. ;)
Gulumik pisze:chyba komuś na dekiel trochę padło
Nie będę się bawił w zwracanie uwagi, nie będę się bawił w nakładanie ostrzeżeń. To co robisz to nie jest jakiś jednorazowy wyskok jak napisanie gdzieś o kilku słów za dużo, czy o jednego posta za dużo. Za tę odzywkę, kilka podobnych odzywek wcześniej i ogólny brak poszanowania dla rozmówców - dostajesz permanentnego bana.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 09:44
autor: virgin71
Praca chałupnicza to praca rzemieślnicza drobnej wytwórczości, wykonywana w domu we własnym warsztacie. Praca zdalna, to nie praca chałupnicza. U mnie nie jest to praca chałupnicza, bo sklep znajduje się w centrum handlowym.

Myślenie makro ≠ bycie makroprzedsiębiorcą. Chodzi o to w jakiej skali myślisz, a nie w jakiej dzisiaj jest Twoja spółka.

Kolega Olo powiedział, że nie jest to detal, ale zarówno detal, jak i sprzedaż do komisów. Wtedy 1500 będzie kwotą netto.

PS. Poważni przedsiębiorcy na pewno płacą mniej podatku niż my, bo poważni przedsiębiorcy potrafią podatków unikać.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 09:49
autor: oskar
Przepraszam Was, że się wtrącę bez czytania całości ale jak ktoś nie jest Vat'owcem to cena sprzedaży zawsze jest ceną netto- koniec kropka. Firma nie odliczy VAT'u bo nie jest on doliczony a detalicznemu odbiorcy wszystko jedno. Problem jest jak nie Vat'owiec kupuje od VAT'owca bo płaci brutto jak klient końcowy. I tu trzeba osobiście policzyć komu się opłaca. Przy firmie handlowej gdzie zyskiem jest marża "opłaca" się bardziej niż firmie, która ma zysk z produkcji przy stosunkowo niskich kosztach zakupu materiałów.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 10:52
autor: olo2000pm
Jak dobrze rozumiem, to jeżeli czasami trafia mi się komis, to raczej przy zakładaniu działalności wybrać opcję VAT. Nawet w przypadku gdy tych klientów jest mało?
Na tą chwilę sprzedaż jest mała, ale i to cieszy:)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 11:16
autor: virgin71
Sam musisz policzyć kiedy, co Ci się opłaci.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 18 paź 2018, 11:25
autor: dziobu
oskar pisze:Przepraszam Was, że się wtrącę bez czytania całości ale jak ktoś nie jest Vat'owcem to cena sprzedaży zawsze jest ceną netto- koniec kropka.
Nie.
Płacisz zawsze BRUTTO. Zawsze. To że nie ma w tym podatku (bo jest "zw" lub "0%") i matematycznie netto = brutto to nic nie znaczy. Formalnie kwotą do wpłaty jest kwota brutto. Nigdy nie kupujesz chipsów luzem, zawsze w opakowaniu nawet jeśli jest za darmo.
oskar pisze:Firma nie odliczy VAT'u bo nie jest on doliczony a detalicznemu odbiorcy wszystko jedno.
Odbiorca i tak ten VAT gdzieś zapłaci. Jeśli produkt w sklepie na półce kosztuje 6150zł (BRUTTO ;p) to znaczy że państwo dostanie z tego 1150zł VATu. Czy to się odbije w jednej czy w kilku firmach - to zależy od drogi produktu. Ale cały ten system jest zrobiony po to żeby łańcuszek producentów/pośredników w sumie zwrócił państwu właśnie te 1150zł.

Nie-VATowiec to pozycja dla osób które chcą sobie dorobić czy nie przewalają sporych środków. Ale trzeba pmiętać że oni tego VATu nie odliczają więc dla nich wszystkie zakupy są 23% droższe niż dla VATowca. I tyle. Poza innymi ograniczeniami (kwoty sprzedaży, ograniczenia w handlu w UE czy clenia towarów) to nie ma tu nic strasznego. Jeśli ktoś sprzedaje głównie w detalu, jeździ na rynek i handluje pomidorami, odkurza stare komputery czy pracuje bez wyraźnych kosztów (projektant, architekt, lekarz) to mu się może po prostu nie opłacać wchodzić w VAT. Od strony papierowej tym i tak zajmuje się księgowa.

Tutaj Olo chce jeszcze drukować (a wierni czytelnicy forum wiedzą że on i jeszcze buduje drukarki). Jeśli pójdziesz w tą stronę to VAT może jak najbardziej mieć sens bo sfinansuje Ci go...klient ;)) Wszystko zależy od rozmachu.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 19 paź 2018, 20:34
autor: bandinse
Jeśli mogę wtrącę swoje 3 grosze, śledzę wątek na bieżąco więc oczywiście bez obrażania nikogo ;)

Z tego wszystkiego tak bym wnioskował ostatecznie, że jak ktoś zaczyna i ma już jakąś drukarkę/ki to wyszło by, że lepiej bez tego VAT na początek. Z czego wertowałem internety nic przecież nie stoi na drodze żeby zacząć być później na VAT jak coraz więcej firm będących VATowcami się do nas zacznie zgłaszać.
Jak ktoś już czytał jakiekolwiek moje wypociny na forum, w następnym tygodniu idę w końcu do UP. Po długim czasie oczekiwania związanego z zawirowaniami z kończeniem statusu studenta mogę się w końcu zarejestrować i spróbować wyciągnąć jakąś dotację na początek czegoś swojego. Będąc na studiach dziennych pracowałem już od 3 lat prawie cały czas na pełny etat- czasowo oczywiście (tak da się). Wróciłem do domu rodzinnego rok temu, dokończyłem studia i zrezygnowałem w sumie z dobrze płatnej pracy jak na warunki gdzie mieszkam, bo nie było w niej rozwoju dla mnie, w miesiąc dowiedziałem się wszystkiego co było potrzebne, po roku nic się nie zmieniło- to nie dla mnie. Mam swoją drukarkę ale męczą mnie jej problemy techniczne, kupiona była używana i od początku nie było kolorowo za to budowę i zasady działania poznałem dzięki temu. Druk przy jej użyciu w ciągu ostatnich 6 miesięcy poznałem dość dobrze. Z rysowaniem jest coraz lepiej. No ale po co tyle żali?

Sam się zastanawiam jak to rozegrać nazwę mam, domena na stronę internetową jest wolna, logo w pół dnia zrobię takie żeby nie było przekombinowane a rzucające się w oczy. Parę własnych prototypów też zrobiłem i sprawdziłem ich wykorzystanie- standard z drukiem robisz coś i zauważasz że coś można dodać, ulepszyć, podejść w inny sposób. Do dyspozycji przynajmniej na 2 lata mam całe 2gie piętro w domu rodzinnym, do tego na własne potrzeby mechaniczne z samochodem ocieplam sobie niedługo garaż, więc brudne prace do druku można tam robić. Nie zrozumcie mnie źle, czytałem znany wszystkim artykuł o zakładaniu firmy opierając się na druku. Jest wartościowy ale od tamtego czasu i softy poszły do przodu- Cura 3.5 już bardzo fajna jest i filamenty wyraźnie staniały+ pojawiło się wiele nowych pozwalających na kombinowanie z produktem dla klienta tak, by go tylko zachęcić. Ja na początek mogę wychodzić nawet tak żeby tylko na jedzenie było, bo zależy mi na tym żeby się nauczyć prowadzić firmę. Nie mam zobowiązań więc chyba warto zaryzykować i najwyżej nie dotrzymując roku istnienia firmy, sprzedać co było spuścić głowę, wrócić na etat, spłacić resztę $, ale mieć świadomość że się spróbowało.

Nie wiem przy tym wszystkim jak to jest - jak już dostanę dotację i chcę z niej kupić np. 3 drukarki. Firma nie jest podatnikiem VAT i mogę je kupić bez rozliczania się z VATu?

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 19 paź 2018, 20:59
autor: bandinse
No i na pewno kasa fiskalna, sprzedaż w dużej mierze też wysyłkowa.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 22 paź 2018, 16:12
autor: virgin71
Kupując 3 drukarki walisz taki VAT, że nie rozliczanie się z niego jest nierozsądne, łagodnie ujmując.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 22 paź 2018, 18:37
autor: bandinse
No właśnie czyli w moim wypadku lepiej być na Vacie od początku, licząc się na początku z bardzo małym zyskiem ale zacząć z dobrym sprzętem.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 22 paź 2018, 22:20
autor: virgin71
To nie tak. Jak masz od początku koszta, to lepiej być VATowcem. Żeby nie mieć kosztów, to chyba trzeba nie mieć fantazji;)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 22 paź 2018, 22:36
autor: FlameRunner
A ja nieśmiało powiem: trzeba siąść i sobie samemu policzyć, co się opłaca. Wszystko inne, wszystkie rady "jeśli..., to...", to tylko ogólniki. ;)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 22 paź 2018, 22:50
autor: dziobu
I potem siadasz i liczysz... i liczysz i siadasz... chcesz dobrze a wychodzi jak zwykle ;)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 24 paź 2018, 14:38
autor: bandinse
Chce dobrze a póki co stanąłem na etapie kompletowania papierków do UP :D Masakra od 2016 trzy różne doś konkretne prace i mnóstwo umów, bo to na studiach. A ja teraz muszę na każdą umowę mieć zaświadczenie z firm o wynagrodzeniu etc. Póki co 1/3 mam.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 05 maja 2019, 13:14
autor: jarhead
Cześć.
bandinse napiszesz jaki był finał - Co ustaliłeś i jak się wszystko potoczyło?

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 05 maja 2019, 13:30
autor: offroad
co do tytułu - w Vat i tak trzeba wejść po przekroczeniu pewnych obrotów wiec trzeba zrobić kalkulację co by zaraz nie lecieć i nie zmieniać papierków,
jak chce się robić interesy z firmami i che się uchodzić za porządną firmę to i tak vatowcem trzeba być, takie są realia

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 05 maja 2019, 15:28
autor: Julian
offroad pisze:co do tytułu - w Vat i tak trzeba wejść po przekroczeniu pewnych obrotów wiec trzeba zrobić kalkulację co by zaraz nie lecieć i nie zmieniać papierków,
jak chce się robić interesy z firmami i che się uchodzić za porządną firmę to i tak vatowcem trzeba być, takie są realia

Kwota jest na tyle wysoka, że robiąc usługi jest szansa na to że się spokojnie wyrobi w skali roku.
Dla większości firm nie ma znaczenia czy kupują za kwotę X + 0% VAT, czy Kwotę X+23%.
Znam pewnego informatyka, robiącego zlecenia na Umowę Zlecenie. Pracuje z największymi firmami w tym kraju. Ustawiają się do niego w kolejce. Nie robią problemu jak chce UZ. ;)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 11:42
autor: virgin71
Co innego UZ, co innego jak dostajesz kwit bez odliczeń z tą samą kwotą co FV.

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 12:26
autor: Julian
virgin71 pisze:Co innego UZ, co innego jak dostajesz kwit bez odliczeń z tą samą kwotą co FV.
Próbowałem obalić teorię kolegi "offroad", o poważnych firmach i Vat 23% :)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 21:19
autor: virgin71
Masz rację, ale obalasz ją złym narzędziem, bo piszesz o wyjątku;)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 21:27
autor: Julian
virgin71 pisze:Masz rację, ale obalasz ją złym narzędziem, bo piszesz o wyjątku;)
Może i tak, ale jeżeli jesteś w czymś dobry, i ktoś będzie chciał kupić Twoją usługę, to kwit nie ma znaczenia.
Co innego handel ;-)

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 21:36
autor: bafunio
Sam kupuje od zwolnionych z vatu , poprostu jak ktoś jest zwolniony z vatu to wystawia mi fakturę (dawny rachunek) na kwotę brutto równą kwocie netto z vatem - księgowy dalej robi już swoją robote. Znajomy robi interesy z dużymi firmami a nie jest vatowcem...

Piszę o handlu nie usługach...

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 07 maja 2019, 21:48
autor: Julian
bafunio pisze:Sam kupuje od zwolnionych z vatu , poprostu jak ktoś jest zwolniony z vatu to wystawia mi fakturę (dawny rachunek) na kwotę brutto równą kwocie netto z vatem - księgowy dalej robi już swoją robote. Znajomy robi interesy z dużymi firmami a nie jest vatowcem...

Piszę o handlu nie usługach...
Pewnie zależy od branży ale wydaje mi się że tu można by więcej zarobić będąc vatowcem (ale zależy to od cen hurtowych).

Re: Działalność gospodarcza

: 07 maja 2019, 22:28
autor: Berg
dziobu pisze:
mcxmcx pisze:Tam gdzie tak naprawdę sprzedaje swoją pracę i wiedzę, to gdzie zalety bycia VAT owcem?
Dokładnie.
Jeśli podstawą sprzedaży jest wynik pracy z niskimi kosztami (np bez materiałów) to VAT nic nie daje.
Czyli, innymi słowami, od dużego Value Added jest duży Tax :D

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 08 maja 2019, 00:55
autor: McKee
Litości !!!
Znacie się na druku, to piszcie o druku.
@Julian: "wydaje mi się" ? Naprawdę ci się wydaje? Nie policzyłeś tego zakładając firmę?
W zasadzie wolałbym przemilczeć ale herezje jakieś wypisujecie... dajcie spokój.
Wątek wykopany pytaniem "jak się potoczyło" więc dajcie się koledze bandinse wypowiedzieć (bo do niego było pytanie), albo przemilczcie ale bez niestworzonych historii. A jak ktoś zakłada własny biznes to niech porozmawia (dłużej i oko w oko) z kimś kto się na tym zna i weźmie pod uwagę sytuację delikwenta. Wcześniejsze wypowiedzi coś wnoszą ale te majowe bajania to zwykłe zaśmiecanie forum.

Przy okazji warto zapytać o magiczne sformułowanie: "metoda kasowa" (nie znalazłem na forum - chyba nikt nie wspominał).

Re: "Jaki masz zysk z bycia VAT, jak masz duza różnice kosztów i zysku?"

: 11 maja 2019, 16:17
autor: Artu
Tak mi się skojarzyło :rotfl:
ryzyko.jpg