reprapy.pl

Jako, że mi się nudziło, a nie lubię drukować gotowców to popełniłem projekt takiego ekstrudera.

Jak już zrobiłem to zastanawiam się po co ? Czy jest sens stosować podwójne radełko jak nie mam problemu z takim zwykłym chińskim ekstruderem ?

Tak czy siak #chwalesie

super pomysł z tym paskiem. Blokada zwolnienia docisku - jak rozumiem - jest.

rafaljot pisze:Blokada zwolnienia docisku - jak rozumiem - jest.

Naturalnie.

Przede wszystkim odciążasz bardzo mocno oś silnika krokowego. To bardzo duża zaleta w stosunku do ekstrudera z radełkiem na osi. Wg danych katalogowych oś silnika krokowego może być obciążona promieniowo zaledwie kilkoma niutonami. Na bezpośrednim radełku mamy kilkadziesiąt niutonów.

Ładnie zrobione, widziałem ekstudery do Ultimakerów właśnie na takich dwóch radełkach.
Jedynie bym zamienił samo radełko na jakieś lepsze.

dragonn pisze: Jedynie bym zamienił samo radełko na jakieś lepsze.

Owszem, jest słabe, ale po naostrzeniu zębów nożykiem, daje radę u mnie w pojedyńczym ekstruderze.

najsłabszym ogniwem jest pasek - chyba za bardzo go przeginasz przy nawrocie na rolce.
spróbuj wyeliminować pasek, i na oś silnika założyć zębatkę,

kapi pisze:najsłabszym ogniwem jest pasek - chyba za bardzo go przeginasz przy nawrocie na rolce.
spróbuj wyeliminować pasek, i na oś silnika założyć zębatkę,

Nie zgodzę się, pasek ma jedną dużo zaletę - brak luzów. Jakiekolwiek zębatki robią linear/pressure advance prawie nieużywalne.

@dragonn , a jak go naciągniesz w tym przypadku ? już wielokrotne pisałem, każdy pasek ma swoje parametry by pracował poprawnie, chyba że celowo skracamy jego życie i narzekamy że pęka.
widzę że tutaj naciąg pełni sam silnik.... może zamienić role i naciągać środkową rolką ? po mechanicznemu ?

Z tego co widzę to silnik ma mocowanie na fasolkach . Oczywiście masz rację co do żywotności paska, coś o tym wiem . Trochę pasków z tym stalowym rdzeniem zajechałem . Tutaj trzeba by było jakoś wyleminować to łożysko co jest miedzy wałkami radełek np. przez zastosowanie krótszego paska i wtedy by było idealnie.

Rolki są jak są, bo miałem akurat pasek 158mm i tak mi wyszło. Gdybym miał krótszy pasek mógłbym zrezygnować ze środkowej rolki, ale z drugiej strony pasek by słabiej oplatał zębatki jeśli miałoby to jakieś znaczenie.

Aktualnie pasek naciąga się przesuwając silnik.

BobekNierobek pisze:... ale z drugiej strony pasek by słabiej oplatał zębatki jeśli miałoby to jakieś znaczenie.

Aktualnie pasek naciąga się przesuwając silnik.

wiec mimo wszystko, mógłbyś wyeliminować środkową rolkę, i zrobić trójkąt. silnikiem dalej naciągasz pasek, a rolki extrudera są opasane więcej jak 90*.
gdzieś wspominałem że każdy pasek zależnie od przenoszonej mocy powinien być policzony by nie ścięło mu zębów. tym bardziej że masz ruch dwukierunkowy i mogą wystąpić duże "uderzenia" na zęby.
bardziej bym się skupił na tym rozwiązaniu eliminując przeginanie paska.


aha, masz pokrywę na te rolki. wiec jak naciągniesz silnik gdy pokrywa jest założona ? każdorazowo ją trzeba zdjąć ?

Tak jak pisałem zrobiłem z tego co miałem. Gdyby mi się walały inne paski mógłbym zrobić to inaczej.

aha, masz pokrywę na te rolki. wiec jak naciągniesz silnik gdy pokrywa jest założona ? każdorazowo ją trzeba zdjąć ?

No oczywiście że nie. W pokrywie są otwory przez które wkładasz śrubokręcik i luzujesz śrubki silnika.

Wrzuć na thingverse - ludzie podrukują, potestują i się okaże czy hit czy kit. Mnie się podoba

jarekb pisze:Wrzuć na thingverse - ludzie podrukują, potestują i się okaże czy hit czy kit. Mnie się podoba

Może za rok jak się sprawdzi u mnie

Ej, takie podejscie jest strasznie nieekonomicznie. Jeden osoboroboczorok zamiast wielu Sam bym drukował.

jarekb pisze:...Sam bym drukował.

Zgadzam się