Strona 1 z 1

Drukowany samolot za free

: 02 lut 2019, 17:35
autor: spec
Może już ktoś widział ale pojawiły się darmowe pliki samolotu RC:
https://www.thingiverse.com/thing:3302937
W plikach nie ma podwozia ale to chyba nie jest dużym problemem.
Wrzucam bo z tego co się orientuję to pierwszy tak kompletny zestaw model.

Re: Drukowany samolot za free

: 03 lut 2019, 02:45
autor: Gmeracz
Sorki, zrezygnowałem z odpowiedzi...

Re: Drukowany samolot za free

: 03 lut 2019, 08:56
autor: Artu
Nie dziwie się :DD Sporo błędów w tym modelu, ale jako stacjonarny może być :mrgreen:

Re: Drukowany samolot za free

: 03 lut 2019, 15:35
autor: spec
Jest za darmo więc nie można oczekiwać zbyt wiele ale na YT jest kilka filmików więc latać musi.
Tutaj znalazłem też ciekawy model:
https://www.shark.aero/downloads

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 07:33
autor: Domell

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 08:00
autor: Artu
To nie jest "od Prusy", tylko od 3DLabPrint, i trzeba za niego zapłacić :cool2:

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 09:16
autor: Domell
no no

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 11:10
autor: marek91
Tego typu zabawki nie są kompletnie bez sensu? Jeśli jesteś początkujący to będziesz miał kraksę za kraksą, nie lepiej kupić samolot z pianki który się nie rozleci na drobny mak przy pierwszym krecie?

Dla mnie to trochę taki "druk 3d na siłę". Bo można taniej, prościej, szybciej i lepiej.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 11:54
autor: sp6vgx
marek91 pisze: Dla mnie to trochę taki "druk 3d na siłę". Bo można taniej, prościej, szybciej i lepiej.
Pytanie czy zawsze trzeba w życiu robić coś taniej i prościej ;) Prawdę mówiąc na drukarce robię czasem coś że taniej i prościej było by iść do sklepu i kupić ;)

Ja tam sobie chyba to cudo wydrukuje - dawno nie latałem czymś innym niż heli... zobaczę jak szybko rozwalę :mrgreen:

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 12:08
autor: poharatek
marek91 pisze:Tego typu zabawki nie są kompletnie bez sensu? Jeśli jesteś początkujący to będziesz miał kraksę za kraksą, nie lepiej kupić samolot z pianki który się nie rozleci na drobny mak przy pierwszym krecie?

Dla mnie to trochę taki "druk 3d na siłę". Bo można taniej, prościej, szybciej i lepiej.
Jest dokładnie tak, jak piszesz.
Co znamienne, na te darmowe drukowanki napalają się najbardziej ci , którzy którzy chcieli by dopiero sobie polatać modelem RC.
Do nauki latania się to absolutnie nie nadaje. Lepiej kupić "piankolota", uczyć się na nim, rozwalać i odbudowywać.

W tym konkretnym przypadku dochodzi jeszcze kwestia hm... poprawności konstrukcji. Inaczej mówiąc jest to "średnio dobrze" ;) przemyślana konstrukcja modelu łatającego.

Trochę inaczej jest z modelami od 3DLabPrint. Tam od strony konstrukcyjnej jest wszystko "zgodnie ze sztuką", a niektóre rozwiązana są ciekawe, nie spotkałem się z nimi wcześniej, a wygląda na to, że dają radę.
Trochę testów już zrobiłem, bo aktualnie jestem na etapie ukończonych około 75% wydruków P-38 od 3DLabPrint. Wieczorem, jak będę miał chwilę czasu to zrobię zdjęcia i trochę więcej na ten temat napiszę.
Z tym, że w moim odczuciu, mimo tego, że podoba mi się to co ściągam ze stołu i składam do kupy, to jednak jest to bardziej "pokazówka technologii druku 3D", niż "latający model RC".

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 12:15
autor: Artu
marek91 pisze:Tego typu zabawki nie są kompletnie bez sensu ?...
Zupełnie tak samo, jak drukowanie tryliona wazoników :mrgreen: Przydatność dokładnie taka sama :lol:
Ja oczywiście wolę inne materiały do budowy modeli latających, ale na przykład taki narciarz, to czemu nie :smile2:

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 12:29
autor: sp6vgx
poharatek pisze: Jest dokładnie tak, jak piszesz.
Co znamienne, na te darmowe drukowanki napalają się najbardziej ci , którzy którzy chcieli by dopiero sobie polatać modelem RC.
Do nauki latania się to absolutnie nie nadaje. Lepiej kupić "piankolota", uczyć się na nim, rozwalać i odbudowywać.
Hmm a od kiedy drukowanie jest darmowe ;) Jak bym tego nie robił hobbystycznie i policzył stracony czas (licząc to jak liczę robiąc projekty komercyjne) - to moje wydruki były by cholernie drogie ;) Ceny filamentu już pomijam bo to grosze ;)

Owszem można coś kupić sobie i polatać - pytanie czy zawsze trzeba kupić. Przykładowo ja już jako tako nie bawię się w modelarstwo, kiedyś w zasadzie kupiłem sobie T-Rex 550E poskładałem i czasem jak mnie najdzie to wyganiam z niego pająki i idę sobie polatać ;)

Natomiast jak jeszcze bawiłem się w modelarstwo (lata 80-90 poprzedniego wieku) - to w zasadzie modele robiło się różnie - czy zgodnie ze sztuką trudno stwierdzić. Robiłeś z tego co zdobyłeś bo o kupnie czegokolwiek (balsa, epidian, nitrocelon itd.) można było zapomnieć. Praktycznie w składnicach harcerskich można było kupić jakieś tam listewki czy gotowe modele w stylu jaskółka (całe drewniane - potem robili częściowo z tworzywa może ktoś to jeszcze pamięta). O silnikach elektrycznych wtedy można było zapomnieć, kupno jakiegoś spalinowego to nie dość że trzeba było gdzieś załatwiać z zagranicy to do tego było sporo kasy. RC - tutaj już kosmos jeśli chodzi o dostępność aparatur i ich ceny (w składnicach można było dorwać czasem ruskiego Pilot-a)... pamiętam że za WebraProp wydałem majątek, czasem jeszcze można było gdzieś dorwać też w abstrakcyjnych cenach Supronara...

Więc nie wiem co jest nie tak w wydrukowaniu takiego cuda choć by dla zabawy (bo dla mnie druk 3D to jest zabawa i to nie tania) :) Dla czego od razu stwierdzenie że ktoś się napala na model :) Ot jak to stwierdził dobrze Artu wolę chyba to wydrukować niż kolejny wazonik czy inną bzdurę która wyląduje po czasie w worku z odpadami jakie powstają mi przy druku

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 14:04
autor: poharatek
sp6vgx pisze: Hmm a od kiedy drukowanie jest darmowe ;) Jak bym tego nie robił hobbystycznie i policzył stracony czas (licząc to jak liczę robiąc projekty komercyjne) - to moje wydruki były by cholernie drogie ;) Ceny filamentu już pomijam bo to grosze ;)
No cóż, wytłumaczę w najprostszy sposób:
Zapłaciłeś coś, żeby ściągnąć pliki do wydruku tego modelu z Thingiverse?
Jeśli nie - to jest to darmocha.

Przy czym ta "darmowość" jest mocno zwodnicza i w sumie może się okazać, że taniej by wyszło kupić ten model tu: https://www.eclipson-airplanes.com/modelt i dostać profile wydruku. Bo jak puścisz sobie te stl z Thingi na standardowych ustawieniach dla PLA - no to cóż, "coś" się tam wydrukuje, ale nie będzie się to nadawało do zbudowania modelu latającego. Tu masz trochę o ustawieniach druku, dla modeli 3DLabPrint: https://3dlabprint.com/faq/

"Parada wspomnień" z lat 80/90 wskazuje, że masz jakieś doświadczenie z latającymi modelami RC. W związku z czym sam już powinieneś potrafić ocenić, czy jakaś konstrukcja jest poprawna, czy dało by się coś zrobić lepiej, lżej, mocniej. Tego Eclipsona już znasz, natomiast stąd możesz sobie ściągnąć przykładowe części modeli z 3DLabPrint: https://www.thingiverse.com/stephencz/designs
Sam sobie porównaj, jak to jest zaprojektowane.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 14:42
autor: sp6vgx
@poharatek

Kolego dalej chyba nie rozumiesz co to jest zabawa. Owszem wszystko można zrobić lepiej. Co do tego że darmowe - to większość modeli jakie zrobiłem w życiu, a było ich naprawdę sporo w różnych klasach modelarskich były darmowe bo były budowane z planów modelarskich jakie dostałem kserowane za darmo. Co nie zmienia faktu że nadal wykonanie kosztuje - czy się opłaca to już inna bajka. Jak bym miał ochotę na gotowy zestaw (a takich nie lubię) to bym sobie i kupił jakiś za kilka tysięcy... tylko właśnie po co. Mogę sobie też w CAD zaprojektować swój model.... Mogę też zapłacić za projekt...

To jest jakaś tam ciekawostka którą sobie można sobie przetestować i tyle - tak samo sensowna jak drukowanie kolejnego wazonika, 3D Benchy itd.
po prostu zabawa... Rozwodzenie się nad opłacalnością czy sensownością takich druków jest totalnie bezsensowne. Leży mi w domu trochę silników BLCD, serwa też są więc co mi szkodzi. Rozpadnie się trudno - będzie dobra zabawa i tylko tyle... może i na koniec jak kolejny durny wydruk poleci finalnie do utylizacji. Ot jestem ciekawy jak to będzie latać i czy będzie - ot tyle... Równie dobrze w tym czasie mogę wydrukować inną bezsensowną bzdurę - która będzie kurz zbierała...


Natomiast co do profili druku to też bez sensu gotowe profile przy naszych drukarkach wiadomo czego są warte (każda drukarka inna). Każdy ma tam jakoś ogarnięte swoje drukarki i wie jak co wydrukować aby było dobrze... Nigdy nie korzystam z tego co piszą na thingiverse odnośnie profili - choć by z tego powodu że w zasadzie nie drukuję z PLA ;)

Inna sprawa to równie dobrze początkującemu można polecić symulator na komputerze jeszcze mniejsze straty przy nauce latania...

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 15:11
autor: poharatek
Ewidentnie posługujemy się różnymi definicjami zabawy.
No i sporo Ci się wydaje, jeżeli chodzi o drukowane modele.
Bo widzisz - ten Eclipson te będzie jakieś 70 godzin samego drukowania części (nie licząc próbnych wydruków do sprawdzenia parametrów).Nieco dłużej niż benchy, czy wazonik - nieprawdaż?
Pisząc o parametrach wydruku, no cóż - prostu nie masz pojęcia o czym piszesz.
To jest zupełnie inne drukowanie, niż standardowy druk z PLA.
Dla przykładu moje podstawowe ustawienia przy drukowaniu Lightninga: warstwa 0,25mm, temp. dyszy 235oC, chłodzenie wydruku 0%.
Jeśli Twoje "ogarnięcie drukarki", spowodowałoby, że tak byś je ustawił - to zwracam honor.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 15:24
autor: sp6vgx
poharatek pisze: To jest zupełnie inne drukowanie, niż standardowy druk z PLA.
Dla przykładu moje podstawowe ustawienia przy drukowaniu Ligtninga: warstwa 0,25mm, temp. dyszy 235oC, chłodzenie wydruku 0%.
Kolego powiem tak zostań moim mistrzem i nauczycielem druku ;) Już wspomniałem w zasadzie prawie nie drukuję z PLA i mam tego materiału niewiele - w sumie stone age które się średnio akurat na ten projekt nadaje ;) Tak jak wspomniałem co do ustawień to dla takich samych materiałów na wymienionych niżej drukarkach używam całkiem innych ustawień choć by na spory rozjazd termistorów jakie siedzą w tych drukarkach. Jednak jak już mówimy o PLA to drukuję w duże niższej temperaturze niż kolega - ale jak mówię podawanie takich danych przy składanych i tanich drukarkach jest totalnie bez sensu, co już udowodnił nie jeden temat na tym forum. Zresztą mój chińczyk (Anycubic) w oryginale zaniżał pokazywaną temperaturę o 15C... Więc do czasu gdy to poprawiałem po prostu dodawałem sobie te 15C ustawiając temperaturę druku...

Co do długości wydruku - hmmm 70 godzin co to jest :) Jakieś durne większe obudowy do elektroniki jakie drukuję to pojedyncze elementy drukują się po 24h i więcej. W sumie taniej sensowniej było by kupić gotowe z Kradex-u czy od Maczszyk-a :)

Co do zabawy to tak widocznie mamy inne podejście - dla mnie zabawa nie ma nic wspólnego z racjonalnym myśleniem. Tak się bawię w druk 3D czy elektronikę - nie patrzę czy zrobienie czegoś jest do końca sensowne i opłacalne. Zwłaszcza w elektronice gdzie zabawa w PCB wielowarstwowe, ukłądy BGA itd. w hobby wychodzi cholernie drogo i totalnie nieopłacalnie.

Sensownie podchodzę do sprawy w projektach zawodowych i komercyjnych... i w zabawie nie chcę takiego podejścia bo stał bym się zapewne okropnym smutasem... Ot lubię czasem zrobić sobie jakiś durny projekt :)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 16:53
autor: poharatek
Echhh jo...
To już zaczyna być irytujące: albo ja się niejasno wyrażam, albo Ty masz problemy ze zrozumieniem...

Ostatnia próba:
Słuchaj, masz zapewne większe doświadczenie w druku 3d, ale w tej dyskusji to ja mam nad Tobą przewagę. Bo o ile Ty teoretyzujesz sobie na temat drukowanych modeli latających, to ja od ponad 2 tygodni drukuję P-38 od 3DLabPrint.
"Drukowanki" to dosyć szczególne drukowanie: elementy są cienkościenne, mają być jednocześnie lekkie i wytrzymałe. I wymaga to ustawienia specyficznych, innych niż standardowe parametrów wydruku. Dobrze, jeśli autor projektu wskazuje, jakie one mają być,
Jeśli faktycznie planujesz budowę tego modelu z Thingiverse, to naprawdę szczerze polecam lekturę tego: https://3dlabprint.com/faq/.
Zresztą na witrynie i forum 3DLabPrint znajdziesz znacznie więcej przydatnych informacji.

Co do tego, że każda drukarka jest nieco inna, i że do każdej trzeba nieco inaczej ustawić parametry wydruku - święta racja.
Ale to oznacza tyle, że trzeba poświęcić trochę czasu na próbne wydruki.
Mnie zajęły one jakieś 50 godzin, zanim dostroiłem parametry tak, że wydruki zaczęły ważyć tyle ile trza, mieć odpowiednią wytrzymałość a przy tym wyglądać jako tako. I za punkt wyjścia posłużyły mi parametry podane przez 3DLabPrint - jeśli zaczynałbym od zera, nie wiem ile by mi to zajęło...

I teraz z mojej strony to już EOT.
Miłej zabawy życzę :)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 17:21
autor: sp6vgx
@poharatek

Kolego nie teoretyzuję - wiem jakie są wymagania dla takiego modelu. Kolejna sprawa o czym jeszcze nie wspomniałem to nawet jak by podał ktoś zalecenia jak drukować - to musiałbyś użyć identycznego filamentu jak autor. Tutaj czasem przy różnych producentach, a nawet w obrębie jednego (inny kolor) trzeba stosować inne ustawienia. Dlatego ja nie znam czegoś takiego jak standardowe ustawienia. Ustawienia daję pod potrzeby określonego elementu jaki drukuję i używanego filamentu - ot tyle. Po paru latach będziesz robił tak samo i tyle bo będziesz znał swoją drukarkę i materiały jakich używasz do druku.

Natomiast obserwując forum - osoby które opierają się o jakieś magiczne ustawienia z internetu czy z forum na swojej drukarce mają tylko problemy. Tutaj trzeba poznać jak wspomniałem swoją drukarkę jak i materiały i nagle ten magiczny problem ustawień znika. Choć i tak uczymy się przez całe życie bo ciągle się pojawiają jakieś nowe materiały do druku które się poznaje od podstaw (np. filamenty z różnymi dodatkami).

Przykładowo wspomniany PLA Stone Age od Spectrum u mnie wymaga druku w sporo wyższej temperaturze niż klasyczne PLA z tej firmy, tak samo ma trochę inne właściwości obiekt po wydrukowaniu (wytrzymałość itd.). Ale to jest normalne bo na to wpływają dodatki jakie zawiera filament dające efekt tego "kamienia"...

Ja sobie model wydrukuję z któryś przeźroczystych PETG :) tylko muszę pomyśleć jakie kolorki :) może jeszcze coś z ABS - ale to wyjdzie jak sobie dokładniej popatrzę na projekt w CAD... nie wykluczone że zrobię też jakieś modyfikacje np. pod silnik jaki mam itp.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 17:31
autor: Artu
sp6vgx pisze:Ja sobie model wydrukuję z któryś przeźroczystych PETG :) tylko muszę pomyśleć jakie kolorki :)
Prawe skrzydło zielone, lewe czerwone, a kadłub różowy :mrgreen:

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 17:37
autor: sp6vgx
Artu pisze:
sp6vgx pisze:Ja sobie model wydrukuję z któryś przeźroczystych PETG :) tylko muszę pomyśleć jakie kolorki :)
Prawe skrzydło zielone, lewe czerwone, a kadłub różowy :mrgreen:
Dlaczego nie - przypomina mi się "cinquecento united colors" - był dawno temu w jakiejś gazecie motoryzacyjnej taki projekt - każdy element karoserii w innym kolorze :) a na serio braknie mi niektórych kolorów na stanie mam TRANSPARENT RED, TRANSPARENT ORANGE, TRANSPARENT BLUE, TRANSPARENT YELLOW... sorry że z dużych liter ale robię copy/paste ze strony producenta ;)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 18:22
autor: McKee
poharatek pisze:wymaga to ustawienia specyficznych, innych niż standardowe parametrów wydruku.
Bez żadnych złośliwości: kolega sp6vgx ma w podpisie Ultimakera, a u Ciebie Ender 3 - te drukarki dzieli przepaść, do tego pewnie ponad rok doświadczenia, więc te "specyficzne ustawienia" sp6vgx prawdopodobnie "na oko" ogarnie - po jakimś czasie tak po prostu jest - drukujesz i po prostu widzisz co trzeba zmienić (o ile masz dobry sprzęt, na którym od pierwszego dnia możesz polegać a nie przez rok walczysz z Anetą ;)).

Kiedyś jak zaczynałem miałem problem z jakimś wydrukiem. Nijak nie chciał wyjść. Odpuściłem. Po roku wróciłem (w ramach dyskusji że się nie da, bo projekt jest skopany)... i wydrukowałem go przy pierwszej próbie. Dla mnie to było wielkie zdziwienie. Nie wiem do dziś jakie błędy popełniałem "będąc młodym drukarzem". Nauczyłem się po prostu.
Inny przykład: Ludzie drukują Marvin-y i zastanawiają się jak dobrać parametry. Drukują elementy, które się ze stołu zrywają a ja sobie od niechcenia (~rok temu) puściłem coś koło 60 marvinów (stół 20x30cm) - i żaden się nie urwał, nic nie zahaczyło, i wszystkie wyszły świetnie:
viewtopic.php?f=30&t=1872&p=29402#p29402 - w pewnym momencie to samo przychodzi. Tak po prostu. Od niechcenia.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 18:27
autor: dziobu
sp6vgx pisze:Ja sobie model wydrukuję z któryś przeźroczystych PETG :) tylko muszę pomyśleć jakie kolorki :)
PrintMe PET-G Green Bottle
To będzie prawdziwa latająca butelka :D
sp6vgx pisze:może jeszcze coś z ABS.
Przy cienkich ściankach ABS jest słabszy od PETa. Ale jest lżejszy. Skoro i tak się ma rozpaść przy pierwszym uderzeniu, to niech już bedzie lżejszy :D
Masz do wyboru jeszcze HIPS i ASA.
McKee pisze:w pewnym momencie to samo przychodzi. Tak po prostu. Od niechcenia.
Ja też nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć ;)

poharatek pisze:Co do tego, że każda drukarka jest nieco inna, i że do każdej trzeba nieco inaczej ustawić parametry wydruku - święta racja.
Ale to oznacza tyle, że trzeba poświęcić trochę czasu na próbne wydruki.
Rok. Pierwszy rok posiadania drukarki to ~4kg (PLA, ABS) próbnych wydruków i klnięcia.
poharatek pisze:Mnie zajęły one jakieś 50 godzin, zanim dostroiłem parametry tak, że wydruki zaczęły ważyć tyle ile trza, mieć odpowiednią wytrzymałość a przy tym wyglądać jako tako. I za punkt wyjścia posłużyły mi parametry podane przez 3DLabPrint - jeśli zaczynałbym od zera, nie wiem ile by mi to zajęło...)
Odkąd nie patrzę na parametry wydruku innych, taką kalibracje w (obecnie) 75% sytuacjach trafiam za pierwszym razem. I to na wybranej drukarkce/głowicy/materiale. Kwestia wprawy ;)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 18:41
autor: poharatek
Oj ludzie... miałem sie tu już nie udzielać, no ale..
Są specyficzne i tyle.
Ale, że napisał to swieżak z Enderem, to co on tam wie i kto by się tym przejmał ;)
I ewidentnie nikomu z was się nie chciało zajrzeć do podlinkowanego przeze mnie faq odnośnie ustawień wydruku modeli (tu https://3dlabprint.com/faq/ i trochę więcej tu https://3dlabprint.com/faq/setting-simp ... nt-planes/).
Bo przecież druk 3d nie ma przed wami tajemnic :D

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 18:50
autor: dziobu
poharatek pisze:Ale, że napisał to swieżak z Enderem, to co on tam wie i kto by się tym przejmał ;)
Ja nic takiego nie mówiłem ;)
poharatek pisze:I ewidentnie nikomu z was się nie chciało zajrzeć do podlinkowanego przeze mnie faq odnośnie ustawień wydruku modeli
Dlaczego tak uważasz? Ja patrzyłem. Nie znalazłem tam niczego odkrywczego, ale czytałem. Zawsze czytam :P

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 18:51
autor: kretu
poharatek zaczynam mieć wrażenie że próbujesz sam sobie uzasadnić swój zakup tych plików:P zobacz chociażby film od CNC Kitchen o tym jak sam sobie doszedł do parametrów bo właśnie chciał drukować z PET kilka szybkich prób i jazda nic strasznego tam nie ma magicznych ustawień. A weź jeszcze poprawkę że on to robił w ramach reklamy tych plików więc też nie mógł mówić że te ustawienia są zbędne co by antyreklamy nie robić). Oczywiście nie mówię ze te pliki są złe sam myślę o zakupie ale na razie mało czasu.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 19:06
autor: dziobu
Nie ma znaczenia czy ktoś pliki kupił czy nie.
Istotne czy potrafi wydrukować. Jeśli kupił takie jaki mu wychodzą to po co drążyć temat...

A sprzedawcę też można zrozumieć - dają zestaw parametrów który pozwoli wydrukować to co oferują, sugerują też sprzęt do tego wymagany (Prusa) i konkretne filamenty. Wszystko żeby ktoś nieobeznany TEŻ sobie poradził. Imho - dobre podejście.
A że ktoś pośrednio z tego korzysta...co w tym złego?

Każdy ma inne doświadczenia i jeden z d*py wyciągnie prawidłowy zestaw parametrów a drugi pół szpuli zmarnuje. Przecież o tym jest to forum :D

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 19:47
autor: sp6vgx
@dziobu

A mam nawet na stanie ten bottle green... ASA w sumie mam od DD chyba naturalny kolor - ale raczej odpuszczę za mało nim drukowałem i nie mam go jeszcze dobrze ogarniętego.

------

Natomiast co do drukarki w sumie czy to Ultimaker (mój to zresztą klon Ultimakera 2 wykonany ze sklejki - dlatego 1 i 1/2 bo wygląda jak ultimaker original ;) ) Wiadomo lepiej dopracowana konstrukcja i jest wygodniejszy... ale i chinola mam już w miarę dopracowanego i poprawione to co fabryka spierniczyła więc i na nim bez problemu się drukuje...

Tutaj jest bardziej to co koledzy piszą - doświadczenie przychodzi z czasem samo. Ja dostałem jedną cenną poradę jak budowałem pierwszą drukarkę (właśnie w/w Ultimakera) - poradę oczywiście odnośnie drukowania bo odnośnie budowy na starym forum zarówno Krzysztof jak i SWJ dali mi sporo cennych porad dzięki czemu nie zrobiłem zbyt wiele baboli. Rada ta była właśnie taka - nie patrz na ustawienia innych i wydruki... postaraj się metodą prób i błędów uzyskać jak najlepsze z tego co masz. Owszem trochę niecenzuralnych słów leciało na wszystkie strony, potem jakoś to się udało opanować. Efekt taki że kupiłem Chinola (Anycubica) i mimo wielu problemów w stylu zły pomiar temperatury, krzywe prowadnice, krzywy stolik itd. pierwsze wydruki poszły bez najmniejszych problemów - najpierw dodany do drukarki PLA potem już PETG i ABS... Pomogło to że od początku po złożeniu i oględzinach wiedziałem z czym drukarka ma problem i wiedziałem jak na to reagować.

To nie jest też że jestem jakimś geniuszem druku - tak ma każdy na tym forum kto dłużej bawi się w druk ot w pewnym momencie nabiera takiej wprawy że może kupić najgorszego chińskiego crapa ;) poskładać go i wychodzą z tego sensowne wydruki... a wielu początkujących ma problem z wydrukowaniem czegokolwiek.

Zresztą poharatek podrukujesz jeszcze parę lat, złożysz może kilka drukarek i będziesz miał to samo, śmiać się będziesz z siebie patrząc jakie się miało problemy na początku. Ja przynajmniej jak patrzę na moje pierwsze boje z drukiem to sam się śmieję z tego jak człowiek z byle pierdołą się męczył...

----

Ja nawet polecam drukarki dające w kość na początku, jak takie się przetrwa to potem lepsza jest tylko luksusem i wygodą, a doświadczenie zdobyte (jak się człowiek nie zniechęci) bezcenne ;)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 21:14
autor: poharatek
Szlag! Chyba sobie powinienem dać szlaban na forum, i na chwilę przestać tu się udzielać (niewykluczone, że się na tyle zacietrzewię, że admin zrobi to za mnie ;))
Ale jakoś tak zdzierżyć nie potrafię, jak wypisujecie bzdury...
Pierwsza rzecz:
Nie odmawiam wam, doświadczenia w drukowaniu, natomiast nieco inaczej jest z waszym doświadczeniem jeśli chodzi o drukowanie modeli latających, bo to macie zerowe ;)
(No chyba, że się mylę - w takim wypadku wyprowadźcie mnie z błędu - proszę o zdjęcia modeli i filmy z lotów.)
Bo widzicie - to nie jest kolejny wazonik, czy benchy. Po wydrukowaniu się tego nie postawi ma półce, żeby stało, ładnie wyglądało i łapało kurz.
Do gotowego modelu P-38 wsadzę wyposażenie RC o łącznej wartości nowej drukarki, ustawię ten model na pasie startowym, wystartuje nim i oczekuję że po poprawnym locie i regulacji uda się nim wylądować, żeby później w czasie całego "resursu" modelu takich lotów wykonać n+1.
(Tak, że przykład gościa z CNC Kitchen, który przez własną głupotę zniszczył model w drugim locie jest według mnie średnio udany... ;))
Gotowy model o wadze około 2 kg będzie sobie popierdzielał w powietrzu z prędkością kilkudziesięciu km/h. Gdybym z jakichś przyczyn stracił nad nim kontrolę, to gdyby walnął w coś - narobi naprawdę dużych szkód (o tym, co by się działo, gdyby walnął w kogoś - wolę nawet nie myśleć). W związku z czym mam zamiar zrobić wszystko, żeby od strony konstrukcyjnej zrobiony był na tip top i bez żadnych kompromisów.
Co do ustawień wydruków, to niezależnie od Waszych doświadczeń, nie chce mi się wierzyć, że po zobaczeniu w slicerze czegoś takiego:
1a.jpg
po chwili zastanowienia dojdziecie do wniosku, że należy ustawić temeraturę wydruku 10oC wyższą niż zalecana przez producenta filamentu i wyłączyć chłodzenie ;)
I zamiast zdawać się na Waszę, wolę zaufać doświadczeniu konstruktora modelu (i jako modelarza i jako drukarza).
Już napisałem, że to ma być model latający, w związku z czym musi być lekki i wytrzymały.
I wydruki testowe nie polegały na tym, że ze stołu zdrapywałem spaghetti, ale gotowe części nie spełniały moich wymagań. Np. były zbyt ciężkie, lub też pojawiły się jakieś artefakty na geodetycznych wzmocnieniach w skrzydłach ( ustawiałem wtedy "extra restart distance" do retrakcji). Konkretnie tak wyglądają moje pudła z wydrukami:
2.jpg
W pudle po lewej części które przeszły kontrolę jakości i trafią do modelu, po prawej - testowe, lub odrzuty.
7.jpg
To z kolei jest testowe skrzydło. Nieco sfatygowane, bo przeszło testy wytrzymałościowe ;)
Już po wydrukowaniu części przykadłubowej wyszło, że będzie zbyt ciężkie (i jest - całość o jakieś 15g), postanowiłem jednak wydrukować wszystkie elementy, żeby skleić całość do kupy, przećwiczyć klejenie i zobaczyć jak toto będzie wytrzymałe. Okazuje się, że całkiem całkiem
Statycznie - wytrzymuje obciążenie około 25 kg, po czym wydruk zaczyna się rozwarstwiać obok spoiny klejonej (co istotne uszkodzenia zaczęły powstawać, przy końcówce skrzydła, a nie centropłacie).
I dynamicznie - czyli waliłem krawędzią naracia skrzydła w krawędź stołu warsztatowego. Bardzo satysfakcjonujące zajęcie :)
I o dziwo musiałem się mocno wysilić i rąbnąć z całych sił, żeby natarcie wyszczerbić. Wytrzymałość jest znacznie większa od klasycznej konstrukcji drewnianej, na poziomie solidnego kompozytu szklanego.


Tak, że szanowni rozmówcy - przemyślcie sprawę, zastanówcie się nad tym, co wiecie, a co Wam się wydaję, że wiecie, a potem dopiero piszcie :)
Natomiast @sp6vgx, pewnie, że i druk i modelarstwo to jest też i zabawa - ale bawmy się z głową.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 21:46
autor: sp6vgx
@poharatek

Kolego, a dlaczego zakładasz że nikt tutaj nie wydrukował nic latającego. Inna sprawa tutaj są ludzie którzy nie tylko drukują wazony, ale i projektują różne elementy w CAD więc też mają pewne doświadczenie odnośnie używanych materiałów - które to projektowane elementy często też muszą być wytrzymałe i czasem lekkie.

Dlatego też wspomniałem jak sobie dokładnie obczaję ten model w CAD to wybiorę materiały z których chcę drukować i dobiorę parametry aby uzyskać najlepszy kompromis waga/wytrzymałość... Zrobię to może z głowy ale znam ten PETG od Sectrum na tyle że wiem czego się mogę spodziewać przy ustawieniach które wybiorę.

Wracając do profili co ci po profilach jak użyjesz jakiegoś badziewiastego filamentu który się rozpadnie jak byś nie drukował :) O tym było wspomniane - jak chcesz drukować np. taki model zgodnie to powinieneś użyć powiedzmy oryginalnej Prusa i3 oraz wskazanych filamentów. Jak tego nie masz możesz jeden nie mając doświadczenia robić testy, dwa mając doświadczenie wiesz czego można się spodziewać przy danych ustawieniach, szybkości druku itd.

Przykładowo wyżej napisałem że nie użyję ASA bo zbyt słabo znam ten materiał i musiał bym robić trochę testów, natomiast wspomnianego PETG od Spectrum mam już przedrukowane grube kilogramy do tego z ponad 20kg w domu na stanie :) Wybór prosty :)

Co do wyposażenia RC to wpakuję HITEC Optima 6 bo mam taki wolny (nie wiem jakieś 160zł), śilnik nie wiem jakaś china ;) pakiet itd. i co z tego ? Jak bym miał tak podchodzić to bym latał tylko na symulatorze bo bał bym się że coś się rozwali ;) Rozwali trudno kupię nowy - tyle... takie ryzyko :) T-Rexem też nie raz wyorałem jak się uczyłem latać (mimo że sporo ćwiczyłem na symulatorze) - straty były jeszcze większe zwłaszcza że wtedy za części od Align trzeba było w sklepie zapłacić sporo więcej niż obecnie. Pierwszy dzwon to było jakieś 1.6k zł w plecy - mówi się trudno...

Fajnie że kupiłeś model i nikt tutaj tego nie neguje. Przykładowo jak już wspomniałem jak bym miał chęć na coś fajnego RC to bym taki model zrobił.

Tutaj mam chęć dla jaj zobaczyć co z tego drukowania wyjdzie, czy to poleci, jak to będzie latać itd. czy wytrzyma to lądowanie itd. Po prostu dla jaj z ciekawości... potem możliwe że wyląduje to w koszu jak się pobawię...

Model z braku podwozia w projekcie zapewne zmodyfikuję - możliwe że będę modyfikował też jeśli zajdzie taka potrzeba pod silnik bo nie mam zamiaru kupować czegoś specjalnie do tego projektu.

Co do bezpieczeństwa to tutaj to pominę - jeden nie latam tam gdzie w razie problemów może to stanowić dla kogoś zagrożenie - tutaj nie ma znaczenia czy latasz modelem z drukarki czy modelem za 5k zł - w każdym coś się może stać i trzeba to brać pod uwagę wybierając miejsce do latania.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 22:03
autor: dziobu
poharatek pisze:Co do ustawień wydruków, to niezależnie od Waszych doświadczeń, nie chce mi się wierzyć, że po zobaczeniu w slicerze czegoś takiego:(...)
po chwili zastanowienia dojdziecie do wniosku, że należy ustawić temeraturę wydruku 10oC wyższą niż zalecana przez producenta filamentu i wyłączyć chłodzenie ;)
No ale jak Ci napisać że tak to właśnie wygląda? A jak nie to leci jeden wydruk próbny (nawet nie detalu; często rysuję coś na szybko żeby sprawdzić krytyczne częsci).
Swoją drogą - temperatura i chłodzenie to podstawowe parametry po wysokości warstwy czy szybkości. A gdzie początek obrysu, ilość materiału dodawanego/zabieranego po retrakcji, kompensacja pozioma, przepływ, nachodzenie obrysu czy wypełnianie wąskich ścian. 99% moich wydruków ma część lub wszystkie te (i wiele innych) parametry zmodyfikowane - na podstawie doświadczenia, charakterystyki modelu i materiału - dlatego tak ważne jest żeby kilka szpul tego samego filamentu było identyczne. Stąd też wiem że niektóre zachowują się inaczej w zalezności od koloru.
Pewnie jakbym drukował same wazy to by mi to umknęło ;)

Z tego też powodu nie widzę możliwości w korzystaniu z drukarki na zasadzie "wrzuć model i pójdzie". Nie wyobażam sobie takiego profilu. Wliczam w to sytuacje gdy sprzęt jest identyczny (a mam kilka takich samych głowic i każda drukuje nieco inaczej; może są nieco zajechane). Oczywiście są wydruki z innych drukarek które działają, ale przeważnie to jakieś niewymagające bzdury jak smok czy pudełko.


btw.
Przez ostatnie ~2 tygodnie wykończałem szpule drukując modele testowe. Jedna drukarka (żeby wydruki miały sens) nie robiła nic innego tylko zasuwała po kolei jeden za drugim. Część wyszło, częśc odpadła, częśc była ładna, część brzydka, itp. A po co? Robisz wydruk, zmieniasz jeden parametr o "działkę" i drukujesz ponownie. Tak można zrozumieć i "poczuć" co i na co w jaki sposób wpływa. Robię tak zawsze jak mi się sterta resztek uzbiera.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 22:45
autor: sp6vgx
dziobu

hmm może chcesz trochę ABS-u od spectrum na ten model ;) jak coś mogę ci szpulę wysłać ;) z moimi profilami ;) ciekawe jaki był by efekt ;)

@poharatek to wyżej taki przykład ;) jak pogrzebiesz po forum będziesz wiedział o co chodzi :)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 22:47
autor: dziobu
sp6vgx pisze:hmm może chcesz trochę ABS-u od spectrum na ten model ;)
Miałem ABS od Spectrum. Raz i wystarczy ;)
(pewnie teraz masz dobry, ale niesmak pozostał).

I tak nie ma to znaczenia, bo:
sp6vgx pisze:z moimi profilami ;) ciekawe jaki był by efekt ;)
chyba nie mam drukarki żeby to miało szanse pasować.

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 22:57
autor: sp6vgx
dziobu pisze:
sp6vgx pisze:hmm może chcesz trochę ABS-u od spectrum na ten model ;)
Miałem ABS od Spectrum. Raz i wystarczy ;)
(pewnie teraz masz dobry, ale niesmak pozostał).
Jest taki jaki był, nowy smart ABS jest inny (już normalny) - nic w temacie tamtego się nie zmieniło :) - no ale to tak odnośnie gotowych profili miało być :)

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 23:16
autor: poharatek
Kontynuując dyskusję, która niestety zmierza w kierunku mocno abstrakcyjnym...

Posłuchaj, @dziobu zgadzam się z Tobą co do zasady, ale dyskusja nie dotyczy rzeczy ogólnych, ale bardzo konkretnych i specyficznych modeli do wydrukowania.
Nieco mnie śmieszy i zarazem irytuje, że bez dokładnego przyjrzenia się im zakładacie, że uda się wam, opierając się jedynie na własnym doświadczeniu "od strzała ", bądź też ze znikomą ilością prób, dobrać idealne parametry wydruku. I, że wcale wam do niczego nie są potrzebne profile autora projektu (który nota bene wymyślił tę metodę drukowania modeli), bo każda drukarka jest przecież inna ;)

Jeśli macie więc chwilę czasu, to tu są dostępne pliki "testowe":https://www.thingiverse.com/thing:1810679.
W paczce znajduje się plik stl - więc można sobie model obejrzeć i dokonać własnych przemyśleń, jak i gcode, plik factory pod s3d i ini pod curę, żeby obczaić "co autor miał na myśli".

Re: Drukowany samolot za free

: 05 lut 2019, 23:58
autor: McKee
A mnie śmieszy Twoja wiara w "trudność" tego wydruku.
Ta dyskusja już była. Naprawdę. Ze 3 lata temu jeszcze na MRR ktoś miał problem z pocięciem tego przy pomocy Curry albo Slic3ra - niestety nie pamiętam już o który slicer chodziło. S3D dawał radę od pierwszego strzała. Nie wiem czy się coś zmieniło, ale naprawdę w tym FAQ-u nie ma nic odkrywczego (a jak masz prusę to masz gotowe pliki g-code nawet (podpowiem: zajrzyj do nich do środka)). Podniesienie temperatury o 10°C uważasz za wyczyn? To ja się zapytam czy przy rozpoczęciu każdej szpuli filamentu drukujesz wieżyczkę temperaturową? Bo z tego co piszesz wynika, że raczej nie. Więc się nie dziwię że masz problem z doborem temperatury. Nie, nie chce cię atakować, tylko takie rzeczy w pewnym momencie w krew wchodzą niemalże - bierzesz nową szpulę robisz wydruk i wiesz jakie parametry ustawić. Wiesz ile obrysów dobrać do konkretnego wydruku czy jaką szerokość ścieżki ustawić.
Właśnie: A propos szerokości ścieżki: koniecznie przeczytaj: https://richrap.blogspot.com/2015/01/sl ... ng-3d.html - już dawno tego nie wrzucałem na forum ;) - moim zdaniem każdy początkujący powinien przeczytać, zrozumieć i jeszcze raz przeczytać - bez urazy: to naprawdę bardzo wartościowy materiał - jak czytam czasem dyskusje na forum jaka szerokość ścieżki jest prawidłowa to tylko wzrusza ramionami (że komuś się do starszych postów nie chce zajrzeć tylko odkrywa koło na nowo (ten artykuł ma 4 lata a ludzie dalej twierdzą, że ścieżka ma mieć 0,4mm (sic!), a ja dobieram szerokość ścieżki do drukowanego elementu i tego co widzę na ekranie - kolejny tip: kilka prób można zrobić na sucho - zobaczyć jak się układają ścieżki, ile ich jest i jak daleko od siebie - S3D to ładnie pokazuje - trzeba się tylko nauczyć jak to zobaczyć - ja zwykle przed puszczeniem trudniejszego wydruku robię kilka symulacji parametrów, czasem wydrukuję jakiś wycinek żeby sprawdzić ustawienia, a różne części bryły drukuję czasem z różnymi parametrami (bo nawet kwestia kolejności obrysów i wypełnienia ma znaczenie))).
Czasem szkoda mi, że nie ma jednego miejsca, w którym wszystko jest spisane .... ale nie ma. Trzeba czytać, uczyć się i w pewnym momencie samo przyjdzie (taka mała rada: wpisz sobie w kalendarz z datą za 2 lata linka do tej dyskusji - prawdopodobnie nieźle uśmiejesz się ze swojej nieporadności (chyba wszyscy to przechodziliśmy)).

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 00:39
autor: sp6vgx
Dokładnie jak pisze kolega McKee. Do tego kolego @poharatek za mało filamentu jeszcze przedrukowałeś rożnych firm, nie masz pojęcia jak PETG czy PLA od jednej firmy potrafi się różnić od wyprodukowanej przez inną. Czasami jest to przepaść i profile autora do danej drukarki i jego filamentu można sobie w buty włożyć. Wspomniałem tutaj o pewnym ABS aby ci to po części uświadomić :)

Gotowe profile jak było wspomniane możesz sobie używać na drukarkach typu Ultimaker (oryginalny) z dedykowanymi materiałami, Zortrax czyli raczej okolice 10k zł i więcej za drukarkę, taka bida gdzie to się jeszcze sprawdza to oryginalna Prusa I3 z dedykowanym filamentem.

Na drukarkach jakie ja używam czy kolegi Ender to można sobie te profile w buty wsadzić, ewentualnie opracować przez wiele prób właśnie swoje i z takich ja korzystam. Mam konkretne profile dla konkretnych drukarek jakie mam w domu i konkretnych filamentów jakie najczęściej używam - ale i to muszę czasem modyfikować pod wydruki. Przykładowo w chińczyku zmiana extrudera z oryginalnego bowdena na bezpośredni (titan + e3d v6) to była totalna zmiana ustawień wiadomo retrakcji ale i prędkości, przyśpieszeń itd. (bo zmieniła się poruszana masa na osi X) itd.

Więc jeśli autor dostarcza profil dla PLA to ja przy chęci drukowania na wspomnianym PETG od Spectrum mogę sobie w buty wsadzić bo przy tym materiale totalnie trzeba wszystko inaczej ustawić.

Zrozumie to kolega jak przedrukuje trochę filamentów różnych firm i zobaczy jak to w praktyce wygląda... Zresztą to jest problem wszystkich początkujących na tym forum gdzie niektórych trudno przekonać że nie ma czegoś takiego jak złoty przepis i profil na idealny wydruk... Zasada jest taka im ktoś to szybciej załapie tym szybciej ma większą frajdę z druku. Niestety do większości wydruków na thingiverse i to czasem trudnych nie ma profili i będzie musiał kolega sam z tym walczyć jak coś nie będzie wychodzić i raczej nikt tutaj nie da gotowca bo nikt nie jest wróżbitą Maciejem - co najwyżej dostanie kolega porady co może być przyczyną danego defektu...

Tak jeszcze z ciekawości zapytam jakich kolega filamentów używa ?

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 01:10
autor: dziobu
@sp6vgx
Nie chce się czepiać ale chyba powinienem. Wydaje mi się że troche za bardzo Cię poniosło.
Takie przynajmniej odniosłem wrażenie.


@poharatek
Będę miał okazję to puszczę to skrzydło. Nawet z czystej ciekawości, choć nie ma tu nic odkrywczego (może poza spieprzonym STLem ;p); na parametrach takich jakie ja bym dał żeby wydruk wyszedł tak jak powinien.

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 01:36
autor: sp6vgx
dziobu pisze:@sp6vgx
Nie chce się czepiać ale chyba powinienem. Wydaje mi się że troche za bardzo Cię poniosło.
Nie wiem - po prostu nie wiem co napisać bo nie wiem po co mi te profile od PLA do druku z PETG :) Generalnie mogę na nich zrobić wydruk - tylko widzę już w głowie co z tego wyjdzie ;) nie wspominając o ABS o którym mówiłem jak bym chciał z niego drukować i patrząc na to z pliku ini "print_temperature = 200" retrakcja tak samo u mnie do zmiany... to "travel_speed = 150.0" znowu idealne do druku na Anet ;) "fan_speed_max = 100" to przy mojej turbinie z duża wydajnością (głośna jak cholera ale co tam) idealne do sprzątania stolika w drukarce ;) Raczej więcej niż 60% nie potrzeba dawać...

Więc dalej nie wiem po co mi ten plik ini i te magiczne profile :)

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 01:43
autor: sp6vgx
tak jeszcze z PDF "Plese Experiment with your extrusion multiplier...
Also HotEnd temperature is very important for strong result, please try increase temperature
to find the best value (200 up to 260 celsius)" no te 260C to idealne dla tych co nie mają full metal ;) szkoda że o tym nie wspomnieli dając taką radę... no może jak ktoś lubi opary z grzanego PTFE to będzie zadowolony...

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 08:56
autor: spec
Ciekawa dyskusja. Linki wrzuciłem bo przypadkiem na nie wpadłem. Są darmowe i jak można zobaczyć na YT latają. Wiem, że są modele płatne, które pewnie biją je na głowę. Wiem, że można robić modele z innych materiałów i kiedyś się w to bawiłem.
Wracając do drukowanego modelu. Czy ma sens? A dlaczego nie? Nawet bym powiedział, że to jest dokładnie to, co sobie wyobrażałem zanim zrobiłem pierwszą drukarkę. Wychodzi gotowy element albo kilka elementów, które składam jak klocki.
Filmiki ze składania i oblotu modelu Eclipson (tak, żeby trzymać się wątku):
https://www.youtube.com/watch?v=H68kkMAz7zk
https://www.youtube.com/watch?v=eWzxodYeVT4

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 17:37
autor: sp6vgx
@spec

Powiedzmy sobie tak jak ktoś ma graty do tego czyli silnik, pakiet itd. jakąś aparaturę itd. to IMHO nic nie stoi na przeszkodzie aby zmarnować trochę filamentu i zobaczyć co to warte w praktyce. Fakt na filmach widać że lata, ale na filmach czasem wiele widać - a w realu się nie sprawdza ;)

Jak ktoś chce pod ten projekt inwestować kasę i wszystko kupować, to może faktycznie lepiej wybrać coś ciekawszego i łatwego w oblatywaniu.

Nie wiem czy to będziesz drukował, ale ja niedługo będę miał więcej siedzenia w domu przy projektach więc zapuszczę i niech się drukuje - przynajmniej się drukarki nie będą nudzić :)

Zapewne wkleję tutaj jakieś wyniki tego eksperymentu - co z tego wyszło, a zapewne jak nie rozwalę lub się sam w locie nie rozpadnie to i model będzie do oddania jak ktoś będzie chciał (oczywiście sam wydruk bez osprzętu) - bo ja nie mam tego nawet gdzie trzymać, a i na latanie zbytnio nie mam czasu...

Re: Drukowany samolot za free

: 06 lut 2019, 19:35
autor: spec
Racja. Jak ktoś startuje od zera to nie tędy droga. Mam stary model, który mógłby posłużyć jako dawca części.

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 09:54
autor: aaannnd
Proponuje zmienić temat ma: "darmowe pliki do wydrukowania samolotu", bo w temacie chyba chodziło o pliki za free a nie samolot za free. I nie byłoby tyle nerwów i stron dyskusji.

A plastiki, jak się nie rozbije mogę przygarnąć, bo mam na strychu jakiegoś piankowego rozbitka, za którego nie miałem się kiedy zabrać i mogę z niego osprzęt przeszczepić.

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 10:32
autor: sp6vgx
hmm ;) nawet nie wyszło tak źle... ciut lżejsze niż gościowi z forum RCGroups (43g)
IMG_20190207_100900.jpg
ale drukuję jeszcze raz...
...jednak nie ten kolor na skrzydła... ten poleci na kadłub, a skrzydła i stateczniki hmm może czerwone...

A co do darmowego samolotu ;) to nic nie jest za darmo... choć jak pisałem zapewne jak się pobawię i nie rozwalę to oddam za darmo (nawet pokryję koszt wysyłki :P ). Jednak poczekajmy zobaczymy co z tego będzie - sam zresztą jestem ciekawy czy to poleci he he

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 22:07
autor: McKee
Nie chcę cię wytrącać z samo-zachwytu ale mam wrażenie, że brakuje wewnętrznych wzmocnień. Czy to może jakiś inny fragment skrzydła?

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 22:55
autor: sp6vgx
McKee pisze:Nie chcę cię wytrącać z samo-zachwytu ale mam wrażenie, że brakuje wewnętrznych wzmocnień. Czy to może jakiś inny fragment skrzydła?
Nie wiem o który inny chodzi... jak któryś z tych płatnych z 3dlabprint to to jest co innego. Ten prawie cały jest darmowy (nie ma tylko podwozia ewentualnie pływaków).

Niestety ten typ tak ma dlatego wzbudza tyle kontrowersji... ...a ja chcę sprawdzić czy to poleci i się nie rozpadnie.

Powiedzmy tak po wstępnym obmacaniu tego co wydrukowałem łagodnie mówiąc dupy nie urywa. Natarcie trochę miękkie, spływ ciut lepiej ale niewiele. Może to i wytrzyma jakieś spokojne latanie bez większego wiatru... ostrzej tym latać to bym się bał (jak się nie rozleci to profil skrzydła będzie się raczej zmieniać)... Zresztą jak wydrukuję całe skrzydło będzie coś więcej wiadomo, na razie nie chcę tego zbytnio oceniać.

Z drugiej strony za młodu czasem z braku laku gorszymi gównlotami się latało, więc może i to ma jakąś szansę...

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 23:40
autor: McKee
Tak, o 3dlabprint mi chodziło. Pliki skrzydeł są jako przykłady na thingiverse do ściągnięcia - o tyle ciekawe, że tam dziwne STL-e są (dziwne, bo "skopane" - tzn są nieprawidłowe ale z premedytacją - tak to autor zaprojektował - tam są dopiero kontrowersje ;)- zobacz w linku poharatka ze 2 strony wcześniej).

Re: Drukowany samolot za free

: 07 lut 2019, 23:49
autor: sp6vgx
McKee pisze:Tak, o 3dlabprint mi chodziło. Pliki skrzydeł są jako przykłady na thingiverse do ściągnięcia - o tyle ciekawe, że tam dziwne STL-e są (dziwne, bo "skopane" - tzn są nieprawidłowe ale z premedytacją - tak to autor zaprojektował - tam są dopiero kontrowersje ;)- zobacz w linku poharatka ze 2 strony wcześniej).
Tak widziałem je - tutaj jest podobny trik (też uszkodzone STL-e). Szkoda że nie dał do tego kilku żeberek - może zwiększyło by trochę wagę, ale było by zapewne już znośnie.

Zresztą jak mówię zobaczy się jak się wydrukuje całe skrzydło i je poskleja... na filmach widać że to nawet lata i na przeźroczystym widać że konstrukcja identyczna....