marek91 pisze:Tego typu zabawki nie są kompletnie bez sensu? Jeśli jesteś początkujący to będziesz miał kraksę za kraksą, nie lepiej kupić samolot z pianki który się nie rozleci na drobny mak przy pierwszym krecie?
Dla mnie to trochę taki "druk 3d na siłę". Bo można taniej, prościej, szybciej i lepiej.
Jest dokładnie tak, jak piszesz.
Co znamienne, na te darmowe drukowanki napalają się najbardziej ci , którzy którzy chcieli by dopiero sobie polatać modelem RC.
Do nauki latania się to absolutnie nie nadaje. Lepiej kupić "piankolota", uczyć się na nim, rozwalać i odbudowywać.
W tym konkretnym przypadku dochodzi jeszcze kwestia hm... poprawności konstrukcji. Inaczej mówiąc jest to "średnio dobrze"
przemyślana konstrukcja modelu łatającego.
Trochę inaczej jest z modelami od 3DLabPrint. Tam od strony konstrukcyjnej jest wszystko "zgodnie ze sztuką", a niektóre rozwiązana są ciekawe, nie spotkałem się z nimi wcześniej, a wygląda na to, że dają radę.
Trochę testów już zrobiłem, bo aktualnie jestem na etapie ukończonych około 75% wydruków P-38 od 3DLabPrint. Wieczorem, jak będę miał chwilę czasu to zrobię zdjęcia i trochę więcej na ten temat napiszę.
Z tym, że w moim odczuciu, mimo tego, że podoba mi się to co ściągam ze stołu i składam do kupy, to jednak jest to bardziej "pokazówka technologii druku 3D", niż "latający model RC".