Strona 2 z 4

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:16
autor: McKee
Zortrax lepszy.
3DGence to solidna ale jednak dość archaiczna konstrukcja.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:29
autor: Artu
Powiem tak: gdybym miał do "wydania" 4-5 tysi, to bez zastanowienia brał bym tą M200 od Kolegi robertm :git:

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:29
autor: Zepco
W zortraxie drażni mnie stół i drukowanie na rafcie.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:34
autor: Artu
Z tego co widzę, w ofercie są dwa stoły:
* Oryginalny stolik V2
* Stolik gładki Z-Bed V2

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:34
autor: FlameRunner
Zepco pisze:W zortraxie drażni mnie stół i drukowanie na rafcie.
Jesteś nie na bieżąco:
1. "Nowy Zortrax Z-SUITE z możliwością dostosowywania raftu, a nawet… druku bez raftu!"
2. Dodatkowo, Robert do swojego M200 dorzuca alternatywny stół.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:41
autor: Zepco
Przeoczyłem info o dodatkowym stole. Teraz oferta jest bardzo atrakcyjna!

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 14:53
autor: youlicek
Dzięki wszystkim za odpowiedzi i rady. Cóż... nie pozostawiacie mi wyboru. Prześpię się z tym i skontaktuje się z kolegą Robertem.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 16:15
autor: kapi
Stolik poszedł : http://fabrykator.pl/board/viewtopic.php?p=23478#p23478

reszta była aktualna.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 03 mar 2019, 16:19
autor: FlameRunner
W takim razie i ja jestem trochę nie na bieżąco. ;)
Niemniej, w razie potrzeby można kupić kolejny taki stół.

Re: Pierwsza drukarka - budżet 4-5 tyś

: 06 mar 2019, 22:49
autor: robertm
Filip spoko - już jedzie w moim kierunku nowy płaski stolik do druku bez raftu - szczerze powiedziawszy na dziś zastanawiam się, czy w ogóle dalej ją sprzedawać bo w zasadzie, co lepszego za te pieniądze mogę mieć :)

Co do pytania tematu przebiegu na dziś mam 246 godzin i 16 minut, a dzieje się tak gdyż od trzech lat pracuję na co dzień jako grafik DTP i najzwyczajniej w świecie nie mam tyle czasu aby drukować. Więc czasem druknę coś córce, czasem sobie. Pobawię się w testowanie filamentów, albo druk bez raftu. Takie zboczenie reprapowca mam. Drukarka jest za to świetnym "potykaczem" dla klientów, którzy wchodzą do biura - niech mi ktoś powie, że M200 nie robi wrażenia optycznego. :)