Nie mam się czym specjalnym chwalić o swoich przeróbkach, ale trzeba by coś napisać:
- zmieniłem zasilanie z 12V na 24V 10,4A od LED-ów
- latający extruder na klonie Bondtech BMG od trójkątnych i silniku LDO-42STH25-1404 z blackfrog - retrakcja ustawiona na 0,7~0,8mm
- jako że oryginalny silnik extrudera miał krzywy wał, robi teraz za przeciwwagę dla latającego extrudera
- silniki od osi są na TMC2208 (standalone mode), a extruder na TB67S109
- dołożona przetwornica 12V do zasilania wentylatorów
- nóżki na piłkach do tenisa
- oryginalna przyklejana podkładka na stół mi się zepsuła, więc jest teraz podkładka magnetyczna i cienka blacha, a na to Dimafix
- karetka zmieniona na wersje z napinaczem pasków
- wzmocniona konstrukcja z tego projektu https://www.thingiverse.com/thing:2620272
- zmienione chłodzenie wydruku na Sunon 5015, chłodzenie głowicy na ten biały ABB
- i jeszcze inne drobne zmiany, które mi się nie chce wymieniać
No i teraz moje bolączki z drukowaniem.
Elementy drukowane w Cura 3.6
Filament: DD ABS+ Orange
Prędkość drukowania: 40mm/s
Retrakcja: 0,7mm, 20mm/s
Temperatury: 235C i 95C
Tryb Kombinowania: wszędzie
Warstwa 0,2mm / 50% wypełnienia / 3 ścianki
Tu można zauważyć na zdjęciach nitki wewnątrz otworu - tu pewnie skłaniał bym się w stronę Cura i tryb kombinowania, gdzie zapomniałem go zmienić, moja wina.
Ale na reszcie zdjęć wydruk nie za bardzo mi się podoba, a dokładnie ułożenie warstw w linii ciągłej. Czy to może być problem mechaniczny czy po stronie Cury ? Co można poprawić jeszcze ?