reprapy.pl

Nie chciałem zakładać kolejnego "co kupuć" na forum, ale sam nie mogę dojść do konsensusu.
Temat jest taki: drukarka a) do zabawy b) do ogarnięcia tematu c) do drukowania rzeczy pomocnych w pracy d) do różnych DIY itp. Wielkość stołu nie jest najistotniejsza, konieczność udoskonalenia jest dla mnie raczej atutem niż wadą.
Z drukiem 3D nie miałem do czynienia, ale dawno temu z CNC odrobinę tak ,z modelowaniem 3D też odrobinę. Zbudowałem zylion różnych rzeczy i urządzeń, od sterowania DCC makietą kolejową poprzez wzmacniacze audio do betoniarki . Jeszcze więcej rzeczy przerobiłem i udoskonaliłem. Budżet mam niewielki, do 1000 zł. Przeczytałem wszystko co było do przeczytania i wyszło mi że Aneta A8+ tatara (nienawidzę tam z pleksi, mam taką do BDM) Ultrawise U30 albo Aneta E12. U30 jakby mniej podatny na modowanie, więc wychodzi że E12. Ale jakby kupić A8, ogarnąć co i jak, i za jakiś czas, jeśli będzie taka chęć i potrzeba, zrobić z niej coreXY ? Co myślicie o takim planie, ma to sens? A8 nie zniechęci mnie jakością druku?

Kupisz badziew o wartości Twojego budżetu a potem dołożysz 50% żeby to w ogóle ruszyło.
Może zacznij z drugiej strony - od czegoś co działa? Np:
https://reprapy.pl/viewtopic.php?p=70329#p70329

Spokojnie ogarniesz temat, projektowanie, wszystko związane z przejściem projekt->detal w ręku (slicer) - jest tego trochę. A jak będziesz chciał pogrzebać to, potem, przy kolejnej jakiejś większej promocji, kupisz sobie zdechłą Anetę i będziesz miał się nad czym pastwić.
Plusem takiego układu jest posiadanie zawsze jednej działającej drukarki - modowanie sprzętu który sam sobie drukuje części jest upierdliwe.

Muszę się udzielić co do modów u30. Modujesz dokładnie tak samo jak wszystko inne. Ograniczenie płytki jest nieistotne, dlatego, że połowa modów obejmuje właśnie wymianę tej części.
Szukaj czegoś co drukuje, a nie co na starcie trzeba ulepszać na milion sposobów, niczym pierwsze A8.

Bobbik1 pisze:Ale jakby kupić A8, ogarnąć co i jak, i za jakiś czas, jeśli będzie taka chęć i potrzeba, zrobić z niej coreXY ?

Ale jak? Poprzez wyrzucenie A8, kupienie nowych części i zbudowanie CoreXY?
(Wbrew pozorom, poważnie pytam.)

dziobu pisze:Kupisz badziew o wartości Twojego budżetu a potem dołożysz 50% żeby to w ogóle ruszyło.

Nie zgodzę się:
https://reprapy.pl/viewtopic.php?f=9&t= ... it=anet+a6

Fakt wymaga paru(nastu) '' Usprawnień '' ale to wszystko zależy czego oczekujesz od drukarki.
Jeżeli tak jak ja masz trochę cierpliwości i dużo melisy (lub dużo cierpliwości, wtedy melisa nie potrzebna)
i bardziej lubisz grzebać przy drukarce niż drukować a najwięcej frajdy sprawia ci montowanie dopiero co wydrukowanych
części i satysfakcja, że to już zostało zrobione (uffff ) ...to śmiało mogę polecić A8.
Oczywiście będziesz musiał trochę dołożyć. Ja na dzień dzisiejszy szacuję,
że łączna suma jaką na nią wydałem to yyyy..... no ten... ~1800zł wraz z zakupem.
Ale nie odczuwa się tego bardzo po kieszeni bo zazwyczaj są to części po paręnaście złotych na miesiąc.
Muszę jednak przyznać, że zakup a8 DZISIAJ nie jest do końca opłacalny. Rynek poszedł do przodu i można znaleźć konstrukcję trochę droższe
ale oferujące znacznie więcej '' w standardzie''.

A8 ma sens jak ktoś chce wydać jak najmniej pieniędzy, kosztem wszystkiego innego. Udoskonalanie A8 - jeśli ktoś chce faktycznie zrobić z niej coś lepszego, a nie tylko doraźnie upudrować trupa - może się skończyć wymianą wszystkich części.
Do wyżycia się w zakresie budowa-grzebanie-udoskonalanie, zdecydowanie bardziej polecam samoróbkę.

Ten projekt nie zakłada wyrzucenia A8

No nie, jakieś 10% części zostaje ponownie wykorzystanych.
Kompletnie bez sensu, to już lepiej zbudować sobie Hypercube Evo od zera i zrobić to na jakiś sensownych częściach.

Nie, no spoko, ja się nie upieram przy A8, to w końcu Wy się znacie, a ja próbuję się czegoś dowiedzieć .

To napisz jeszcze czy wolisz bardziej drukować i trochę grzebać, czy odwrotnie.

Bobbik1 pisze: https://zupergeorge.com/2018/06/29/proj ... usel-17661

To jest dokładnie ten problem, o który mi chodzi!
Sądząc po samych obrazkach, bo czytać mi się teraz nie chce:

• Cała rama nowa (oczywiście).
• Dokupione ileś łożysk do prowadzenia paska.
• Elektronika wymieniona.
• Zasilacz wymieniony.
• Łożyska liniowe wymienione.
• Ekstruder nowy albo przerobiony.
• Głowica nowa albo przerobiona.
• Dorobione nowe plastiki.
• Paski wymienione, bo nawet gdyby się pogodzić z jakością fabrycznych z A8, to byłyby chyba za krótkie?

To co tam zostało z A8? Silniki? Dwie śruby trapezowe? Wałki 8 mm? Płyta grzejna stołu?
Po co w ogóle zaczynać od A8 w takim razie?

dziobu pisze:To napisz jeszcze czy wolisz bardziej drukować i trochę grzebać, czy odwrotnie.

Zrobilem sterowanie DCC do modeli kolejowych i niewykończoną makietę tylko po to, żeby wypróbować DCC. Zrobiłem z Uaza przyzwoitą off-roadówkę, która od dwóch sezonów stoi. Teraz odnawiam starą gitarę i buduję piecyk do niej, chociaż od 20 lat nie grałem.
Zdecydowanie wolę bardziej grzebać . Ogólnie to ja czasem coś grzebię dla samego sprawdzenia czy się da

Zdecydowanie lepiej ale się grzebie co nie jest najtańszym shitem . Grzebać można i w sprzęcie za parę tysięcy tak że argument "jak lubisz grzebać to bierz A8" jak dla mnie jest inwalidą

FlameRunner pisze:To co tam zostało z A8? Silniki? Dwie śruby trapezowe? Wałki 8 mm? Płyta grzejna stołu?
Po co w ogóle zaczynać od A8 w takim razie?

to tak jak za chwilę z mojego endera, zasilacz tylko zostanie.. a autorowi tematu doradzam budować od zera

Pierwsza w życiu od zera może być dla mnie wyzwaniem

Łatwo się mówi, buduj od zera, jak się ma już coś za sobą. Zacznij od Endera/u30/i3mega, bo drukują. Są na tyle tanie, że spokojnie jak się wkręcisz zrobisz coś swojego/HEVO.

FlameRunner pisze: Po co w ogóle zaczynać od A8 w takim razie?

żeby w ogóle coś robić : https://reprapy.pl/viewtopic.php?p=53256#p53256
...i sie uczyć innych rozwiązań i eliminacji błędów. By ich nie popełniać ponownie.

W sumie to już mam zaklepaną jedną drukarkę, jak dojdzie do konkretów , to się pochwalę

Bobbik1 pisze:W sumie to już mam zaklepaną jedną drukarkę, jak dojdzie do konkretów , to się pochwalę

Tylko nie mów, że masz już A8 zaklepane i jedynie chciałeś się upewnić, że to dobra decyzja

Nie, ja nie z tych co "moja racja jest najmojsza"

Jak pokazuje życie to każdą prędzej czy później da się odpalić. Wtedy liczy się tylko wytrwałość posiadacza

A A8 nie jest zła - dużo ludzi to miało/ma i działała/działa - po prostu dzisiaj można za te same pieniądze mieć coś lepszego.

Powiem inaczej: kupiłem A8, miałem z tym mnóstwo problemów i zabawy, nie żałuję. Dzisiaj bym nie kupił...
Ale może nie wiedziałbym tego, czego się nauczyłem przy Anetce
Tym niemniej kupowanie Anetki tylko po to, aby zmienić ramę na Tatarę uważam za chory pomysł.
No, ale ja się nie znam...

Dzięki forumowemu koledze taką oto maszynka zagościła u mnie, mam nadzieję że na dobre Wymaga nakładu pracy, ale coś tam drukuje. Jak opanuję co i jak, (czyli pewnie za pół roku )to napewno założę odpowiedni wątek.