reprapy.pl

// Mowa o drukarce: Easythreed NANO z gearbest.com
// Wątek wydzielony z wątku: "Drukarka dla dziecka za niecałe 400zł" i stanowi jego bezpośrednią kontynuację.
// Część cytowanych tutaj wypowiedzi to wypowiedzi z poprzedniego wątku.
// FR

Przyszła. Włączyłem defaultowy wydruk z karty: Działa.

Od razu parę rzeczy:
• Lekka, malutka.
• Stół jest mały, za mały żeby zmieścił się podstawowy element toru od kolejki Duplo. Za to jest magnetyczny.
• Uruchomienie jej od wyjęcia z pudełka zajęło mi 5 minut.
• Bardzo podoba mi się rozwiązanie z przełącznikiem do ekstruzji/retrakcji - po przełączeniu z pozycji środkowej na skrajne grzeje głowice i zaczyna podawać/wycofywać materiał. Prościej się nie da. • Efekty braku chłodzenia widać nawet na pierwszym wydruku z karty
• Drukuje wolno. Bardzo wolno. Przynajmniej na razie.
• Nie jest tak cicha jak wynikałoby z Waszych opisów. Słychać wyraźnie silniki.
• Wysokość nad raftem jest ustawiona zbyt bezpiecznie (aby się dało oderwać) i pierwsze warstwa będzie kaszaniasta.

Plan jest taki:

1. Sciągam z Thingiverse pare rzeczy które mogłoby chcieć wydrukować dziecko - jakąś figurkę, tory do kolejki Duplo, uchwyt do pada etc, (jak macie propozycje dajcie znać), drukujemy z pomocą ichniejszego Slicera i sprawdzamy czy prawdą jest, że

To jest tragiczna opcja, może tylko zniechęcić.

Jako pierwsza drukarka jest bez sensu. Nie da się na tym wydrukować niczego użytecznego do domu

oraz

nie jest warte nawet tych 400zł

2. Otwieramy spód i odpowiadamy na pytanie

Ciekawe jak wygląda w środku i co można było by usprawnić.

3. Instalujemy Curę, dorzucamy wiatrak, robimy profil materiałowy i bierzemy na tapet stwierdzenia:

W końcu coś co drukuje gorzej niż moja delta

wypluwa wielkiego kleksa

i na koniec fundamentalne pytanie czy faktycznie

TO JEST GÓWNO! Dramatyczne gówno.

Jesteś wredny. Lubię to!

Zanim otworzysz to sprawdź jak tam pliki z Cura, bo u mnie jedynie z ichniejszego slicera trzymał temperaturę, a z cury albo kisslicera była kiszka. Zaniki temperatury, wyłączało się, po chwili się włączało nagrzewało i tak w kółko.

Blazi pisze:Przyszła.

Czyli jednak ktoś się skusił

Ej, właśnie odkryłem, że ta zabawka ma podgrzewany stolik. PLA lepi się do niego jak wściekłe, nawet pojedyncze ścieżki. Tak nawiasem - jego jakość jest dokładnie taka jakiej możecie spodziewać się po żółtym, no-name'owym plastiku marki z chińskimi napisami. Jestem przekonany, że z tym stolikiem można całkowicie zrezygnować z raftu.

Póki co wydrukiem na karcie okazała się być jakaś miniaturowa biedawaza z logo makerbota na spodzie z deseniem takim, że nie widać na nim absolutnie nic, ale robi dobre wrażenie jak ktoś się nie zna na druku. Wydruk się udał, więc zachęciło mnie to do czegoś ambitniejszego - uchwyt na joycona do Swicha. Procedura "na amatora", czyli Thingiverse (https://www.thingiverse.com/thing:2769344), przerzucić do ichniejszego slicera (ledwo się mieści - ale mieści), włączyć pełny support, model na kartę, print. Według slicera miało to trwać 7,5h a trwało ponad 12h, z czego większość czasu to retrakcja z z-hopem na poziomie połowy milimetra. Jak jak jak już pisałem - ustawienia domyślne są bardzo bezpieczne.

No ale finalnie......wyszło. Jakość - jak widać, ale wydruk w całości. Teraz trzeba oczyścić z podpór: Udało się, choć w jednym miejscu wydruk pękł (pisałem już, że filament z zestawu nadaje się do utopienia w kiblu?). Trzeba było się nagimnastykować ze szczypcami (brak w zestawie) i nożykiem modelarskim (tym bardziej brak w zestawie), ale finalnie jest OK. A czy działa?No działa. Pad wszedł ciasno - ale wszedł, wydruk się nie rozpadł, zostało tylko wcisnąć przyciski które się właśnie drukują. Szok i niedowierzanie, drukarka za 400zł wydrukowała użyteczny przedmiot.

Póki co na 2 wydruki - 2 udane. Następna będzie 1/2 toru do kolejki, na noc coś co będzie wymagać większej precyzji i wytrzymałości - uchwyty do stacji dokującej Swicha na akcesoria. Ze wstępną opinią wstrzymam się do jutra.

Aha, obejrzałem dokładnie tą konstrukcję i będzie problem aby dostać się do bebechów bez rozkręcania całej ramy będącej właściwie pięcioma kawałkami plastiku skręconymi na kilka wkrętów. Póki co nie będę ryzykował połamania tego wszystkiego żeby zrobić zdjęcie elektroniki, zostawię to do momentu montażu wiatraka na wydruk.

Od wczoraj pojawiły się 4 nowe wydruki.

- Przyciski do uchwytu kontrolera z poprzedniego posta. Tu pojawił się pierwszy problem - w dwóch na cztery zatrzaski oderwały się od supportu.Nitki to błąd slicera - nie zrobił retrakcji - usunąłem nożykiem. Co ciekawe, nawet te odklejone przyciski działają w porządku.

- Tor do kolejki Duplo - https://www.thingiverse.com/thing:193825 . Wydruk wyszedł od góry nawet fajnie, ale pojawił się fakap z profilem - okazuje się, że ustawienia "fast" nie mają infillu . Drukarka mosty robi słabo i w prawdzie poradziła sobie z zamknięciem, ale widać to wyraźnie na modelu. Spód także nie jest zachwycający. Okrągłe elementy mają tendencję do słabego przylegania do raftu - stąd najlepiej z niego zrezygnowaćAle funkcjonalnie? Bez zarzutu. - Potem poszły uchwyty https://www.thingiverse.com/thing:2221022 , profil "standard". Jakość nawet spoko... ...przynajmniej póki nie zajrzymy pod spód supportów Funkcjonalnie? jeden z elementów wymagał lekkiej zabawy z nożykiem, ale finalnie wszystko pasuje.
- Na koniec polypokemon https://www.thingiverse.com/thing:327753 , preset z najwyższą jakością, drukował się kilka ładnych godzin i zaczął zbyt nisko:Założyłem jednak, że jak ktoś się na tym nie zna to pewnie bałby się dotykać. I faktycznie, pod koniec raftu już było OK.Nie traktuję więc tego jako wadę modelu - ale siłą rzeczy takie może to przyspieszyć zużycie. Z ciekawości sprawdziłem raft od torów - widać ten sam problem. Natomiast model? Jak widać. Na większości modelu nie widać warstw, szwu w ogóle nie zlokalizowałem, za to są artefakty na ścianach i miejscami pozostałości oozingu. Delikatnie widać przegrzanie na czubku. Ogólnie żeby się doczepić trzeba wiedzieć gdzie spojrzeć.

- Znalazłem też pierwszy wydruk, ten z karty. Co nasunęło mi się do tego momentu:

• Na 6 wydruków - 6 się udało. 3 z nich miały defekty wynikające z profilu - ale dalej spełniały swoje zadanie. Było nie było - 100% skuteczności w prawdopodobnie najtańszej drukarce na rynku. Wow...
• Oprogramowanie zachowuje się jak jakaś starsza wersja Cury z nakładką od Chińczyka.
• Ta drukarka może i jest klonem M3D Micro - ale nie ma przynajmniej części problemów które zgłaszali jej użytkownicy. Drukarka występuje u producenta w kilku wersjach - grzanie platformy wydaje się być w standardzie już w najtańszej i sterowane jest z gcodu, zasilacz jest jeden. Obszar roboczy jest prostopadłościanem. Prędkość przeskoków to 50mm/s a nie 30mm/s (przynajmniej według slicera), więc tyle pewnie może też drukować. Rama jest plastikowa ale zadziwiająco sztywna. No i patrząc po opiniach w sieci w przeciwieństwie do M3D - większość tych drukarek po wyjęcia z pudełka działa...
• Odrywanie supportów jest upierdliwe. Raft odchodzi bez problemu. Czyli idealnie do pierdółek z Thingiverse
• Powierzchnia druku jest mniejsza niż stolik - 90x110x100mm. Mimo to wydaje mi się, że da się jeszcze ugrać po centymetrze z trzech stron (do pewnej wysokości), głowica fizycznie tam się zmieści.
• Brak wyświetlacza i otwór na kartę z tyłu nie jest takim problemem jak mi się wydawało na początku. Drukarka jest malutka i łatwo się wszędzie dostać. Dopłata do wyższej wersji z drzwiczkami i malutkim ekranem to aktualnie ponad 30% ceny - moim zdaniem nie warto.
• Konstrukcja jest mniej wiotka niż Prusa i2 - prowadnice i uchywty są jak piórko, ale całość ratuje rama. Ekstruder w prawdzie można przechylić palcem - ale podczas pracy nic się samo nie ugina i nie odkształca. Mimo wszystko chyba może być problem z kilogramową szpulą, z dołączoną do zestawu 250g jest OK.

Czas na krótkie podsumowanie po kilku dniach zabawy "bez grzebania".

Czy nadaje się na prezent? Zdecydowanie TAK. W prawdzie za 350zł można już znaleźć sporo fajnych zabawek ale ta drukarka 3D należy do ciekawszych propozycji.
Czy to dobry pomysł na rozpoczęcie przygody z drukiem? TAK. Wydruki idą bezproblemowo, obsługa jest tak prosta, że poradzi sobie z tym pięciolatek, zero zabawy się ze skręcaniem i poprawiania fabryki, zero użerania się z tak podstawowymi sprawami jak kalibracja pierwszej warstwy bo wszystko lepi się do stolika - i nawet jak coś jest nie tak to drukarka da sobie z tym radę. Tego się po prostu przyjemnie i bezstresowo używa - niewiele jest drukarek w tej klasie o których można to napisać. Jeżeli ktoś się ma zrazić to prędzej będzie to konfrontacja z własnymi oczekiwaniami, że drukarka 3D będzie tak szybka jak atramentowa plujka a wydruki będą wyglądały jak zabawki ze sklepu.
Czy nadaje się do warsztatu? NIE. Ustalmy jedną rzecz - to nie jest drukarka dla użytkowników tego forum. Ma za mały obszar roboczy a prędkość druku jest na tyle żałosna, że niektóre elementy nie zdążą się wydrukować przez noc. Za wiele nie da się w niej poprawić, i jeżeli bardziej od wydruków interesuje Cię maszyna - źle trafiłeś.
Jakość druku? No tu cudów nie ma. . Brak wiatraka robi swoje. Z drugiej strony, nie jest jakoś bardzo źle. Wejdźcie na linki do Thingiverse przedmiotów które drukowałem i zobaczcie na zdjęcia którymi są opisane. Osiągnięcie porównywalnej jakości sprowadza się tu do wybrania ustawienia "optimize" (przynajmniej dobrze, że nie nazwali go "high" ) i cierpliwości. Znam ludzi, którzy nigdy nie osiągnęli takich efektów bo ugrzęźli po drodze walcząc z maszyną.

Czy kupiłbym ponownie? Już teraz mogę powiedzieć że tak. Leży sobie na biurku i od piątku praktycznie nie stygnie - nie pamiętam kiedy ostatnio miałem taki fun z drukowania. Prawdopodobnie to kwestia tego, że z tymi maszynami od lat użeram się po to, żeby użytkownik końcowy nie musiał i drukowanie kojarzy mi się bardziej z wyzwaniem i rozwiązywaniem problemów - a tu mam zabawkę, gdzie ktoś zrobił to za mnie. Coś czuje, że czar pryśnie kiedy ją porozkręcam i siądę do profilu, ale wstępnie - jestem pozytywnie zaskoczony.

Bardzo prawie ją kupiłem. Tzn doszedłem do potwierdzenia zamówienia. Ale...ale wygrał zdrowy rozsądek
Niemniej fajnie że drukuje

Jeszcze powiedz, czy tylko ze slicerem z zestawu czy zewnętrzny slicera też działa?

Ja mam bez podgrzewanego stołu, to jest plastyk z dziurkami na śruby i na to naklejka adhezyjna.

Na razie jadę ze slicerem z zestawu. Trochę poeksperymentowałem w ustawieniami i doszedłem do tego, że jak nie działa się na predefiniowanych to za wiele się nie da ugrać, część rzeczy działa dziwnie i na przykład nie ma w ogóle ustawień wentylatora - także niedługo wskoczy Cura. Jak będzie potrzeba spróbuję wydębić od producenta firmware. We wtorek jak będę miał trochę czasu rozbiorę całość - wtedy też potwierdzę lub zdementuję informację o grzanym stole - ale na 95% sama elektronika nie zagrzała by się w takim stopniu, zasilacz ma 60W i się dość mocno grzeje - więc coś to musi odbierać. No, chyba że gdzieś jest jakieś zwarcie

Stół u mnie jest metalowy, 4 śruby do regulacji na sprężynach, na tym jakaś 5mm magnetyczna podkładka (lepi się do lodówki ).

Jestem idiotą Nie ma żadnego podgrzewanego stolika, to silnik osi Z nagrzewa się przy wielogodzinnym druku. A że na spodzie nie ma wentylacji to smaży się tak bardzo, że aż nagrzewa się się usytuowany wyżej na sprężynach stolik. Zmylił mnie edytowalny parametr „Hotbed”. Elektronika ma wyjście na wiatrak jak i stolik, są nawet potrzebne mosfety, ma nadrukowane ET4000 v2 - zwykła płytka na Atmedze. Nie wydaje się aby wgranie customowego firmware bylo większym problemem.

Resztę zdjęć dodam jak będę miał możliwość ich przeskalowania. Muszę jeszcze dostać się do ekstrudera.

Ciekawe jak wygląda w środku i co można było by usprawnić.

Chłodzenie, grzany stół, panel sterujący, sprawy związane z firmware (a więc i wpinanie różnych zabawek sieciowych po USB - wyobrażacie sobie farmę takich drukarek? ), panele boczne - kwestia czy warto. Do M3D jest sporo części na Thingiverse. Nie ma raczej sensu modyfikować mechaniki, chyba że coś w rodzaju zmiany silników na mocniejsze o tych samych wymiarach.Tak wygląda drukarka po zdjęciu stołu roboczego - Z na jednym silniku przymocowanym do "ramy" z płyty aluminiowej. Zagadką pozostanie, czy nagrzewanie się platformy przez ciepło z tego silnika jest efektem zamierzonym czy po prostu tak wyszło.Spód drukarki - mocowanie przycisku na froncie jest chyba najlepszym przykładem pure china technology w tej drukarce - ucięte 2 kable i klej na gorąco. Na szczęście takich kwiatków nie ma za wiele.Krańcówka silnika schowana jest pod stolikiem, aktywowana elementem na pasku. Sprytne.Ekstruder, ze stałym dociskiem, hotend, silnilnik ekstrudera, silnik osi X, okablowanie i chłodzenie tego majdanu zamknięte w obudowie wielkości większej głowicy. Całość mocowana jest do osi X za pomocą taśmy kaptonowej , w kupie trzyma to obudowa ekstrudera. Zapomnijcie o założeniu normalnej głowicy.

Szczerze? Spodziewałem się większego dramatu. Całość jest mocno budżetowa, ale całkiem sprytna.

Jak rozumiem to ma normalny ekstruder, nie Bowden? Próbowałeś może jak sobie radzi z elastycznym filamentem? Sporo drukuję niewielkich elementów z miękkich materiałów i może dedykowana drukareczka tylko do tego byłaby rozwiązaniem? Szybkość drukarki jest mało istotna bo elastyczne materiały i tak wymagają niskich prędkości wydruku.

Czyli co jedynie można jakieś inne firmware lub całą płytkę, by coś zmodyfikować, a tak to nie ma sensu ?

Jak rozumiem to ma normalny ekstruder, nie Bowden?

Tak.

Próbowałeś może jak sobie radzi z elastycznym filamentem?

Jeszcze nie. Zrobię to - mam też kilka innych ciekawych pomysłów na materiały - ale zanim zatkam tą głowicę chcę jeszcze przygotować fajny profil na PLA. Jednak patrząc na kształt radełka i docisk - nie powinno być większych problemów z elastykami, o ile psikusa nie zrobi konstrukcja głowicy.

Czyli co jedynie można jakieś inne firmware lub całą płytkę, by coś zmodyfikować, a tak to nie ma sensu ?

No właśnie nie. Płytka ma wyjście na panel, grzany stół i chłodzenie,do tego wyjście 12V które pewnie pociągnie bajery jak oświetlenie czy coś. Można się bawić, ale biorąc pod uwagę ogólną konstrukcję będzie to trochę na siłę. O ile standardowy panel to pewnie jakiś wynalazek i będzie zabawa z pinologią, tak grzany stół wydaje się być obsługiwany nawet przez standardowy Slicer. A chłodznie - do zamocowania w 2h. Oto dowód:Użyłem turbinek z odzysku - jako, że mają 5V zamocowałem szeregowo dwie - jedna będzie dmuchać na wydruk a druga w ekstruder. Użyłem magii taśmy dwustronnej i cyjanoakrylu, wpiąłem się w gniazdo wiatraka ekstrudera który był w środku. Gdybym miał turbinę 12V pokusiłbym się pewnie o poprowadzenie osobnego kabla do płytki i nie wywalał wiatraka z zestawu - po coś pewnie to chłodzenie ekstrudera tam w środku jednak jest.Ucięło mi to jakieś 5mm stołu roboczego Na koniec przepięcie wtyczki z +12 na FAN (chińczyk popieprzył plus z minusem xD), skręcić wszystko do kupy i gotowe. No dobra, muszę jeszcze wystrugać jakiś dyfuzor - zapewne zrobię prototyp z kartonu i tak już zostanie

Na razie projekt u mnie leży, ale jakby kogoś ciekawiła recenzja typa od grania w gry komputerowe który przypadkowo jest też chyba największym polskim kanałem o druku 3D tutaj link: https://youtu.be/pXDydoJ42fc
Wychodzi na to, że nowsze wersje mają już boczki.

Blazi pisze:Na razie projekt u mnie leży, ale jakby kogoś ciekawiła recenzja typa od grania w gry komputerowe który przypadkowo jest też chyba największym polskim kanałem o druku 3D tutaj link: https://youtu.be/pXDydoJ42fc
Wychodzi na to, że nowsze wersje mają już boczki.

Oraz Jacek co dziś wypuścił film

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=2NmxFPZ6oBs

Wracając do zalinkowanego przez @Blazi materiału na kanale arhn.eu: https://www.youtube.com/watch?v=pXDydoJ42fc , autor na samym początku filmiku mówi coś bardzo ciekawego:

Odkąd nasz pierwszy materiał na temat druku 3D viralowo dobił niemal miliona wyświetlen, azjatyccy producenci tych maszyn masowo dobijają się z prośbą o recenzję ich sprzętu. Czasem nawet nie pytają i podsyłają nam drukarkę z nadzieją, że chociaż na chwilę pokażemy ją w jakimś materiale.

Ciekawe co dostali że pokazali akurat tą a nie te inne

Ale co w tym dziwnego, tak samo było z tunerami jak DVB-T wchodziło. A teraz jest moda na drukarki to wystarczy mieć jakiś bardziej znany kanał na yt i walą do ciebie drzwiami i oknami, żeby tylko wspomnieć o ich sprzęcie.

Tak, jasne. Dlatego robisz recenzję kupy...

Załóż sobie kanał o druku na yt, rozreklamuj go trochę to sam zobaczysz.

@GUTEK@ pisze:Załóż sobie kanał o druku na yt, rozreklamuj go trochę to sam zobaczysz.

Jak tak patrzę jakie kanały dostają oferty to nawet jakoś bardzo reklamować nie trzeba

I w sumie nie jest to taki głupi sposób na załatwienie sobie kolejnej drukarki

@GUTEK@ pisze:Załóż sobie kanał o druku na yt, rozreklamuj go trochę to sam zobaczysz.

Ok.

Cześć!

Pytanie do @Blazi - używasz do tej drukarki slicera od Easythreed czy próbowałeś czegoś innego?
Próbowałem Cura i Simplify3d i mimo kilkudniowej zabawy z ustawineniami nadal najlepiej drukuje slicer od Easythreed.

W sumie na Cura udało mi sie bardzo ładnego benchy wydrukować ale co wrzuce coś bardziej zaawansowanego typu ruchome wydruki to jest lipa ( z różnych powodów) i najlepiej drukuje mi standardowy slicer.

Pozdr!