reprapy.pl

Ostatnio doświadczyłem działanie tej funkcji. Niewiem dlaczego zadziałała 3 razy podczas 5godzin druku (inne urządzenia się nie wyłączały) ale zauważyłem problem z tą funkcją - drukarka stanęła, ostygła i wydruk się odkleił...I w sumie funkcja niepotrzebna bo i tak 5godz druku w plecy....Macie jakieś zdanie na temat tej funkcji?

toomas08 pisze:Ostatnio doświadczyłem działanie tej funkcji. Niewiem dlaczego zadziałała 3 razy podczas 5godzin druku (inne urządzenia się nie wyłączały) ale zauważyłem problem z tą funkcją - drukarka stanęła, ostygła i wydruk się odkleił...I w sumie funkcja niepotrzebna bo i tak 5godz druku w plecy....Macie jakieś zdanie na temat tej funkcji?

Zbędny bajer, chyba że jest to chwilowy zanik prądu.
W Prusa to fajnie działa, zawsze lepiej mieć taką opcję.
Ale chyba najlepszą opcją jest Zasilacz UPS.

Nikt nie mówił, że takie wznawianie będzie idealne, zwłaszcza w drukarce za 700 zł.
Za to myślę, że powinieneś się zastanowić, czemu w ogóle była (przynajmniej według drukarki) potrzeba wznowienia wydruku.

Niezależnie od drukarki, ta funkcja nie działa dobrze, bo jak wydruk się odklei (zanik jest dłuższy) to lipa. UPS jest rozwiązaniem dużo lepszym.
Ultimaker też ma tę funkcję z TinkerGnome, ale uważam, że działa ona równie źle i dlatego używam UPSów.

Dzisiaj idzie druk po podłączeniu do UPS. Zobaczymy czy będzie lepiej

No i przy podłączony UPS drukarka też się zatrzymała więc muszę szukać dalej.

Zasilacz?

Czy zasilacz nie wiem. Pierwsze podejrzenie to faktycznie zasilacz ale może też oprogramowanie....Musze szukać, posprawdzać kabelki, połączenia i zobaczę. Przyznam że jest ot upierdliwe jak maszyna przerywa druk.

W tym samym miejscu?

Nie, reset losowy. Na razie odpukać od przeszło godziny drukuje Wcześnie dwa resety w losowych miejscach i odstępach czasu. Przeglądałem grupę na FB i sporo ludzi pisze, że się u nich zdarza coś takiego ale zbytnio nikt rozwiązania nie znalazł

Wow, u mnie nigdy nie było. Zacina się czasem ekran, czasem jest biały, wczoraj zacięło się pół wyświetlacza - wyglądało to komicznie, ale drukarka drukuje normalnie do końca.
Komicznie, bo na ekranie druku miałem, że zostało 13%, a na dole, po lewej "Done!"

Poodpinałęm na płycie kabelki i podpiąłem ponownie, na zasilaczu podkręcałem śrubki i od wczoraj drukuje bez żadnego resetu. Czyli podejrzenie, że gdzieś styku nie było.

Ztym recovery nie jest znowu tak źle. Ja kilka razy przy dłuższym wydruku, żeby nie zostawiać drukarki bez opieki, specjalnie odłączałem od prądu. Później kontynuowałem wydruk i było ok. Grunt to zatrzymać w dorbym miejscu, np środku wypełniania, ponieważ drukarka nagrzewa się i przygotowuuje do druku w miejscu w którym zakończyła zabawę przed rozłączeniem prądu.

Ale co innego wykorzystać tę funkcję mniej więcej zgodnie przeznaczeniem, a co innego jak drukarka chce wznawiać wydruk mimo że w ogóle nie powinna była go przerwać. Ten wątek jest o tym drugim.

A to spoko, źle zrozumiałem

Inaczej, miruuu robi planowe wyłączenie. To też inna historia niż awaria.