reprapy.pl

No i brawo, najważniejsze że rozwiązałeś problem

No i znalazłem przyczynę w CURA.
viewtopic.php?p=71989#p72139

co prawda paski mam naciągnięte jak należy, ale zachciało mi się przyspieszać ruchy jałowe do 200mm/s a wyczytałem teraz, że dla U30 max to 120mm/s. Ostatnio przestawiałem to ustawienie i całkiem o tym zapomniałem, bo wcześniej taki efekt nie objawiał się. Co prawda jeszcze nie sprawdzałem czy to na pewno to, obstawiam jednak że to jest przyczyną.

200 dobre

virgin71 pisze: 200 dobre

Jak się nie czyta specyfikacji to tak jest . Ender ma 180mm/s więc 200mm/s to nie jest chyba jakiś kosmos.

180 w Enderze się też nie da. Ultimaker ma w specyfikacji 150, a max jaki się wyciąga to 200. Tam jest mega lekka głowica. Tutaj niby też jest bowden, ale w Y taki ruch jest niemożliwy. Stolik jest za ciężki na takie ruchy.

Masa ma wpływ przede wszystkim na przyspieszenie i hamowanie o ile dobrze pamiętam z fizyki. Ale co tam, ważne, że wiem już gdzie był problem.

Domell pisze:W sumie nie chyba że ma zbyt dużą akcelerację. (Doświadczyłem tego ostatnio)
I tu kolejna niewiadomą, cyfrom pokaż jakie masz ustawienia może tam jest problem

A pisałem

akceleracja 500mm/s2

cyfron pisze:Masa ma wpływ przede wszystkim na przyspieszenie i hamowanie o ile dobrze pamiętam z fizyki. Ale co tam, ważne, że wiem już gdzie był problem.

Tak, przecież przy ruchu 200 mm/s hamowanie jest dużo dłuższe. Wystarczy, że którąś wartość drukarka musi zignorować.

Masz rację, wynika to z pędu, który rośnie do kwadratu względem wzrostu prędkości. Miałem swego czasu ustawione 150mm/s i drukarką sobie z tym radziła, jak widać 200 to już za dużo. Ustawiłem teraz 120, bo zysk czasowy niewielki.