Strona 1 z 1

Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 09 cze 2019, 23:17
autor: kometes
Od paru dni jestem posiadaczem W10. Zakup był na gearbest. Kosztowała z kodem promo, ubezpieczeniem przesyłki i przewalutowaniem 1150zł.
Maszyna dotarła do mnie po 3 tygodniach.
Pudełko solidne, w środku części zapakowane w standardową piankę. Sam karton, od wewnątrz, miał dodatkowe wzmocnienie 4 najdłuższych krawędzi - takie "kątowniki" z grubej tektury.
Wyposażenie dosyć ubogie. Karta mSD, czytnik USB, 5 kart DO GRY W KARTY. Tak. 5 zwyczajnych kart do gry. Pomyślałem sobie - WTF - myślałem, że może to gratis w stylu kaczuszki jaką dodają Chińczycy do płyt gł. drukarek ;) Okazało się jednak, że mają swoje zastosowanie - zdejmowanie żywicy z platformy. 2 rękawiczki nitrylowe. 2 filtry do zlewania żywicy. 1 zapasowy film. Spory kawałek papieru bezpyłowego. 3 kluczyki imbusowe. 250ml żywicy niby "light brown" - w rzeczywistości kolor ma cielisty. 1 szpachelka - całkowicie tępa, bez żadnej fazy. Wydaje się bezużyteczna w takiej postaci.
Żadnej dokumentacji. Żadnej instrukcji - wszystko na karcie pamięci.
Osłona - klosz luzem z 5 akrylowych części. Do tego kilka papierowych plastrów pomocnych przy montażu. Montaż... składamy części razem, mocujemy taśmą papierową, i zakładamy... 3 opaski silikonowe, co ściąga całość do kupy. Mieszane miałem co do tego uczucia, ale teraz mi się to rozwiązanie podoba.
Niestety mój egzemplarz okazał się wadliwy (takie już mam szczęście) - ma luz na wózku prowadnicy liniowej. I to duży luz. Efekt taki, że cały zespół Z ma luz na boki i góra - dół. No dół jak ch..... Napisałem do gearbest w tej sprawie i działają. Pokazałem filmy obrazujące luz. Zaproponowałem, by mi oddali część kasy na zakup prowadnicy a ja wymienię ją sam. Mają skonsultować się z działem technicznym i dać znać.
Pomimo tego luzu puściłem wydruk - deathtrooper. Gotowy plik do druku, jeden z kilku na karcie. Wygląda ładnie, jednak widać efekty luzu, po uważniejszej obserwacji.
Drukarka ma bardzo głośny wentylator.
Zdjęć wrzucał nie będę, są w necie. Ale gdyby ktoś sobie życzył fotkę jakiś szczegółów - pisać śmiało.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 12:54
autor: virgin71
Daj jakiś inny model, bo ten ma prążki i dziwnie to wygląda.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 14:28
autor: kometes
virgin71 pisze:Daj jakiś inny model, bo ten ma prążki i dziwnie to wygląda.
Na razie nic więcej nie drukuję, bo muszę zmienić system w kompie by zainstalować firmowy slicer. Mam plany co do drukowania a na razie żywicy mam tylko tyle, ile dała fabryka.
Prążki skośne na 1. zdjęciu to efekt luzu na wózku, zaś te koncentryczne do warstwy pionowe - jak widać rozmiar pixeli jest większy niż grubość warstwy. Szerokość tego modelu to ok 25-28mm

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 14:35
autor: virgin71
Ok, myślałem, że prążki są w modelu. W takim razie wygląda to słabo.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 14:57
autor: kometes
Pewien nie jestem, ale dla mnie, lajkonika, tak to wygląda, jak warstwy. Porównania nie mam, więc trudno mi coś napisać na ten temat...

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 15:10
autor: Wioletowy
To nie FDM żeby było widać warstwy :) SLA powinno być gładkie

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 19:48
autor: virgin71
Wioletowy pisze:SLA powinno być gładkie
Tu dochodzimy do kwintesencji. Rozdzielczość ma znaczenie.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 21:28
autor: kometes
Wydrukowałem jeszcze jedną pierdółkę, jutro pokażę fotki.
Skoro te warstwy pionowe zależą od rozmiaru pojedynczego pixela,to może by się dało je nieco rozmyć zwiększając odległość między wyświetlaczem a filmem? Wg instrukcji LCD ma rozdzielczość 854x480, 115 μm
Nawiasem mówiąc, mój film ma ślady po drapaniu paznokciem, nie są to rysy ale deformacja grubości. Ma to wpływ na druk?
Przypomniało mi się, że ekran LCD (ten od naświetlania) miał na sobie przyklejone jakieś dziwne paprochy, i to tak mocno przyklejone, że nawet nawilżone płynem do szyb tak się trzymały, że zdrapując je paznokciem obawiałem się, że zostawię trwały ślad... na szczęście śladu po nich nie ma.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 10 cze 2019, 23:58
autor: Bobbik1
To ja czekam. Może sobie sprawie taką , zamiast polować na okazyjnego Photona

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 11 cze 2019, 13:17
autor: virgin71
kometes pisze: Wg instrukcji LCD ma rozdzielczość 854x480, 115 μm
Photon ma XY DPI: 47um (2560*1440)
Moim zdaniem W10 nie ma prawa istnienia.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 11 cze 2019, 13:30
autor: kometes
Sprawdziłem to, i doszedłem do takiego samego wniosku.
Tyle że na stronie przedmiotu, nic nie było o rozdzielczości LCD...
Różnica w cenie między W10 a Photon to ok 350zł, przy zakupie w Chinach...

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 11 cze 2019, 13:31
autor: FlameRunner
kometes pisze:115 μm
No i wszystko jasne. :D
I Anycubic Photon, i Prusa SL1, i Zortrax Inkspire mają po czterdzieści kilka mikronów.

Gdyby ta drukarka miała ten wyświetlacz sporo większy, to by to miało jakiś sens...

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 11 cze 2019, 15:06
autor: kometes
FlameRunner pisze: Gdyby ta drukarka miała ten wyświetlacz sporo większy, to by to miało jakiś sens...
Myślisz że da się tam wymienić LCD na lepszy? Jest taka możliwość? Niby jest łatwo wymienny, na karcie jest filmik z instrukcją wymiany.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 11 cze 2019, 15:07
autor: dragonn
Raczej mało prawdopodobne żeby dało się wymienić wyświetlacz na większą rozdzielczość. Bo to by wymagało przynajmniej żeby w sofcie było to przewidziane a jednak jest to mało prawdopodobne

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 16 cze 2019, 00:55
autor: dziobu
(Prawie) każdy z tych LCD wymaga jakiejś inicjalizacji. Oczywiście różniej. No i żaden nie ma swojej pamięci - wymaga więc połączenia z kontrolerem. To wiąże się z ilością tej pamięci - pamięć jest droga także raczej na wyrost nikt nic nie zrobi - też wątpie czy da się to podmienić, nawet jeśli podmiana by dotyczyła również PCB z kontrolerem.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 19 cze 2019, 22:03
autor: kometes
Relacja ze sporu z GB w sprawie luzu na prowadnicy.
Poprosili o zdjęcie wydruku,pokazałem im te, co wklejałem i tu, zaznaczyłem jeszcze na czerwono. Mieli je,wraz z filmami obrazujacym luz, wysłać do działu technicznego.
W odpowiedzi zaczęli mi wkręcać, że to poluzowało się mocowanie do wózka,a sam wózek jest OK. I że "wydruk ciągle wygląda bardzo ładnie" itd.
Wkurzyłem się, i zażądałem odesłania drukarki i zwrotu pieniędzy. Uzgodnione zosały zasady, mam wyslać do magazynu w Hiszpanii, zaznaczyli, że pokryją koszty przesyłki do nich.
W tym czasie skorzystałem z okazji na Aliexpress i zakupiłem Photona. Za 350zł więcej niż mnie wyszedł W10, a z dodatkowym litrem żywicy i wysyłką Polski. Pojutrze ma u mnie już być.

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 20 cze 2019, 01:23
autor: dziobu
Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem wątek - ta drukarka jest do dupy?

Re: Alfawise W10 SLA - moje spostrzeżenia

: 20 cze 2019, 02:18
autor: kometes
Jedyną przewagą jaką ponoć ma W10 nad innymi w tym przedziale cenowym jest to, że rzekomo ma kilka lamp UV, zamiast jednej jak u innych. Ciekawe, jak jest naprawdę.