reprapy.pl

mam problem z enderem 3 - nie drukowałem kilka miesięcy, drukarka stała zabezpieczona, nic przy niej nie było ruszane, przestawiane. Podczas druku zaczyna się dość mocno strzępić filament, tak jak na foto.



wydruki beznadziejne, sprawdzałem na kilku filamentach. W styczniu był ostatni wydruk na filamentach devil design i było miodzio, ustawienia Cure 3 mam dokładnie te same, próbowałem także drukować te same pliki stl które mam zapisane na karcie i które wcześniej wychodziły idealnie (ten sam filament). Co może być nie tak?

Jedyne co zaobserwowałem to wiatraczek boczny przy dyszy - nie startuje przy niskich obrotach, jak ręcznie dam mu 130 z panelu - startuje i schodzi niżej, natomiast jak ma np 20, 50 - stoi w miejscu. Nie wiem czy tak było wcześniej.

viewtopic.php?f=67&t=3805 obstawiam to

jerry56 pisze:próbowałem także drukować te same pliki stl które mam zapisane na karcie i które wcześniej wychodziły idealnie (ten sam filament)

Te same STL, ale teraz na nowo pocięte? Czy może masz na myśli te same pliki .gcode, wygenerowane jakiś czas temu?

FlameRunner pisze:

jerry56 pisze:próbowałem także drukować te same pliki stl które mam zapisane na karcie i które wcześniej wychodziły idealnie (ten sam filament)

Te same STL, ale teraz na nowo pocięte? Czy może masz na myśli te same pliki .gcode, wygenerowane jakiś czas temu?

oczywiście chodzi o gcode (przejęzyczenie) - te same pliki na karcie, wczesniej na tym samym filamencie drukowane i było wszystko ok - teraz drukuje jak na foto. Sama drukarka pare miesięcy pracowała bez zarzutu dlatego teraz się dziwie co się mogło stać? Trzeba przy dłuższym postoju jakoś zabezpieczyć?

Od samego stania nic się nie powinno stać, chyba że trzymałeś ją w niesprzyjającym otoczeniu, na przykład bardzo wilgotnej piwnicy.

Dobrze, że masz gcode'y i filamenty sprzed przerwy. Można od razu skupić się na drukarce. Mimo że jesteś przekonany, że nikt jej nie ruszał, proponuję zrobić przegląd. Sprawdzić, czy wszystko jest na swoim miejscu, czy przewody nie są uszkodzone, czy wszystko rusza się jak dawniej, itd.

na 100% nikt jej nie ruszał i fizycznie nic się nie stało - miałem ją w suchym pokoju. jedynie co to lekka warstwa kurzu ale to minimalna. Dziwi mnie ten wentlatorek - bo wczesniej nie zwracałem na to uwagi a teraz stoi w miejscu przy niskich obrotach (rusza dopiero powyżej 100, potem już kręci normalnie).

Generalnie to endera kupowałem rok temu i z dobry miesiąc wszystko ustawiałem na tip top, od stołu poprzez dodrukowanie ulepszeń i szukanie idealnego filamentu i ustawień w Cura. Zajęło mi to tak dużo czasu, nerwów, wydruków próbnych ze szok. Ale po tym drukowała naprawdę idealnie - dużo lepiej niż to co widziałem u innych. I dlatego teraz tak się zdziwiłem.

Takie postrzępienie wydruku to czego może być przyczyną?

Z wentylatorkiem wszystko w normie, zresztą to i tak nie ma znaczenia przy obecnym problemie.


Przejrzyj temat od początku - nie odniosłeś się jeszcze do wszystkiego, co Ci pisaliśmy.

chodzi o temat z rurką? tego rzeczywiście nie ruszałem ale przez czas jak drukowała dobrze (a sporo godzin i filamentu) nie grzebałem aby nie uszkodzić. Kombinuje jeszcze z temp głowicy i wydaje m isię, że podsinienie do 230 niweluje ten błąd (ale wcześniej drukowała elegancko w 200-210C)

Czyli rurka. Przypadek, że po przerwie akurat to wypłynęło.

Witam. jeśli mogę odświeżę temat. Mam podobny problem. Ender 3 drukuje tylko trzy warstwy, czwarta to są "nitki" ekstruder "strzela" piątej warstwy nie ma. Posiadam od trzech lat (używam sporadycznie przedrukowałem może z 6 kilogramów filamentu), przez ten okres przerobiłem temat z pękniętym ekstruderem, z rurką, wymianą dyszy, i inne mniejsze problemy z Enderem 3 opisanymi na forum. Od ok dwóch miesięcy ender ma objawy przedstawione wyżej. Przeglądnąłem sprawdziłem żadne z powyższych wymienionych błędów nie zauważyłem, więc zadecydowałem że może czas skończyć z problemami z bowdenem i zainwestowałem w direct drive. I nic z tego, nic się nie zmieniło, występują te same objawy. Zainstalowałem nowego marlina ze strony producenta, też nie pomogło. Miał ktoś podobne problemy, pomysł na rozwiązanie?