Strona 1 z 4

Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 13:28
autor: Michał_L
Witam ponownie.

Jak już udało mi się jako-tako opanować Marlina i Curę, to teraz mam problem z zatykającą się dyszą. Nic nie da się wydrukować.
Podgrzewam do 220 stopni i popucham filament - po chwili zaczyna wychodzić przez dyszę. Zakąłdam że to OK więc zaczynam drukować - i po chwili słysze tylko radosne stukanie extrudera a z dyszy nie wydostaje się nic. Powtarzam wszystkie operacje na wszelki wypadek podnoszę głowicę dodając w Curze Z offset, widzę że dysza nie dotyka stołu ale z dyszy nie wydostaje się filament. Trzeba znów przepychać... i tak w koło Macieju.
Co robię źle? Już drukowałem z tego filamentu i tej dyszy więc chyba podłą jakość filamentu mogę wykluczyć... muszę wymienić dyszę?
Drukuję, a właściwie to próbuję drukować, z PLA (Ziro3d kupiony na eBay).

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 13:36
autor: TDI-CAD
Dysze się nie zatykają. No chyba, że drukujesz filamentem z dodatkami i używasz za małej dyszy.
To co opisujesz to jest wina łącznika w którym blokuje się materiał. Rozwiązanie dla PLA to łącznik z rurką PTFE a dla PET, ANS, ASA to polerowany łącznik. Dodatkowo trzeba sprawdzić chłodzenie radiatora głowicy.

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 13:38
autor: FlameRunner
Skoro wystarczy pchnąć i znowu się ekstruduje, to dysza nie jest zatkana.
  1. Jaka głowica? Może niepoprawnie złożona? Albo radiator niepoprawnie chłodzony?
  2. Jakie parametry retrakcji?
  3. Dlaczego aż 220 stopni dla PLA?
  4. Co zmieniłeś w drukarce lub parametrach druku od czasu, gdy drukowało się poprawnie?

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 13:53
autor: dziobu
Opis problemu idealnie pasuje do spuchniętej rurki PTFE w łączniku. Bądź uszkodzonej. Lub ze szparą przy dyszy.

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 13:58
autor: Dawid.S
A czym drukowałeś, tylko z pla? ..to może też być jakaś drobina która się mieli w dyszy a nie może wypłynąć (nierozpuszczony filament z wyższej tmp, drobinka brokatu kamienia etc)

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 14:01
autor: Michał_L
Dziękuję bardzo.
Czy ta nieszczęsna rurka ma jakąś własną nazwę po angielsku? Bo jak szukam na eBay "ptfe tube 3d printer" tube to mi chcą sprzedawać jakieś rury na metry...
Takie coś będzie odpowiednie:
https://www.ebay.co.uk/itm/MK8-Extruder ... SwYS9ZZlPF
dla takiej głowicy:
Obrazek

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 14:03
autor: Michał_L
Dawid.S pisze:A czym drukowałeś, tylko z pla? ..to może też być jakaś drobina która się mieli w dyszy a nie może wypłynąć (nierozpuszczony filament z wyższej tmp, drobinka brokatu kamienia etc)
Wyłącznie z pla i to z tej samej szpuli (na razie innej nie kupowałem zakładając, ze i tak większość zmarnuję).

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 14:04
autor: dziobu
Nie wiem co masz w tej głowicy - najbezpieczniej będzie jak ją rozkręcisz.

A PTFE to rurka teflonowa, w 95% przypadków chodzi o rurkę 4mm z otworem 2mm oznaczaną jako "PTFE 2/4": https://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_odkw ... 4&_sacat=0

(są głowice które mają rurkę 3/2; są i takie bez żadnej, tzw "fullmetal")

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 14:08
autor: Dawid.S
Michał_L pisze:Wyłącznie z pla i to z tej samej szpuli (na razie innej nie kupowałem zakładając, ze i tak większość zmarnuję).
..czyli na 99% szpara o której koledzy pisali. Szukaj pod frazą 'PTFE 2/4'

Re: Zatkana dysza

: 20 cze 2019, 14:42
autor: Michał_L
Dziękuję bardzo. Rurka zamówiona.