reprapy.pl

Ja bym robił na 18V i na mocnych silnikach od narzędzi akumulatorowych + przekładnie.

Czemu uparłeś się na "szczotkowce" Napęd robił bym na krokowych, a kosę na bezszczotkowym.

Takie były w tym projekcie na thingi
Masz jakieś konkretne na myśli? Co byś zastosował?

No i pytanie, czy taki silnik krokowy ma wystarczający moment obrotowy (przy krokowych to chyba trzymający). Czy takie 2 silniczki uciągną duże koła + akumulator, obudowę wydrukowaną itp.

Jak dla mnie to krokowe silnik w takim zastosowaniu są bez sensu.
Przy tej samej masie silnik krokowy będzie miał zawsze dużo gorszą moc niż zwykły a precyzyjne sterowanie w kosiarce raczej nie jest potrzebne.

Znalazłem taki silnik: https://www.amazon.com/Greartisan-Elect ... B071KFT4P7
Ma duży moment obrotowy 1.4Nm wiec siłę ma na pewno wystarczającą. Mam problem by znaleźć podobny silnik w jakimś polskim sklepie... Nikt nie sprzedaje takich rzeczy? Trzeba zamawiać z Amazon'u, Aliexpress itp? Dziwne to troche.

Oooo, chyba znalazłem coś fajnego
https://abc-rc.pl/pl/products/silnik-mt ... -7767.html
Nada się?

Przy 30 obrotach na minutę myślę że trawa wcześniej sama uschnie XD

30 obrotow na minutę to pół obrotu na sekundę.
Zakładając średnicę koła np 12cm mamy obwód 37,7cm.
Czyli prawie 19cm na sekundę. To wcale nie jest mało
Takie roboty koszące nie jeżdżą szybko, one jeżdżą długo

30 obrotów na minutę to obrót co 2 sekundy. Będzie raczej kłaść trawę niż ją kosić, tu trzeba trochę prędkości.