reprapy.pl

Witam. Mam kilka przemyśleń na temat tych slicerów, którymi chciałbym się podzielić. Drukarka to alfawise u30.

Cura - więcej ustawień, choć większość na początku poukrywana

Slic3r - mam lekko wklęsły stół na środku, więc za każdym razem drukuje 2 warstwowa tratwe,
w przypadku slic3ra mogę ją bezproblemowo oderwać od modelu, czego nie mogę ustawić na Curze, chociaż jest
tam znacznie więcej opcji.

Cura lepiej trzyma wymiary, ładniej wychodzą elementy wypukłe i wklęsłe np napisy

Slic3r - minimalnie lepiej wychodzą otwory w ścianach, mosty są znacznie, znacznie lepsze

Slic3r - przy jakichś dodatkowych elementach np napis, zwis, potrafi pojawić się lekkie przesunięcie na całej warstwie

Cura- każdy wydruk ma lekkie zgrubienie u spodu, potem jest ok, slic3r - ok
Poniżej załączam forumową kostkę i przykładowe mosty - długosc 25mm, slic3r.
Po lewej cura, po prawej slic3r PE. Mosty: (nie patrzcie na wygięte elementy na górze, zrobiły się takie po próbie gwintowania nakrętką).

Nie chcę zniechęcać do dalszej pracy, bo widzę, że kombinujesz w dobrą stronę, jednak to trochę nie tak.
Różnice w bardziej, mniej wypukłych elementach wyszły najpewniej tylko dlatego że oba slicery ustawiły Ci odmienne przyspieszenia, jerk. Nie ma to związku z faktycznymi różnicami tych slicerów.
Możesz to zgłębić przeglądając dokładniej wygenerowany g-code. jednej warstwy.

Poza tym twoje wydruki kostki są dość słabe, chyba przegrzany materiał albo bardzo kiepskiej jakości. Conajmniej nie powinno być takich nitek na zewnątrz.

pavv3l pisze:Slic3r - mam lekko wklęsły stół na środku, więc za każdym razem drukuje 2 warstwowa tratwe,
w przypadku slic3ra mogę ją bezproblemowo oderwać od modelu, czego nie mogę ustawić na Curze, chociaż jest
tam znacznie więcej opcji.
(...)
Cura- każdy wydruk ma lekkie zgrubienie u spodu, potem jest ok

To nie jest wina użytego oprogramowania. Cura ma bardzo szerokie możliwości konfiguracji raftu i jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym nie był w stanie uzyskać pożądanych rezultatów. Nie ma problemu, żeby raft się łatwo odrywał, a początkowe warstwy wydruku były równe.

Miałem zacytować to co @FR. Zgrubienie masz ustawione to i raft się łatwo nie odrywa.

Dzięki za rady. Filament to szary Devil Design, a temperatura to 200 C.
Chyba jeszcze muszę posiedzieć nad ustawieniami

Na czwartym zdjęciu są pierwsze warstwy po raftach? Jeżeli tak, to kostka po lewej była drukowana zbyt nisko nad raftem a kostka po prawej zbyt wysoko.

Jaką masz wysokość warstwy, szerokość ścieżki i ustawienia raftu w Cura?
Spróbuj:
- layer height: 0,2 mm
- initial layer height: 0,2 mm
- szerokość ścieżki: 0,5 mm
- szerokość ścieżki pierwszej warstwy: 100%
- raft air gap: 0,2 mm
- initial layer Z overlap: 0,15 mm
- raft top layers: 2

Uwaga! To nie są sprawdzone ustawienia. Wypisałem na czuja to, co mi się wydaje w miarę sensowne.

Na 4 zdjęciu to góra kostek, tylko w Cura ustawione było prasowanie, a w Slic3r nie.
Niedługo zapuszczę kolejny wydruk z Cura i zobaczę co mi wyjdzie.
Na razie widziałem, że miałem ustawione wysokie wartości przyspieszenia druku i jerk, zmniejszyłem do 1000mm/s^2 i 5mm/s^2 i ustawiłem jednakowe na obu slicerach.

Tutaj wyniki po wprowadzonych poprawkach.
Ostatnia warstwa tratwy niestety nadal jest połączona na stałe z modelem i muszę ją wyłamywać.
Z lewej wydruk z Cury, po prawej Slic3r.
Mam do was jeszcze jedno pytanie. Mam dysze 0.4 mm, jeśli w Cura ustawię szerokość linii na 0.4 to powierzchnie mi się "marzą", tak jakby było za dużo filamentu, gdy ustawię szerokość na 0.45 to już jest w porządku (w Slic3r od początku ustawiałem 0.45), flow mam na 100%, a ekstruder kalibrowałem przez wyciśnięcie 10 cm filamentu przez nagrzaną głowicę jak i na zimno (wychodzi tak samo +-1 mm).