reprapy.pl

Mój wyjazd na targi jak najbardziej udany Fajnie było spotkać ludzi z forum oraz chwilę porozmawiać

Jedna sprawa o którą nie dopytałem, wszystkie drukarki jakim się przyglądałem były bardzo ciche. Czy to sprawka ogólnego gwaru czy wszyscy na targi dają ciche stepsticki?
I te igusy, co o nich myślicie? Pytałem gościa ale jakoś nie umiał się dokładnie wypowiedzieć :/

Domell pisze:W sumie dużo więcej niż w wawie nie było, jedynie próbki nylonu sobie wziąłem bo nie drukowałem jeszcze z tego

ja też mam trochę nylona myślę co by z niego zrobić. Jakaś zębatkę by pasowalo. łożysko?

EDIT: F#$.k co Wy umówiliście się na dziś? a ja byłem wczoraj. A mogłem dzisiaj.

rafaljot pisze:

Domell pisze:W sumie dużo więcej niż w wawie nie było, jedynie próbki nylonu sobie wziąłem bo nie drukowałem jeszcze z tego

ja też mam trochę nylona myślę co by z niego zrobić. Jakaś zębatkę by pasowalo. łożysko?

EDIT: F#$.k co Wy umówiliście się na dziś? a ja byłem wczoraj. A mogłem dzisiaj.

Ale dzisiaj nic już nie ma

"Dzisiaj" napisałem wczoraj. Dziendobry.

Witam Kolegów.
Razem z Pawłem chcemy podziękować za Wasze uczestnictwo w tej edycji Dni Druku 3D.
Była to kolejna okazaja do spotkania, choć z naszej strony obowiazki organizatora spowodowały zbyt mało czasu na rozmowy.
Czytając niektóre wypowiedzi mam wrażenie że hobbyści interesują się tylko technologią FDM

Na targach było znacznie więcej niż na porzednich edycjach. Druk metalami, proszkami tworzyw sztucznych, żywicami itd, usługi druku 3d, moc ciekawych filamentów, powłok, gotowych pomysłów na wydruki itd.

Padło pytanie dlaczego targi nie odbywają sie w sobotę i niedzielę.
Jak zapewne widzieliście na halach obok i również na naszej hali 100% wystawców to firmy. Firmy prezentują sie w celu zarabiania pieniędzy a nie pokazywania ciekawostek dla wycieczek rodzinnych. W tych firmach pracownicy pracują w tygodniu a nie w niedziele

Dni Druku rozwijają się i cieszą dużą sympatią, świadczy o tym ogromna ilość bardzo życzliwych wypowiedzi Wystawców pod naszym adresem.
Bardzo to nas motywuje do daleszej, lepszej pracy. Chcemy jednak aby Dni Druku 3D były również miejscem spotkań dla Hobbystów.
Zawsze będziemy wspierać działania wystawowe.

Mieliśmy też pewien nieprzyjemny incydent nie będę pisał o szczegółach, powiem tylko temu panu podziękujemy i już nigdy nie zaprosimy do udziału w tym wydażeniu. Społeczność to koleżeństwo a niejednokronie przyjaźń a nie samolubstwo i działania na granicy prawa. Zostawmy te sprawę szkoda prądu

Jeszce raz dziękujemy za udział i oczekujemy wiekszej aktywności w relacji z Dni Druku 3d, zdjęcia opisy, Wasze opinie

Jaszuk pisze:...Na targach było znacznie więcej niż na porzednich edycjach. Druk metalami, proszkami tworzyw sztucznych, żywicami itd, usługi druku 3d, moc ciekawych filamentów, powłok, gotowych pomysłów na wydruki itd. ...

Bardzo fajna była drukarka do druku gliną. Pierwszy raz widziałem coś takiego na oczy. Szkoda, że ktoś dotknął jeszcze mokry model rakiety.

Jaszuk pisze:...Mieliśmy też pewien nieprzyjemny incydent nie będę pisał o szczegółach, powiem tylko temu panu podziękujemy i już nigdy nie zaprosimy do udziału w tym wydażeniu. Społeczność to koleżeństwo a niejednokronie przyjaźń a nie samolubstwo i działania na granicy prawa. Zostawmy te sprawę szkoda prądu ...

Ktoś próbował ukraść filamenty? Albo co gorsza drukarkę?

Jaszuk pisze:Witam Kolegów.
Razem z Pawłem chcemy podziękować za Wasze uczestnictwo w tej edycji Dni Druku 3D.
Była to kolejna okazaja do spotkania, choć z naszej strony obowiazki organizatora spowodowały zbyt mało czasu na rozmowy.
Czytając niektóre wypowiedzi mam wrażenie że hobbyści interesują się tylko technologią FDM

Na targach było znacznie więcej niż na porzednich edycjach. Druk metalami, proszkami tworzyw sztucznych, żywicami itd, usługi druku 3d, moc ciekawych filamentów, powłok, gotowych pomysłów na wydruki itd.

Padło pytanie dlaczego targi nie odbywają sie w sobotę i niedzielę.
Jak zapewne widzieliście na halach obok i również na naszej hali 100% wystawców to firmy. Firmy prezentują sie w celu zarabiania pieniędzy a nie pokazywania ciekawostek dla wycieczek rodzinnych. W tych firmach pracownicy pracują w tygodniu a nie w niedziele

Dni Druku rozwijają się i cieszą dużą sympatią, świadczy o tym ogromna ilość bardzo życzliwych wypowiedzi Wystawców pod naszym adresem.
Bardzo to nas motywuje do daleszej, lepszej pracy. Chcemy jednak aby Dni Druku 3D były również miejscem spotkań dla Hobbystów.
Zawsze będziemy wspierać działania wystawowe.

Mieliśmy też pewien nieprzyjemny incydent nie będę pisał o szczegółach, powiem tylko temu panu podziękujemy i już nigdy nie zaprosimy do udziału w tym wydażeniu. Społeczność to koleżeństwo a niejednokronie przyjaźń a nie samolubstwo i działania na granicy prawa. Zostawmy te sprawę szkoda prądu

Jeszce raz dziękujemy za udział i oczekujemy wiekszej aktywności w relacji z Dni Druku 3d, zdjęcia opisy, Wasze opinie

Rowniez w imieniu chyba wszystkich moge podziekowac za super organizacje imprezy i fakt bylo naprawde sporo ciekawszych sprzetow jak drukarki. Niektore firmy ,ciecia blach laserem pokazywaly mozliwosci tych maszyn i np szybkoscia posuwow z kilkudziesieciokilogramowymi glowicami, zawstydzily by niejedna drukarke 3d.
Co do incydentu to po opisie widac ze chodzi zapewne o jakiegos wystawce. Ale niestety zawsze sie znajdzie jakis baran w stadzie:)
Ja tylko wiem ze nastepnym razem unikne przyjazdu w dmiu gdy beda wycieczki szkolne! Niestety nie dalo sie z nikim pogadac i nawet przystanac na chwilke bo szarancza wszystko zalewala. Oczywiscie to pisze z przymruzeniem oka, bo wiadomo ze trzeba mlodych zachecac i takie organizowanie dla mlodziezy wystaw jest jak najbardziej ok.
Tak wiec ze swojej strony dziekuje za organizacje takiej imprezy.

Kopytko pisze: Ja tylko wiem ze nastepnym razem unikne przyjazdu w dmiu gdy beda wycieczki szkolne! Niestety nie dalo sie z nikim pogadac i nawet przystanac na chwilke bo szarancza wszystko zalewala. Oczywiscie to pisze z przymruzeniem oka, bo wiadomo ze trzeba mlodych zachecac i takie organizowanie dla mlodziezy wystaw jest jak najbardziej ok.

Ja chyba też bo za bardzo zlewam się z tłumem
Bardzo ciekawa byłą maszyna stojąca przy wejściu. Chyba nazywała się TruPunch czy jakoś tak. Zatrzymałem się chyba obok niej na dłuższą chwilę.

Nie chodzi sie o zlewanie czy nie a o ilosc ludzi. Domyslam sie ze dzien wczesniej tak nie bylo.