reprapy.pl

Witam. Piszę już dzisiaj na tym forum drugi raz i przychodzę z ciekawym problemem. Otóż dzisiaj pojawił się problem z "przesuniętym" wydrukiem (na zdjęciu dokładniej widać o co chodzi). To samo przytrafiło mi się z innym wydrukiem ok. tydzień temu. Po dzisiejszej rozmowie (viewtopic.php?f=40&t=4826) myślałem że to przez przegranie stepsticka o czym pisał FlameRunner

FlameRunner pisze:[...]Sterownik silnika krokowego (w sensie układ scalony stanowiący serce stepsticka) na ogół posiada zabezpieczenie wyłączające go w przypadku osiągnięcia niebezpiecznej dla niego temperatury. Na przykład A4988 wyłącza się przy temperaturze 165°C (mierzonej wewnątrz układu) i włącza z powrotem przy 150°C. W praktyce takie wyłączenie trwa dość krótko, ale jednak daje widoczne przesunięcie w wydruku.

Myślałem że to przez to o czym pisałem czyli że mam tylko jeden radiator, ale okazało się że ten jedyny radiator jest przyklejony akurat na ten sterownik. Myśle że to może być jednak problem z prądem na silnik, jeżeli sądzicie że tak to jak to zrobić. Mój silnik to Silnik krokowy STP-43D1034 i stepstick to A4988.

Masz jedno przesunięcie na cały wydruk. Jak silnik nie daje rady to jest tego więcej. Jak stepstick nie daje rady - również jest tego więcej.
Przesunięcie masz tam gdzie pojawia się nawis - obstawiam że nie wyrabia Ci chłodzenie wydruku; dysza miękki materiał podciąga w górę i przy kolejnej warstwie zahacza przesuwając oś.

Zrób prosty eksperyment - włącz z-hop na np 1mm i puść jeszcze raz to samo.

dziobu pisze:Masz jedno przesunięcie na cały wydruk. Jak silnik nie daje rady to jest tego więcej. Jak stepstick nie daje rady - również jest tego więcej.
Przesunięcie masz tam gdzie pojawia się nawis - obstawiam że nie wyrabia Ci chłodzenie wydruku; dysza miękki materiał podciąga w górę i przy kolejnej warstwie zahacza przesuwając oś.

Zrób prosty eksperyment - włącz z-hop na np 1mm i puść jeszcze raz to samo.

Problem wystąpił na osi X która jest odpowiedzialna za ruch stołem. czyli sądzisz że zahaczenie przez głowicę wystąpiło w tym miejscu? (Załącznik)
To by się zgadzało bo w tym miejscu wydruk się podwijał. Spróbuję najpierw zmienić ustawienia podpór bo mam je ustawione na kąt 80º by nie zatykało otworów. Jeżeli to nie pomoże to włączę z-hop.

Jutro napiszę czy problem się rozwiązał.

.

Po wielu testach i próbach udało mi się dojść do przyczyny takiego stanu rzeczy. Winny był nie odpowiednio napięty pasek od osi stołu (X). Zdarzało się to podczas zahaczanie głowicy o podwiniętą krawędź wydruku. Krawędzie się podwijały w miejscach pod dużym kątem do płaszczyzny stołu. Przez to że pasek był zbyt luźny sinik przeskakiwał.

To nie do końca rozwiązałeś problem. Jak napniesz pasek i nie będzie on przeskakiwał, to siła uderzenia pójdzie w wydruk - i dyszą go zerwiesz.

Rozwiązaniem jest dopracowanie nastaw druku/chłodzenia tak żeby dysza nigdy o wydruk nie zahaczała.