reprapy.pl

Potrzebuję zrobić sobie mały serwer w domu. Główne zadanie to łatwy dostęp do plików dla komputerów w LAN. Chciałbym również postawić na tym Pi-hole oraz Kodi. Obecnie mam dysk USB podłączony do routera ale nie działa to zbyt stabilnie. Do Kodi używam Malinki a do Pi-hole czeka Pi zero. Chciałbym to połączyć w jednym zgrabnym urządzeniu aby ograniczyć ilość kabli do minimum. Typowego NASa raczej nie potrzebuję. Mały dysk ssd spokojnie wystarczy. Nie będę tam trzymał ważnych plików więc macierze nie są mi potrzebne. Ma to jedynie służyć do łatwego przerzucania plików pomiędzy komputerami.
Urządzenie będzie włączone cały czas więc pobór prądu fajnie gdyby był jak najmniejszy. Dodatkowo mile widziane chłodzenie pasywne aby było cicho.
Jako, że często używam Kodi urządzenie musi mieć HDMI najlepiej z funkcją CEC aby obsługiwać wszystko jednym pilotem.
W sumie wychodzi na to, że najlepszą opcją byłby TVbox z możliwością podłączenia dysku i jego udostępnieniem w sieci + możliwość doinstalowania Pi-hole. Chyba, że może warto to zrobić na nowej Malince?

https://www.banggood.com/H96-MAX-RK3318 ... ds=myorder

Mam działa i do Twoich celów powinno być ok.
Czy doinstalujesz Pi-hole tego nie wiem

Ja sobie ożywiłem jakiegoś starego kompa i postawiłem FreeNAS. U mnie poza dostępem plików mam Nextclouda do backupów i Plexa zamiast kodi ale to już kwestia co kto woli. Pihole jeszcze nie sprawdzałem ale obstawiam że nie powinno być problemów. Zaletą tego jest to że masz duże wsparcie społeczności.

SQ9KRD pisze:https://www.banggood.com/H96-MAX-RK3318 ... ds=myorder

Mam działa i do Twoich celów powinno być ok.
Czy doinstalujesz Pi-hole tego nie wiem

Poczytam bo cena i osprzęt ma ciekawy.

kretu pisze:Ja sobie ożywiłem jakiegoś starego kompa i postawiłem FreeNAS. U mnie poza dostępem plików mam Nextclouda do backupów i Plexa zamiast kodi ale to już kwestia co kto woli. Pihole jeszcze nie sprawdzałem ale obstawiam że nie powinno być problemów. Zaletą tego jest to że masz duże wsparcie społeczności.

Komp to hałas, rozmiar i prąd.

"Komp to hałas, rozmiar i prąd."

Co do hałasu się nie zgodzę bo jest praktycznie niesłyszalny najgłośniejszy w nim jest dysk (nówka WD RED a coś cholerstwo cyka cichutko ale jednak). Ale tylko dlatego że obudowa jest otwarta bo się cooler nie mieści (tak to jest jak się składało z tego co było pod ręką)

Wielkość no to może jest argument ale u mnie stoi w miejscu gdzie to w żaden sposób nie przeszkadza

Prąd już nie przesadzajmy komputer bez monitora w 95% czasu w idle ile to przeje 10-20zł miesięcznie? a robi za naprawdę wydajny serwer backupa i multimediów.

Jak chcesz mieć sprzęt wszechstronny to pomyśl nad opcją płyty mini-ITX z wlutowanym procem. Możesz podłączyć kilka dysków, postawić w NASa, uruchomić virtualki albo dockera itp. Ja mam https://www.asrock.com/MB/Intel/J3160-ITX/index.pl.asp - 15W TDP na tym postawiony OpenMediaVault, oczywiście Kodi, TVheadent i jeszcze kilka usług
A i obudowę możesz sobie wydrukowac

Proponowany android to lipa. Najlepiej coś na linuxie. Ja od kilku lat mam HP T5740 jest pasywny a jedyna wada to brak USB3.0

jarekb pisze:Jak chcesz mieć sprzęt wszechstronny to pomyśl nad opcją płyty mini-ITX z wlutowanym procem. Możesz podłączyć kilka dysków, postawić w NASa, uruchomić virtualki albo dockera itp. Ja mam https://www.asrock.com/MB/Intel/J3160-ITX/index.pl.asp - 15W TDP na tym postawiony OpenMediaVault, oczywiście Kodi, TVheadent i jeszcze kilka usług
A i obudowę możesz sobie wydrukowac

Miałem te gównianą płytę w NASie, padła po 11mc ciałgej pracy.

https://www.asrock.com/mb/Intel/Q1900-ITX/index.pl.asp
U mnie chodzi od 2 lat bez problemu lecz mimo wszystko to duża i kłopotliwa opcja.
Jakieś 3 miesiące dorzuciłem jej https://pl.aliexpress.com/item/32802618 ... 5c0f5G0C8R

Android o którym wspominałem na początku to dla mnie idealne rozwiązanie na wszelkie delegacje lub gdy chcemy mieć TV z mini komputerem. Z udostępnianiem HDD po USB3.0 w sieci też sobie jako tako radzi. Filmy FullHD też obrabia.

Mini TV to najlepsze rozwiązanie, bo prawie nie je prądu, szczególnie w porównaniu do starego komputera, nawet w idle.

U mnie za TV wisi KianoTV (taki duży pendrive - wygląda tak: https://www.ceneo.pl/54861099).
Działa...no działa. Tak sobie, ale przynajmniej stabilnie. Filmy odtwarza, ale żeby np z YT coś na TV pokazać to już ciężko (mam Atoma Z3735F; 4x1.33GHz; 2GB RAMu i Win10).

Jako serwer plików się nada, no tyle że dyski trzeba podpiąć przez USB. Jeśli Kodi będzie wymagało jakiegoś transkodowania, to nie da rady.
Szczęśliwie mam jeszcze normalny serwer i NASa...

Na tym sprzęcie co dałem w 1 linku kodi chodzi od strzału .Generalnie gdyby nie ta zabawka zanudziłbym się na śmierć na delegacji (albo zniszczył wątrobe )

Ja postawiłem OMV na Pi2 jakis czas temu - teraz powoli zbieram się do upgrade do pi4 - nie ma co się rozpisywać - poprostu działa, 10TB na różne "projekty" jest

A może inte NUC?
Możesz wrzucić dysk SSD
Ma HDMI
Jest cichy
Małe zużycie energii
Można go przyczepić z tyłu telewizora

Wychodzi mi, że najlepiej kupić TVboxa na AMLogic i wgrać np. Coreelec.

NUC jest super, ale jest bardzo drogi jak na taki projekt.

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=L1HUaal6-vI

Kodi na Pi 3b zaczyna lagować przy dobrym Full HD. RPi 4 niestety nie jest szybsze.
Poza tym niby udało mi się odpalić Netflixa ale to była porażka.
Tak że ostatecznie przeprosiłem się z Chromecastem. Przynajmniej wszystko działa. Tzn działa po wpięciu go do wzmaczniacza. Jak jest wpięty do TV to nie działa dźwięk 5.1 z Netflixa (znany błąd, opisany, google nie chce naprawić)

Ew. takie, z sata:
http://www.orangepi.org/orangepiplus2/

Jak chcesz wypas, to pine64 rock:
4GB ram:
https://botland.com.pl/pl/pine64-rock64 ... 02911.html
lub tańsza 1GB RAM:
https://botland.com.pl/pl/pine64-rock64 ... 02898.html
procesor RK3328 ma dobre wsparcie w linuxie do sprzętowego dekodowania wideo.
Jeżeli nie zależy Ci na sprzętowym dekodowaniu, to do NAS bardzo fanie nadaje się NanoPi NEO 2 z modułem SATA/NAS:
https://botland.com.pl/pl/akcesoria-nan ... oneo2.html

rafaljot pisze:Kodi na Pi 3b zaczyna lagować przy dobrym Full HD. RPi 4 niestety nie jest szybsze.
Poza tym niby udało mi się odpalić Netflixa ale to była porażka.
Tak że ostatecznie przeprosiłem się z Chromecastem. Przynajmniej wszystko działa. Tzn działa po wpięciu go do wzmaczniacza. Jak jest wpięty do TV to nie działa dźwięk 5.1 z Netflixa (znany błąd, opisany, google nie chce naprawić)

Ew. takie, z sata:
http://www.orangepi.org/orangepiplus2/

Niestety procesory Allwinner'a praktycznie nie mają wsparcia dla dekodowania sprzętowego pod Linux'em i za te pieniądze chyba już lepiej kupić w/w NanoPi Neo (również procesory Allwinner) z rozszerzeniem NAS

Używam obecnie Pi3 i do płynności działania mam zastrzeżenia. Dodatkowo dźwięk przez złącze HDMI działa tylko w stereo.
Znalazłem H96 MAX x2: https://pl.aliexpress.com/item/32959235 ... b201603_52
4GB ramu, USB 3.0, możliwość zainstalowania Coreelec. Jak będzie wszystko śmigać to zostawię na Androidzie. W tej cenie chyba nic lepszego nie znajdę?

Skoro Pi3 działa płynnie, to po co chcesz zmieniać?

USB3.0?

cyfron pisze:Skoro Pi3 działa płynnie, to po co chcesz zmieniać?

wydaje mi się, że @spec napisał

spec pisze:do płynności działania mam zastrzeżenia.

Błąd paralaksy - źle przeczytałem.
Jeżeli ma być wydajnie, to Pine64 Rock64 z 4GB RAM powinien sobie poradzić: https://www.pine64.org/devices/single-b ... rs/rock64/

A ja sobie kupiłem:
https://support.hpe.com/hpsc/doc/public ... -c03793258
i jestem bardzo zadowolony. Z rzeczy, których nie mają inne jest iLO, które pozwala na zalogowanie się do konsoli przed uruchomieniem systemu operacyjnego, można spokojnie zarządzać kompem.
Ma macierz Bi na 4 dyski plus wsparcie dla 5. Można kupić za 1kzł.

Jeżeli już idziemy w duże PC-ty to ja mam coś takiego:
https://www.zotac.com/my/product/mini_pcs/zbox-bi322
Do filmów znakomite.
Na Aliexpress można znaleźć maszyn dużo klasy barebone lub przemysłowe PC (nowsze będą z lepszymi parametrami, ale do Netflixa na 4K ta maszyna wystarcza).

Ale propozycję mam trochę inną - w duchu lekkiego majsterkowania / odzysku fajnego sprzętu / dbałości o środowisko : tablet z uszkodzonym dotykiem (przecież ekran i tak jest niepotrzebny).
Przykładowy (mocny) tablet:
https://allegro.pl/oferta/microsoft-sur ... 8133512307
... mimo "normalnego" procesora intel i3 to urządzenie prądu dużo nie zużywa. Licencja Windows 10 Pro w komplecie ale można też Linuksa postawić. Jeden port USB 3.0 ale można klawiaturę, mysz i inne urządzenia przez hub podłączyć. Wyjście Display Port co się tanią przejsciówką przekłada na HDMI (DP jest lepsze od HDMI i kompatybilne "w dół"). Lekkie majsterkowanie i można to nawet wbudować w obudowę telewizora (albo ew. przykleić z tyłu na zewnątrz).
Można jakiegoś innego / słabszego dawcę znaleźć - ten powyżej ma bardzo mocne (jak na tablet) parametry - w zasadzie jako normalnego PC-ta można go używać.

PS.: W komplecie jest też UPS (bo tablety mają wbudowane baterie przecież), a Surface ma opcję ładowania baterii tylko na 50% (opcja "kiosk mode" w BIOS) - jest przygotowany do "pracy ciągłej".

Odgrzebię temat. Tym razem potrzebuję serwera NAS. Chcę na nim postawić system do obsługi kamer IP oraz Homeassistant. Oczywiście będzie również pełnił rolę backapu ważniejszych plików z dwóch laptopów.
Zastanawiam się nad Qnapem albo Synology. Do Synology trzeba dokupić licencje do kamer. Qnap ma QVR Pro, który w wersji darmowej by mi wystarczył. Dodatkowo wpadłem na OpenMediaVault i zastanawiam się czy nie zbudować własnego NASa. Za Qnapem i Synology przemawia możliwość połączenia się zdalnie np. przez quickconnect w Synology. Nie mam zewnętrznego IP (sieć za NATem) a jednak fajnie by było zobaczyć co się dzieje na kamerach. Czy ktoś miał styczność z OMV i MotionEye?

spec pisze:OpenMediaVault

Testowałem, zdecydowanie preferuje TrueNAS, dużo bardziej dopracowane i profesjonalne.

Z tego typu rozwiązań najbardziej pasuje mi NAS4Free

A co sprzętowego wybrać? Fajnie gdyby był sprzętowy raid.

spec pisze:A co sprzętowego wybrać? Fajnie gdyby był sprzętowy raid.

A właśnie że nie....
ZFS dużo lepiej sobie radzi z ogarnianiem RAID, korekcja błędów, dodawaniem nowych dysków oraz informowaniu użytkownika o problemach (takie TrueNAS i inne wspierające ZFS ładnie w GUI informują że coś się jebło, już parę razy mi to uratowało życie). Do tego dochodzi kwestia tego że używając sprzętowego RAID często nie widzimy statystyk SMART podpiętych dysków co też może pomóc zdiagnozować dysk któremu kończy się życie zanim nawet macierz się zdegraduje).
Używanie ZFS jest wysoce niezalecane na sprzętowym RAID.
Do swojego sprzętu żeby mieć dużo portów SATA dokupiłem kartę SAS DELL H310 i celowo ją przeprogramowałem na tryb IT/passthrough czy jako to tam nazywają. Żeby system normalnie widział wszystkie podpięte dyski. Na dany moment dużo dysków nie mam ale planuje rozbudowę tego, spokojnie mogę dołożyć do 8 dysków w aktualnej konfiguracji sprzętowej.

Dobrego sprzętowego RAID'a nie zastąpi ZFS, który oczywiście jest jednym z lepszych rozwiązań software, ale... dobry sprzętowy RAID kosztuje niemało
Absolutnie nie zgodzę się, że sprzętowy RAID nie zgłasza alertów SMART - chyba, że jakieś badziewie to jest. W pracy mamy wiekową już macierz QNAP'a i alertuje każdy problem SMART wraz z wysłaniem emaila z informacją o problemie, stan każdego dysku można sobie oglądać niezależnie. po wymianie dysku softwareowy RAID bardzo mocno obciążą procesor i RAM do czasu odbudowania tablicy partycji i trwa to zdecydowanie dłużej, co przy macierzy 30TB ma duże znaczenie.

Podsumowując ZFS jest bardzo dobrym rozwiązaniem ale ma też swoje wady i nie zastąpi dobrego sprzętowego RAID'a, ten drugi z kolei wiąże się ze sporym wydatkiem.

Sprzętowy RAID tutaj miałem na myśli o rozwiązaniach jak karty SAS przeznaczone do instalacji w PCI/PCI-e, często jak one coś raportują to z przynajmniej mojej styczności z nim trzeba korzystać z autorskich oprogramowania, nie działa standardowe smartctl. Przez co w takich open sourcowych rozwiązaniach prawie zawsze tracimy integrację z nim. Wiem bo mam w miarę nowoczesnych serwer HP wynajęty o Home z jakiś kartami MegaRAID i nie działa smartctl jak i integracja z Proxmoxem który tam stoi. Z takim "kompleksowymi rozwiązaniami komercyjnymi" jak QNAP jeszcze styczności nie miałem).
Co do obciążenia softwarowego RAID to oczywiście racja, ale do domowych/pół procesjonalnych rozwiązań to rzadko kiedy jest problem. U mnie czterordzeniowy Celeron spokojnie ciągnie prostą macierz RAID + parę maszyn VM.
Dodatkowo ZFS ma trochę innych fajnych bajerów jak np. kompresja plików w locie, deduplikacja itd. zależnie od charakteru danych to potrafi oszczędzić naprawdę dużooo potrzebnego miejsca.

Wszystko jest dla mnie jasne. Powiedzcie jaki terminal kupić? T620 chyba będzie słaby. Mam dyski M2 i Sata i chciałbym je użyć. Potrzebuję podłączyć 5 kamer oraz postawić HA. Może jeszcze soft do obsługi Ubiquiti. Do USB będzie podłączony dongiel zigbee oraz komunikacja z UPSem.
Pytanie jeszcze jak najtaniej załatwić dostęp zewnętrzny w sieci za natem? W komercyjnych rozwiązaniach jest dostęp przez portal/chmurę producenta. Jak takie coś osiągnąć na TrueNas?

Tak tylko tu zostawię,:
https://www.amazon.com/Mommy-Why-There- ... 160530641X

SSD do kamer? Jesteś pewny?

Mam też dyski talerzowe. To jaki sprzęt dobrać? Podobają mi się małe terminale. Fujitsu S920 wygląda ciekawie.

spec pisze:Mam też dyski talerzowe. To jaki sprzęt dobrać? Podobają mi się małe terminale. Fujitsu S920 wygląda ciekawie.

Jeżeli mogę to mała podpowiedź. Dyski SSD mają ograniczoną ilość zapisu danych zanim padną kości NAND. A im mniejszy dysk (o ile wybierzesz nadpisywanie dysku gdy się zapełni) tym więcej operacji na nim zrobisz a jak wiadomo to właśnie ilość operacji/zapisów wykańcza dyski ssd. Chociaż o ile nie jest to jakiś mały dysk to i tak powinien on dać radę. aktualnie dyski mają podobno wytrzymywać jakieś 200TB zapisu i jakieś 2 000 000 godzin użytku. Dyski HDD na pewno powinny mieć lepszą wytrzymałość na zapis. Ja mam od (o ile dobrze pamiętam) 5 lat jeden dysk HDD w rejestratorze do kamer który średnio co 1,5-2 tygodni się zapełnia i nadpisuje i póki co dalej działa. A co do kwestii serwera plików i dostępu do niego mogę polecić postawienie OMV wraz z zerotierem. Ja mam postawiony serwer OMV na OrangePiLite żeby mieć taki mały serwer do backupu danych (korzystam z samby) oraz do dostępu do tych danych zdalnie i przez ostatnie 7 miesięcy (tyle czasu minęło od skonfigurowania) działa mi to całkiem sprawnie. A zerotier to można powiedzieć taki wirtualny switch to którego wpinasz swoje urządzenia (instalujesz i konfigurujesz soft) tworzy on pomiędzy nimi połączenia które działa oczywiście także poza twoją siecią wszędzie gdzie masz internet, jest on podobny do vpn tylko z tą różnicą że nie potrzebujesz do niego publicznego adresu ip any żadnych usług w styli no-ip więc myślę że warto go rozważyć. Szczególnie jeżeli zależy ci na dostępie zdalnym i tylko dlatego miał byś brać jakiś konkretny dysk sieciowy. A tak możesz go postawić na czym chcesz i na jakim oprogramowaniu chcesz.

@kjanek dzięki. Nie znałem Zerotier. Rewelacja, działa świetnie.

kjanek pisze:Jeżeli mogę to mała podpowiedź. Dyski SSD mają ograniczoną ilość zapisu danych zanim padną kości NAND.

Heh Kijanek. Cytujesz czy mówisz o własnych testach? BO mi się widzi, że tylko cytujesz.

Pozdrawiam z ciągle żyjącego dysku SSD.
BTW. Zacznijmy od tego, że do serwera stosuje się zupełnie inne dyski. I od tego trzeba by zacząć poziom rozmowy.

Stanley_B pisze:

kjanek pisze:Jeżeli mogę to mała podpowiedź. Dyski SSD mają ograniczoną ilość zapisu danych zanim padną kości NAND.

Heh Kijanek. Cytujesz czy mówisz o własnych testach? BO mi się widzi, że tylko cytujesz.

Pozdrawiam z ciągle żyjącego dysku SSD.
BTW. Zacznijmy od tego, że do serwera stosuje się zupełnie inne dyski. I od tego trzeba by zacząć poziom rozmowy.

O ile dobrze prześledziłem wątek spec nie napisał jakie konkretnie dyski ssd ma (napisał tylko że sata i m2) więc mogę tylko założyć że nikt w domu nie ma dysków serwerowych tak sobie leżących luzem. Więc tak samo muszę założyć że jest to dysk klasy konsumenckiej. Więc wziąłem pierwszy lepszy test dysków ssd patriot. Spytasz dlaczego, dlatego że mi żaden dysk ssd jeszcze nie padł więc nie jestem w stanie powiedzieć ile taki dysk może wytrzymać z własnego doświadczenia (a mój najstarszy dysk ma już raczej jakieś 5 lat, tylko że na nim o wiele mniej danych zostało zapisane w tym czasie niż na dysku hdd o którym wspominałem). Nie stwierdziłem także że nie może użyć
Dysku ssd. Dodatkowo napisałem że według testów dysk powinien wytrzymać 200TB wraz z moją podpowiedzią że mój 1TB dysk zapełnia się co 1,5-2 tygodni (bo nie pamiętam dokładnie) można śmiało obliczyć że dysk SSD z żywotnością na poziomie 200TB powinien wytrzymać 5,47 lat takiego zapisu zakładając że zapis 1TB trwał by 10dni. Nie wydaje mi się żeby wykorzystanie kilku danych z testów dysku SSD było cytowaniem.

spec pisze:@kjanek dzięki. Nie znałem Zerotier. Rewelacja, działa świetnie.

Super. Bardzo mnie cieszy że ci wszystko działa jak powinno.

U mnie od lat działają dyski SSHD i żaden jeszcze nie padł. Szkoda że ten typ dysków jest już na wymarciu.

Odnośnie trwałości dysków SSD, ciekawy test przeprowadzili kiedyś na Benchmarku: https://www.benchmark.pl/testy_i_recenz ... w-ssd.html

@GUTEK@ pisze:Odnośnie trwałości dysków SSD, ciekawy test przeprowadzili kiedyś na Benchmarku: https://www.benchmark.pl/testy_i_recenz ... w-ssd.html

Zgadzam się bardzo ciekawy test.

Cały czas rozglądam się za urządzeniem. Czy ktoś miał do czynienia z Fujitsu Q920?

Jako kombajn ja zaproponuje cos gotowego - synology. Ja mam akurat jeden z tanszych - ds220j.
Oprocz trzymania plikow robi mi za vpna, serwer do kamer, backup na zywo ze wszystkich telefonow, udostepnianie filmow do kodi, sciaganie (bezposrednio bez uzycia komputera) z ttor.rentow, serwer zdjec - i pewnie jeszcze bym cos wymyslil jak bym przeszukal dostepne apki.
Wyzsze modele obslugują dockera wiec mozesz stawiac na nich pihole, homeassistanty itp.
Gotowe out of the box rozwiazanie. Ciągłe wsparcie, poprawki itp.
Chyba moja najlepiej wydana na elektronike kasa.

Dodatkowo mam jeszcze rpi4 na kodi oraz hp 620 jako maszyna do virtualek - z home assistantem, piholem

Również jestem za Synology, tylko niestety to drogie rozwiązanie do domu.
Bawiłem się też trochę Video Station i według mnie to działa zajebiście, chińskie rejestratory nawet się do tego nie umywają.

Jak ktoś chcę pewną alternatywę: to Odroid H2+, dorzucić 4 lub 8GB ramu, 2x HDD, i 1x NVME i starczy na trochę czasu. Przy okazji ma 2x 2.5Gbps. Bierze to 10W na idle.

kjanek pisze:Jeżeli mogę to mała podpowiedź. Dyski SSD mają ograniczoną ilość zapisu danych zanim padną kości NAND. A im mniejszy dysk (o ile wybierzesz nadpisywanie dysku gdy się zapełni) tym więcej operacji na nim zrobisz a jak wiadomo to właśnie ilość operacji/zapisów wykańcza dyski ssd.

Jeżeli użyjesz dysku SSD przeznaczonego do serwerów wykonanych w technologii SLC lub w najgorszym wypadku MLC, nie zapełnisz go więcej niż w 80% a nie TLC lub co gorsza QLC to problem limitu zapisu kości NAND dopadnie Cię za jakieś 15-20 lat - nawet jeżeli będziesz utrzymywał tam bazę danych, która ma kilka tysięcy razy więcej operacji niż monitoring. Tak samo jak weźmiesz do monitoringu 24h zwykłe dyski talerzowe przeznaczone do zwykłej stacji roboczej, to po ok 2 latach spodziewaj się bad sektorów spowodowanych luzem na łożyskach. Nieważne czy SSD czy zwykłe talerzaki, bierz dyski przeznaczone do serwerów lub dedykowane do rejestratorów wideo.

Nie zgodzę się jeśli chodzi o dyski HDD. Cholernie dużo zależy na jaką partię trafisz.
Przykładowo w pracy w NASie w podobnym czasie padły wszystkie Seagate'y (chyba po 4 latach), zdaje się to były Barracudy. Natomiast inne, czy to też Seagate'y czy WD, różnie od REDów po zwykłe BLUE działają od hmm 8 do kilkunastu lat bezawaryjnie.
Tak samo z dyskami w rejestratorach, w pracy przed modernizacją stary rejestrator ze "zwykłym" dyskiem działał ponad 10 lat. W domu mam w rejestratorze już dwa lata najtańszego Seagate'a i nic mu nie jest.

Wedlug mnie dużo bardziej od rodzaju HDD na jego trwałość wpływa to w jakich warunkach pracuje. Jeśli ma dobre chłodzenie i jest zamontowany tak, aby nie były na niego przenoszone drgania z zewnątrz to pożyje znacznie dłużej.

Jak chcesz serwer to jeszcze pytanie ile TB pojemności i jaki przedział cenowy.
Tani: Polecam HP T620 Quad do którego podepniesz sobie dyski (podajże dwa) na USB wewnątrz obudowy.
Sensowny: Sam korzystam z Xpenology które za same bebechy wyszło mnie +- 1000 zł. W mojej konfiguracji trochę więcej bo mam 16TB miejsca.
Podstawowy hardware:
Płyta z wbudowanym CPU: Gigabyte GA-N3160N-D3V - 450PLN
Zasilacz: be quiet SFX Power 2 300W - 270PLN
Obudowa: Cooler Master Elite 110 - 200PLN
RAM: DDR3 1333MHZ z Allegro - 59PLN
Wentylator: ARCTIC P14 Silent - 25PLN
Pendrive na system: GoodRAM 16GB - 20PLN
Na ten sprzęt wgrasz DSM z synology przy pomocy poradnika z neta i śmiga bardzo ładnie

cyfron pisze:

kjanek pisze:Jeżeli mogę to mała podpowiedź. Dyski SSD mają ograniczoną ilość zapisu danych zanim padną kości NAND. A im mniejszy dysk (o ile wybierzesz nadpisywanie dysku gdy się zapełni) tym więcej operacji na nim zrobisz a jak wiadomo to właśnie ilość operacji/zapisów wykańcza dyski ssd.

Jeżeli użyjesz dysku SSD przeznaczonego do serwerów wykonanych w technologii SLC lub w najgorszym wypadku MLC, nie zapełnisz go więcej niż w 80% a nie TLC lub co gorsza QLC to problem limitu zapisu kości NAND dopadnie Cię za jakieś 15-20 lat - nawet jeżeli będziesz utrzymywał tam bazę danych, która ma kilka tysięcy razy więcej operacji niż monitoring. Tak samo jak weźmiesz do monitoringu 24h zwykłe dyski talerzowe przeznaczone do zwykłej stacji roboczej, to po ok 2 latach spodziewaj się bad sektorów spowodowanych luzem na łożyskach. Nieważne czy SSD czy zwykłe talerzaki, bierz dyski przeznaczone do serwerów lub dedykowane do rejestratorów wideo.

Zgadzam się. Ale skoro spec napisał że ma jakieś tam dyski i chciał by je użyć to myślę że nie są to serwerowe dyski raczej nikt nie kupuje dysków serwerowych żeby sobie leżały. Stąd rozważałem to pod kątem konsumenckich.

Synology znam. Obsługuję takich kilka. Wersja 512MB ram to według mnie tragedia do pracy. Chciałbym coś co można później rozbudować.
Patrzyłem w stronę Qnapa ze względu na ponoć dobrą aplikację do monitoringu QVR Pro. Niestety doczytałem, że w Qnapie są problemy z podłączeniem urządzeń USB do maszyny wirtualnej po utracie zasilania. W sumie to bardziej mi zależy na tym aby na jednym urządzeniu postawić Home Assistanta, monitoring - 5,6 kamer oraz UniFi Controller. Opcje NAS to będzie gratis.

spec pisze:Synology znam. Obsługuję takich kilka. Wersja 512MB ram to według mnie tragedia do pracy. Chciałbym coś co można później rozbudować.
Patrzyłem w stronę Qnapa ze względu na ponoć dobrą aplikację do monitoringu QVR Pro. Niestety doczytałem, że w Qnapie są problemy z podłączeniem urządzeń USB do maszyny wirtualnej po utracie zasilania. W sumie to bardziej mi zależy na tym aby na jednym urządzeniu postawić Home Assistanta, monitoring - 5,6 kamer oraz UniFi Controller. Opcje NAS to będzie gratis.

Zatem możesz spojrzeć na mojego posta chwilę wyżej i masz synology w bare metal z np. 8GB RAM

Ja do swojego 218+ dołożyłem 8GB i mam razem 10. Docker śmiga bez problemu (w tym home assistant)

Nie przemawia do mnie xpenology. Synology już miało wpadki z dziurami w oprogramowaniu i wolałbym coś co można aktualizować.
A może dopytam jeszcze o kamery. Ktoś zna alternatywę MINI PTZ od HIKVISION?