reprapy.pl

Witam,

Tło pytania (historyjka czemu o to pytam ): podłączyłem odstatnio Reprap Smart Controller czyli LCD i czytnik SD. Do tej pory drukowałem po USB z PC. Zasilam drukarkę z ATX i na włączonym zasilaczu świeci się tylko podświetlenie, nie wyświetla żadnych danych. Jak podam zasilanie przez USB to na wyświetlaczu pojawia się to co trzeba. Czytając wątek "Wyświetlacz działa tylko podłączony do usb" http://reprapy.pl/viewtopic.php?f=19&t=155 domyslam się, że pewnie też mam uszkodzony stabilizator napięcia. Niby stabilizator wygląda ok, brak jakiś widocznych gołym okiem zmian. Oglądałem RAMPS mam diody D1 i D2 i po włączeniu ATX pojawia się 12V na Arduino (mierzyłem na gieździe podłączenia zasilania do Arduino).



Pytanie: Nie znam się na elektronice. Stabilizator napięcia z mojego Arduino jest oznaczony 269-5G RG132. Niestety nie znalazłem w sprzedaży identycznego. Znalazłem tylko kartę katalogową: http://www.onsemi.com/pub_link/Collateral/MC33269-D.PDF. Mógłby ktoś polecić jakiś zamiennik łatwo dostępny w sprzedaży? Nie chciałbym cfaniakować i samemu dobierać zamiennik, a potem się niemiło ździwić, że jednak coś pomyliłem. Jak ktoś się na tym zna to pewnie to bułka z masłem i chwilka dlatego uprzejmie proszę o radę

AMS1117-5
np. taki

Lepiej wstawić 7805 i zapomnieć na zawsze o stabilizatorze napięcia

Artu pisze:Lepiej wstawić 7805 i zapomnieć na zawsze o stabilizatorze napięcia

Rozwiń temat proszę

T.

A co tu "rozwijać" Lepsza jakość elementu powoduje mniejszą awaryjność, i wszystko w temacie
"Chińczycy" montują "po taniości", co odbija się na jakości, i nie ma sensu powielać ich "rozwiązań".

Rozwijać jest tyle że 7805 jest dostępny w różnych obudowach i nie wiem jaki Domell miał na myśli a kombinowanie z wlutowanie układu w innej obudowie lub nie pasującym rozkładem pinów mija się z celem...

Artu a co do 'chińczyków' autor na zdjęciu ma z tego co widać oryginalne Arduino które nie są produkowane w Chinach

dragonn pisze:Artu a co do 'chińczyków' autor na zdjęciu ma z tego co widać oryginalne Arduino które nie są produkowane w Chinach

Nie no, rozwaliłeś układ Dla chińczyków taki nadruk to małe piwo przed śniadaniem https://pl.aliexpress.com/item/Mega2560 ... 86612.html
Nadmienię, że wtyczka USB nie bez powodu jest na zdjęciu w tym miejscu

Oo.... że im się chce -.-. Mi tam różnicy nie robi czy jest z czy bez dopóki działa.

w czym lepszy jest 7805 od amsa, który tam jest oryginalnie?

Łatwiej 7805 schłodzić, a z doświadczenia wiem, że stabilizator Arduino obciążony RAMPSem i peryferiami dostaje w tyłek. Osobiście wywaliłem ten stabilizator i dałem osobno 3A stabilizator, natomiast jeśli ktoś się nie chce bawić pozostaje AMS1117, choć ja bym przykleił radiator jak do stepsticka.

Dziękuję za pomoc. Kupiłem w elektronicznym AMS1117-5, wymieniłem i chodzi elegancko. Dzięki za podpowiedź z 7805. Jak AMS nie da rady i wysiądzie to zastosuję 7805 z radiatorem.

Jeszcze jedno trywialne pytanie:

Czy jak zasilam teraz arduino z 12V z RAMPSa mogę je podłączyć pod usb w komputerze podczas druku? Czy muszę mieć wyłączony zasilacz 12V i dopiero wtedy?

iMK pisze:Jeszcze jedno trywialne pytanie:

Czy jak zasilam teraz arduino z 12V z RAMPSa mogę je podłączyć pod usb w komputerze podczas druku? Czy muszę mieć wyłączony zasilacz 12V i dopiero wtedy?

A czemu by nie?

2 źródła zasilania: zasilanie z Rampsa i jednocześnie zasilanie z USB. Czy to nie spowoduje czegoś dziwnego? Takie tam niepokoje laika.

iMK pisze:2 źródła zasilania: zasilanie z Rampsa i jednocześnie zasilanie z USB. Czy to nie spowoduje czegoś dziwnego? Takie tam niepokoje laika.

Wydaje mi się, że nie.

Jeżeli podczas druku podłączysz usb to się nic nie stanie ale jeśli np. w prontierze dasz connect to po wydruku.

T.

Generalnie podłączenie i CONNECT powoduje restart Arduino, jeśli nastąpi to w trakcie wydruku zostanie on zatrzymany bez możliwości wznowienia.

iMK pisze:2 źródła zasilania: zasilanie z Rampsa i jednocześnie zasilanie z USB. Czy to nie spowoduje czegoś dziwnego? Takie tam niepokoje laika.

Możesz podłączyć, tylko nie ma to sensu, bo nie wolno Ci się podłączyć do megi.

Dziękuję za odpowiedzi. Dzięki nim uniknąłem bólu i przykrej niespodzianki bo znająć życie pewnie kliknąłbym connect w środku długiego wydruku

samezrp pisze:Łatwiej 7805 schłodzić, a z doświadczenia wiem, że stabilizator Arduino obciążony RAMPSem i peryferiami dostaje w tyłek. Osobiście wywaliłem ten stabilizator i dałem osobno 3A stabilizator, natomiast jeśli ktoś się nie chce bawić pozostaje AMS1117, choć ja bym przykleił radiator jak do stepsticka.

Słabo się znam, ale poszedł mi ostatnio stabilizator jak wpiąłem odwrotnie stepstika. Czy na pewno lepszy jest lepszy?
Czy czasem nie jest tak, że jak by był lepszy, to poleci atmega. No niby kilka razy w życiu wylutowałem z sukcesem i wlutowałem 2561 ale jednak wole wymieniać stabilizator jakby co?

rafaljot pisze:

samezrp pisze:Łatwiej 7805 schłodzić, a z doświadczenia wiem, że stabilizator Arduino obciążony RAMPSem i peryferiami dostaje w tyłek. Osobiście wywaliłem ten stabilizator i dałem osobno 3A stabilizator, natomiast jeśli ktoś się nie chce bawić pozostaje AMS1117, choć ja bym przykleił radiator jak do stepsticka.

Słabo się znam, ale poszedł mi ostatnio stabilizator jak wpiąłem odwrotnie stepstika. Czy na pewno lepszy jest lepszy?
Czy czasem nie jest tak, że jak by był lepszy, to poleci atmega. No niby kilka razy w życiu wylutowałem z sukcesem i wlutowałem 2561 ale jednak wole wymieniać stabilizator jakby co?

iMK pisze:2 źródła zasilania: zasilanie z Rampsa i jednocześnie zasilanie z USB. Czy to nie spowoduje czegoś dziwnego? Takie tam niepokoje laika.

Zdaje się dioda D1 odpowiada za to by czasem RAMPSa nie zasilac z Ardiuno i z tego co pamiętam na Arduino jest jakieś dodatkowe zabezpieczenie związane z zasilaniem USB/Vin

Najlepszym, i najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest zasilenie Arduino z osobnego "źródła" 5V. Oczywiście wcześniej należy usunąć diodę D2 z Ramps-a.
Dodatkowy "bonus", to możliwość bezproblemowego zasilenia stołu z 24V

D2? D2 służy do zabezpieczenia przez odwrotnym podłączeniem zasilania do RAMPSa, części nie związanej ze stołem.
D1, o której mowa wyżej służy do zasilania stabilizatora Arduino, czyli przez nią idzie zasilanie na Arduino (pin 3 AMS1117).
Osobiście wylutowałem stabilizator i używam zewnętrznego zasilania do Arduino bez żadnej modyfikacji zasilania RAMPSa.

Mój błąd Chodzi oczywiście o D1

Tak czy tak jeśli się zasila Arduino z osobnego zasilacza zamiast AMS1117 (po jego wylutowywaniu) nie trzeba nic w RAMPS mieszać.

Odgrzejemy trochę kotleta! Śmiga ,aż miło

KeFiR pisze:

30007577_1762903993766065_1482661391_n.jpg

Odgrzejemy trochę kotleta! Śmiga ,aż miło

Dokładnie takie samo rozwiązanie stosowałem, chociaż mi się udało trochę bardziej estetycznie "upchać" żeby nie wystawał poza płytkę - 78L05 rozwiązuje problem tego zasilania 5V.
Przy dużym LCD niestety te ASMy nie wyrabiają z zasilaniem Wystarczy jedno odwrotne wpięcie wtyczki krańcówki i mamy po ASMie

Małe punkty lutownicze przy Arduino słabo nadają się pod tego rodzaju stabilizator. Ja swój wlutowalem pod zasilanie rampsa.

Spokojnie, radiator ma też swoje miejsce na stabilizatorze. Przy ori stabku, przy podpieciu karty Są, było widać lagowanie ekranu i nie chodziło to jak powinno. Żywica epoksydowa , ma miejsce teraz pod stabilizatorem i wszystko jest cacy polecam zrobić od razu takiego moda.

Okej, długo mój zachwyt nie trwał...


Przy Lm7805, jak i zewnętrznym BEC'U temperatury robią się albo -14 na stole i głowicy, albo -185/-185...

Czy tu jest potrzebna kalibracja tego, czy jak? Na AMS1117-5 nie ma takiego problemu, tylko że musiałbym zamówić, a chciałbym zrobić to na tym co mam

Okej, długo mój zachwyt nie trwał...


Przy Lm7805, jak i zewnętrznym BEC'U temperatury robią się albo -14 na stole i głowicy, albo -185/-185...

Czy tu jest potrzebna kalibracja tego, czy jak? Na AMS1117-5 nie ma takiego problemu, tylko że musiałbym zamówić, a chciałbym zrobić to na tym co mam

KeFiR pisze:Okej, długo mój zachwyt nie trwał...


Przy Lm7805, jak i zewnętrznym BEC'U temperatury robią się albo -14 na stole i głowicy, albo -185/-185...

Czy tu jest potrzebna kalibracja tego, czy jak? Na AMS1117-5 nie ma takiego problemu, tylko że musiałbym zamówić, a chciałbym zrobić to na tym co mam

A czy nie czasem chciałeś napisać że "nie miałeś takiego problemu?".
Może spaliłeś przy okazji wejścia analogowo w procku.

Wiesz co, nawet nie zauważyłem tych zmian temperatur... Może dlatego że jestem dupa blada... Mam dwie sztuki Arduino i na każdej taki sam problem...

Ta druga też ma spalony stablizator? A sprawdzałeś okablowanie?

Czy ty wiesz co to stabilizator? procek (co to jest?) Kolego lm 7xxx jest stabilizatorem i ten model podaje napięcie 5V więc jeżeli on nie działa to nie działa nic.
Kefir weż sprawdź napięcie za stabilizatorem ma być dokładnie 5VDC
Arduino pomiaru dokonuje na wejściu analogowym, jaki masz rodzaj czujnika NTC? taki czujnik działa odwrotnie do temperatury Standardowo jest czujnik NTC 100K przy temperaturze 25stoni , masz mieć taką rezystancję jeżeli temperatura rośnie to oporność maleje. Za pomocą omomierza sprawdzisz poprawność działania.

artur_n pisze:Małe punkty lutownicze przy Arduino słabo nadają się pod tego rodzaju stabilizator. Ja swój wlutowalem pod zasilanie rampsa.

yyy trochę wrócę do tej dyskusji dotyczącej wymiany stabilizatora, miałem okazję ostatnio wyciągać jedna płytkę z wymienionym kiedyś przezemnie stabilizatorem (robiłem to na na płytce na której ktoś zerwał pady) więc przy okazji zrobiłem fotki, pokażę może się komuś przyda.

xyzyx pisze:

artur_n pisze:Małe punkty lutownicze przy Arduino słabo nadają się pod tego rodzaju stabilizator. Ja swój wlutowalem pod zasilanie rampsa.

yyy trochę wrócę do tej dyskusji dotyczącej wymiany stabilizatora, miałem okazję ostatnio wyciągać jedna płytkę z wymienionym kiedyś przezemnie stabilizatorem (robiłem to na na płytce na której ktoś zerwał pady) więc przy okazji zrobiłem fotki, pokażę może się komuś przyda.

Ta opcja jest ok ale według mnie przydał by się jeszcze radiator. U mnie stabilizator z radiatorem ma ok 40-50 stopni a bez może być dużo więcej.

Płytka rozproszy znaczną cześć ciepła wg. mnie nie ma potrzeby, ale jak ktoś chce może oczywiście przykleić radiator.
No chyba, że na wejściu masz 24V a do tego znaczny pobór na linii 5V, wtedy rzeczywiście może być sporo ciepła oddawane, w takim przypadku jednak lepiej zasilać 5V z oddzielnego źródła.

Powinno dawać się zawsze 15% więcej napięcia. Radiator powinien być nawet mały.

I mnie spotkała atrakcja w postaci zapachu spalenizny z drukarki. Sprawdzenie organoleptyczne nie wykazało żeby coś się spaliło, ale wyświelacz rampsa świecił się tylko po podpięciu przez USB. Szybkie sprawdzenie wykazało że stabilizator na Arduino daje tylko około 3,5V. Podmieniłem na 7805 i wszystko znów działa. Muszę tylko dodać jakiś radiator bo stabilizator tak gorący że parzy.

jarekb pisze:...stabilizator tak gorący że parzy.

A nie powinien

@Artu nie koniecznie nie powinien. U mnie przy dużym LCD + nodemcu + arduino + BlTouch na linii 5V był mega gorący. Dodałem stabilizator i umieściłem go tak aby wentylator od chłodzenia elektroniki dmuchał również na niego.

Najpierw poproszę złotą łopatę za odgrzebanie wątku.

Po drugie - postanowiłem wymienić sobie hotend podczas pracy drukarki. Odłączyłem grzałkę, odłączyłem termistor, odłączyłem BLtouch. I gdy na jeszcze ciepłym bloku chciałem odkręcić dyszę, nagle ekran zrobił się cały biały. WTF - przecież wszystko odłączone i żadnego zwarcia nie mogłem zrobić. Podłączam przez USB bez zewnętrznego zasilania - i wszystko ładnie chodzi (wyświetlacz OK, płyta się ładnie zgłasza).
Pomierzyłem i na wyjściu stabilizator daje 9V... Wlutowałem LM7805 bez usuwania starego wg viewtopic.php?p=42119#p42119 - ale nadal biały ekran. Ktoś wie gdzie szukać problemu? Czy stary stabilizator mam wylutować?

No oczywiście że tak, jak przebity to nic ci nie da bez wylutowania bo nadal tam 9V

Melduję że plyta działa. Podziękować. Stary stabilizator odszedł po potraktowaniu go palnikiem.

O staary... jak nie miałeś sprzętu, to wystarczyło mu nogi odlutować i podnieść, a nie na biedną płytę z miotaczem ognia;)

mpk pisze: ↑10 sie 2023, 19:50 O staary... jak nie miałeś sprzętu, to wystarczyło mu nogi odlutować i podnieść, a nie na biedną płytę z miotaczem ognia;)

To bardzo "precyzyjny " palnik. Poszło w 2 sekundy. Faktem jest że nie pomyślałem o samych nóżkach.