Strona 1 z 15

Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 10 gru 2019, 11:41
autor: dragonn
IMG_20191210_112759.jpg
IMG_20191210_113334.jpg
IMG_20191210_113351.jpg
IMG_20191210_113425.jpg
IMG_20191210_113433.jpg
IMG_20191210_113618.jpg
Na dany moment tylko zdjęcia bo paczka dopiero co przyszła :piwo: testy na dniach.
Na pierwszy rzut oka jakościowo wygląda bardzo dobrze jeśli chodzi o wykonanie :D

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 10 gru 2019, 13:09
autor: kretu
Zobacz na 4 zdjęcie tam jest tak krzywo czy to perspektywa sprawia że blok nie jest równolegle do radiatora?

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 10 gru 2019, 13:11
autor: dragonn
kretu pisze:Zobacz na 4 zdjęcie tam jest tak krzywo czy to perspektywa sprawia że blok nie jest równolegle do radiatora?
Zmierz dokładnie jak będę miał dostęp do suwmiarki ale na moje oko to perspektywa bo wydaje się być wszystko równo

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 10 gru 2019, 18:17
autor: dragonn
IMG_20191210_170230.jpg
Blok faktycznie jest z miedzi, sprawdziłem bo nie byłem 100% pewny chociaż już waga całości na to wskazała.
IMG_20191210_171342.jpg
Pasuje bez problemu w miejsce V6, próbowałem dodać trochę foli aluminiowej na mocowanie żeby bardziej zablokować głowicę przed obracaniem. To oczywiście nie pomogło, trzeba przeprojektować plastik żeby móc wkręcić głowicę bez używania tego adaptera V6 lub odkręcić adapter i zrobić w nim wcięcie.
Poza tym leci pierwszy wydruk, akurat mam coś dużego do wydrukowania. Wstępnie mogę powiedzieć że mogę spokojnie ustawić większą odległość retrakcji która eliminuje nitki na nawet bardzo dużych przejazdach (ponad połowa przekątnej stołu). 2.6mm nie robi problemu gdzie na V6 cokolwiek powyżej 2mm powodowało problemy (oczywiście mowa o full metal).

EDIT

Zapomniałem jeszcze dodać, zauważalnie więcej powietrza przechodzi przez głowicę i powietrze które z niej wychodzi jest chłodniejsze.

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 11 gru 2019, 22:52
autor: dragonn
IMG_0265.JPG
Chrzest bojowy zaliczony :D , pomijając to że odpadły mi supporty wydruk wyszedł bardzo dobrze :piwo: .
Na jakiś benchy i testy retrakcji musicie poczekać bo muszę jeszcze wydrukować dwa takie :?

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 11 gru 2019, 23:17
autor: Berg
Ciekawe, że dali taka dyszę do zestawu. W tym moim "mosqito" też taka jest. Postanowiłem być "mądrzejszy" i dałem e3d.... :/

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 11 gru 2019, 23:24
autor: dragonn
Ja już na zwykłej V6 miałem ich dyszę i uważam że jest dobra. Przy drukowaniu z dużych temperatur ma to tą zaletę że mając blok z miedzi a w dragon nawet końcówkę heatbreaku (widać na trzecim zdjęciu z pierwszego posta) wszystko jest z jednego materiału i rozszerza się równomiernie z temperaturą co powinno zmniejszyć ryzyko jakiegoś wycieku.

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 11 gru 2019, 23:27
autor: Zepco
<offtop>
Hatifnatowie? Muminki też drukujesz? :D
</offtop>

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 11 gru 2019, 23:28
autor: dragonn
Zepco pisze:<offtop>
Hatifnatowie? Muminki też drukujesz? :D
</offtop>
Jeszcze nie :lol:

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 12 gru 2019, 08:43
autor: morf
Ze "swiecacego" teraz
comment_9TRVTFfLb1Hys8zZ6Uefcp4ShjTFogOD.gif