reprapy.pl

Słuszna uwaga.

Arku, a nie wystarczy poluzowac śrub którymi ta nakrętka jest przykrecana?

Kapi jak już tu jesteś to co ze sprzęgłem Oldhama?

Arku, taką nakrętkę trzeba by zamontować w sprzęgle mimośrodowym. Jednak jakoś tak chyba lepiej likwidować przyczyny problemu a nie skutki. Ciekawe rozwiązanie, ma szanse działać, choć wydaje mi się trudne do zrobienia tak całkiem bez luzu w osi śruby. Jednak przypomina mi trochę łatanie dróg po zimie.

Cosik pisze:Kapi jak już tu jesteś to co ze sprzęgłem Oldhama?

Nigdy go nie używałem. Konstrukcja jest na tyle "miękka" że powinna kompensować niedokładności - z tego co widzę.

Od strony praktycznej nie znam.

sprzęgło ma fajną nazwę - sprzęgło starego chama. Brzmi jak coś solidnego, wzbudza zaufanie.

Było wymyślone do napędu kołowego w rzecznych statkach parowych
https://en.wikipedia.org/wiki/Paddle_steamer

i jeszcze takie, po angielsku tire-clutch. Tu do pompy wody, ułatwia rozruch i zmniejsza wibracje :
(konstrukcja trochę jak enkoderowe)

Dziś dostałem (kolejnego) maila z MISUMI, tym razem o sprzęgłach.
Zapraszam do lektury (EN)
link

Generalnie problem wynika z dokładności i dopasowania elementów. Nawet kulka oddzielająca silnik i śrubę będzie powodowała bicie jeśli koniec śruby nie będzie prostopadły do osi, lub gniazdo pod kulkę nie będzie w osi. Na pewno, jeśli bazowanie osi Z jest na silniku musi być sprzęgło sztywne wzdłuż osi, jeśli nie ma dodatkowego prowadzenia/łożyska śruby to też i poprzecznie sztywne, czyli np. tulejka z wkrętami dociskowymi. Konia z rzędem, temu, kto trafił tanio takie sprzęgło idealnie spasowane i wykonane. Z mojej praktyki najlepiej sprawdzało się sprzęgło z thingiverse z nakrętkami zaciskowymi, po pewnym czasie "układało się", niestety później luzowało. Ja pozbyłem się prążków zakładając śrubę fi 5x2, śruba jest cieńsza i elastyczniejsza, baa ma nawet większą sprawność. Problemem staje się wyboczenie śruby, ale myślę, że do ok 400-500mm da radę, jeśli chodzi o zużycie to bym też nie panikował, myślę, że nakrętka mosiężna fi 5x2 ma większą trwałość i obciążalność niż igusowy plastik fi 8x4 .