reprapy.pl

LISS pisze:Odgrzeje trochę kotleta. Do delty wystarczy mi Arduino Mega + Ramps? Czy jest coś 32bitowego w podobnej cenie?

Pakowanie do czegokolwiek w 2022 Mega + Ramps to czysta głupota. Po prostu nie i koniec, to jest najgorsza opcja nie tylko pod względem wydajności procesora ale i jakości elektronik, wykorzystania miejsca i wykonania okablowania.
Do tego dochodzi kwestia że robienie na tym stepsticków z komunikacją co też jest podstawą w dzisiejszych czasach to tragedia i powstaje ogromny pająk kabli.
SKR MINI E3 to chyba jedna z najtańszych sensowych opcji.

dragonn pisze:

LISS pisze:Odgrzeje trochę kotleta. Do delty wystarczy mi Arduino Mega + Ramps? Czy jest coś 32bitowego w podobnej cenie?

Pakowanie do czegokolwiek w 2022 Mega + Ramps to czysta głupota. Po prostu nie i koniec, to jest najgorsza opcja nie tylko pod względem wydajności procesora ale i jakości elektronik, wykorzystania miejsca i wykonania okablowania.
Do tego dochodzi kwestia że robienie na tym stepsticków z komunikacją co też jest podstawą w dzisiejszych czasach to tragedia i powstaje ogromny pająk kabli.
SKR MINI E3 to chyba jedna z najtańszych sensowych opcji.

Dzięki, masz rację. A jest wtedy opcja jakoś piąty sterownik silnika dołożyć?

Jeśli potrzebujesz pięć to najlepiej brać taką która od razu to ma. SKR 1.3/1.4, FYSETC Spider itd..

Podłącze się do tematu.
Ponieważ zmieniłem elektronikę w drukarce na SKR 1.4 została mi bezpańska, stara płytka.
Więc stwierdziłem, że zbuduje na niej Deltę, no i powolutku kompletowałem sobie graty, prowadnice, profile, silniki, no wszystko co tam trzeba.
Po eksperymentach z magnetycznymi ramionami z włókna węglowego, postawiłem na rurki alu z przegubami, co wymagało drukowania efektora i wózków od nowa.
Ale przecież nie śpieszy mi się;)

Grzany stół jeszcze nie jest skończony, ale skompilowałem Marlina 2.09 po jakichś tam poprawkach i w sofcie i w sprzęcie, zrobiłem autoconfig i coś tam testowo wydrukowałem.
O ile jakością jestem zachwycony i jednocześnie zaskoczony, to prędkość pozostawia wiele do życzenia. Żadne podkręcanie enkoderem prędkości, zwiększanie jej w slicerze, nie działa (jedynie w Idea Maker mam wrażenie, że jest troszkę szybciej, ale i tak "nic" nie urywa) wlecze się to to jak ślimak.
Nie śpieszy mi się, ale nie aż tak!

Płytka na Atmedze 2560 z A4988 na pokładzie, chodzi jako RAMPS 1.4

Moje pytanie, czy to tak będzie i nic się nie da zrobić?
Bo nie wyobrażam sobie, że kiedyś, gdy takie płytki były normą, ludzie tak drukowali.
Czy może soft jest "za nowy" do tego kontrolera?
Czy można cokolwiek jeszcze spróbować, czy trzeba się nastawiać na kupno mocniejszej płyty?

Jak powyżej pisał:

Dragonn

Pakowanie do czegokolwiek w 2022 Mega + Ramps to czysta głupota.

Proponowano Ci któregoś z SKR i to była dobra porada.

Nikt mi niczego nie proponował, bo to był mój pierwszy post w tym temacie;)
Czy kiedyś Delty na RAMPS 1.4 też drukowały tak przeraźliwie wolno?
Kiedy robię bed leveling, albo home, to całkiem sprawnie to idzie, dopiero druk się ślimaczy.

Jakiego slicera używasz? Sprawdź czy nie masz ustawionej zbyt małej akceleracji.
Możesz podejrzeć prędkości w pliku G-code za pomocą https://www.gcodeanalyser.com/.
Jeśli w pliku prędkość jest ok to powinno pomóc zmniejszenie precyzji tak żeby slicer wygenerował mniej linii kodu.

patrzę pisze:wlecze się to to jak ślimak.
(...)
Płytka na Atmedze 2560

Nie, ten uC jest w stanie deltę przyzwoicie rozbujać.

Nie napisałeś ile to jest "jak ślimak", ale zakładam że nieproporcjonalnie mniej niż w innych konstrukcjach. Sytuacje gdy takie coś osiągniesz widzę dwie:

• gdzieś masz w konfigu/eepromie ograniczenie przyspieszenia czy prędkości,
• generujesz gcode o zbyt dużej rozdzielczości i uC się nie wyrabia.

Silcer może też hamować bo wylicza prędkości z max przepływu filenamentu. Tak że przyczyn może być sporo...

Ale to można łatwo sprawdzić jeżdżąc głowicą manualnie.