reprapy.pl

Ostatnio podczas serwisu zostałem zmuszony do czyszczenia i rozkręcania na gorąco hotendu V6 od E3D. Jako że czyszczenia było dużo to musiałem sobie heatblock przytrzymać. Do tej pory nie miałem potrzeby trzymania heatblocku (jedynie przytrzymywałem heatblock w miejscu podczas dokręcania dyszy). Tani klucz nastawny który posiadam się do tego nie nadaje Należy ciągle przytrzymywać kciukiem ślimaka regulującego, który znajduje się blisko szczęk przytrzymujących grzejący się heatblock. Ostatecznie musiałem operację zrobić w 3-4 podejściach a w między czasie klucz chłodzić wodą bieżącą
Po przydługim wstępie - jakie narzędzie (do 200 zł) warto kupić w takim przypadku jaki opisałem? Wstępnie myślałem o szczypcach równoległych (ale nie widzę dostatecznie szerokiego rozstawu szczęk, ani w sumie większego wyboru takich szczypiec). Kolejna opcja to klucz samonastawny do rur. Chciałbym jednak coś co ma mniejsze szanse na porysowanie bloku grzejnego.

Może zwykły klucz płaski z wielkością dopasowaną do rozmiaru heatblocku , ewentualnie klucz morsa i jakaś nakładka z silikonu

Klucz 17 czy 19 czy tam inny zależnie od wielkości nie wystarczy?

Zastanawiam się czy do tego nadały by się "większe kleszcze spawalnicze" (te co trzymają elektrody) takie z mocniejszej spawarki, równoległe to nie będzie niestety- jutro sprawdzę jak to "trzyma" większe obiekty (mam niestety małe kleszcze). Jeżeli by podeszły to będzie w miarę tanie rozwiązanie i jednocześnie odporne na temperaturę, do tego nie porysują bloku.

Ja mam coś tego typu
https://allegro.pl/oferta/knipex-szczyp ... 7851552199
Nie dokładnie te, ale właśnie szczypce w których szczęki poruszają się równoległe z regulacją rozstawu, sprawdzają się bardzo dobrze.
Ale najlepsze rozwiązanie to zakup Dragona

Jeśli masz super market OBI w okolicy, to tej jest niezły i w dobrej cenie:
https://www.obi.pl/szczypce-i-kombinerk ... /p/3981958

Jedno z moich ulubionych narzędzi - do wszystkiego

Jak się go za bardzo nie zrypie, to zastępuje również pincetę.

Źle się wyraziłem. Klucz płaski odpada. Muszę mieć możliwość "ściśnięcia" szczypiec aby móc chwycić heatblock i być pewnym że mi się nie wyślizgnie i np. nie spadnie na podkładkę PEI.
Klucz Morse'a już widziałem i z braku laku może...
Kleszcze spawalnicze - jak wpiszę w google to wyskakuje albo konstrukcja jak kombinerki, albo coś nieporęcznego i zbyt dużego albo kleszcze Morse'a...
Te kleszcze Knipex 2w1 to chyba to czego szukam. Cena zaporowa ale to jednorazowy wydatek.
Zwykłych szczypiec nastawnych chciałbym uniknąć, boję się uszkodzenia elementów które będę przytrzymywał.

PS. Serwisowałem cudzą drukarkę zmiana hotendu odpada

Pjoter pisze: Te kleszcze Knipex 2w1 to chyba to czego szukam. Cena zaporowa ale to jednorazowy wydatek.

Może są tańsze, szukałem po prostu czegoś takiego jak ja mam, moje akurat nie są z Knipexu i no idea ile kosztowałem bo je dostałem.

Może takie https://www.bricoman.pl/narzedzia-reczn ... awne-200mm
Ewentualnie jakiś mały klucz Morsa

Ja kupiłem sobie coś takiego, fajne małe i trzyma dobrze heatblock jak skręcisz ślimaka. https://allegro.pl/oferta/neo-klucz-nas ... 7800734305