Ender 3 i ekstruzja
: 25 cze 2020, 08:40
Cześć,
od momentu zakupu drukarki i jednoczesnej rejestracji na forum aż do teraz radziłem sobie z wyszukiwarką, ale w tym momencie poległem, więc muszę prosić Was o pomoc.
W pewnym momencie zacząłem mieć problem z ekstruzją.
Przykładowe zdjęcie.
https://zapodaj.net/705353c12a339.jpg.html
W związku z problemem wymieniłem dyszę. Kupione na alledrogo. Chyba trzeci sort, bo nie miały deklarowanych 0,4 ale trochę siły i wyciorem powiększyłem otwór.
Rurka PTFE została stara, ale filament przez nią przechodzi bez dużych oporów. Ucięta na równo, wyszlifowana iglaczkiem na gładko, dociśnięta do dyszy.
Nowe obie złączki (niebieskie). Od strony głowicy nie była przelotowa więc ostrożnie ją rozwierciłem. Po próbnych (wciąż nie udanych) drukach sprawdzałem i rurka nie cofa się.
Przesunąłem wyżej o ok 2 mm zębatkę ekstrudera, żeby wykluczyć wytarcie się zębatki.
Podawanie filamentu ustawione zgodnie z forumową sztuką.
Podkręcanie potencjometru ekstrudera do 1,2 V nic nie zmieniło.
Filament DD.
Jedno moje spostrzeżenie - kalibrując ekstruder ze zdjętą rurką 10 cm zadane to 10 cm podane, z samą rurką również. Jednak po złożeniu wszystkiego i rozgrzaniu głowicy odmierzyłem sobie 10 cm filamentu od strony ekstrudera w stronę szpul, zaznaczyłem mazakiem i po zadaniu mu 10 cm wciąga za każdym razem inne ilość. Raz potrafił wciągnąć 9 cm, raz 9,5 cm.
Proszę o pomoc, drukarka jest mi potrzebna w mojej pracy, a od dłuższego czasu leżę. Wyczerpałem wszystkie możliwości jakie podpowiedziała mi logika i internet. Szukać nowego silnika krokowego?
od momentu zakupu drukarki i jednoczesnej rejestracji na forum aż do teraz radziłem sobie z wyszukiwarką, ale w tym momencie poległem, więc muszę prosić Was o pomoc.
W pewnym momencie zacząłem mieć problem z ekstruzją.
Przykładowe zdjęcie.
https://zapodaj.net/705353c12a339.jpg.html
W związku z problemem wymieniłem dyszę. Kupione na alledrogo. Chyba trzeci sort, bo nie miały deklarowanych 0,4 ale trochę siły i wyciorem powiększyłem otwór.
Rurka PTFE została stara, ale filament przez nią przechodzi bez dużych oporów. Ucięta na równo, wyszlifowana iglaczkiem na gładko, dociśnięta do dyszy.
Nowe obie złączki (niebieskie). Od strony głowicy nie była przelotowa więc ostrożnie ją rozwierciłem. Po próbnych (wciąż nie udanych) drukach sprawdzałem i rurka nie cofa się.
Przesunąłem wyżej o ok 2 mm zębatkę ekstrudera, żeby wykluczyć wytarcie się zębatki.
Podawanie filamentu ustawione zgodnie z forumową sztuką.
Podkręcanie potencjometru ekstrudera do 1,2 V nic nie zmieniło.
Filament DD.
Jedno moje spostrzeżenie - kalibrując ekstruder ze zdjętą rurką 10 cm zadane to 10 cm podane, z samą rurką również. Jednak po złożeniu wszystkiego i rozgrzaniu głowicy odmierzyłem sobie 10 cm filamentu od strony ekstrudera w stronę szpul, zaznaczyłem mazakiem i po zadaniu mu 10 cm wciąga za każdym razem inne ilość. Raz potrafił wciągnąć 9 cm, raz 9,5 cm.
Proszę o pomoc, drukarka jest mi potrzebna w mojej pracy, a od dłuższego czasu leżę. Wyczerpałem wszystkie możliwości jakie podpowiedziała mi logika i internet. Szukać nowego silnika krokowego?