PLA rozpływa się w ust...tj na szpuli ;)

[dziobu]

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=kxkIkEPDUKU

Sam nie wiem... pokleić czy upchnąć jako używka?

[Zepco]

Jaką masz temperaturę w domu? Może w takich warunkach będziesz mógł drukować ABS bez komory nie martwiąc się o skurcz?

[Andrzej_W]

Makaron jakiś nie dogotowany

[carving85]

Godna podziwu siła w palcu

[Berg]

Z ciekawości i dla potomnych: A po podgrzaniu przez godzinę w piekarniku w temp ok 60'c

[Stanley_B]

A nie masz przypadkiem mściwego kocura w domu?

[panWiadr0]

Lepiej byś podał producenta tego cuda.

[aaannnd]

Lubella

[artusiek]

Z pomidorami i boczkiem pójdzie ... jako danie główne

[dziobu]

Z ciekawości i dla potomnych: A po podgrzaniu przez godzinę w piekarniku w temp ok 60'c

Dopóki nie wystygnie jest elastyczny; coś pomiędzy DD TPU a NinjaFlex. Jak wystygnie - znowu jest kruchy.

Kruchość jest na tyle duża że samo radełko niszczy materiał; nawet nie da się tego porównać do materiałów z domieszkami metali, które oficjalnie też są "kruche". Kilka wydruków udało mi się z tego popełnić ale wygrzebywanie resztek z hotendu/ekstrudera już mi się znudziło. Zwłaszcza że mam już znacznie lepsze materiały.

Oto bohater tematu:
leciwe PLA 45 marki Orbi-Tech.

Mój bieżący burdel nieporządek chyba mu nie służył; mam wrażenie że naciągnął wilgoci i się zwyczajnie zutylizował