reprapy.pl

Hej, szukam drukarki 3d dla firmy do druku prototypów mebli tapicerowanych.

Chcemy drukować cały mebel z nóżkami, pole robocze x20 y20 w zupełności wystarczy.
nie mam doswiadczenia w druku 3d, bedziemy się uczyć
budrzet jaki jest na drukarte to 10tys netto ze wszystkim
Co do serwisu na przyszłość to myśle ze ogarne temat jednak części fajnie gdyby były dostępne w pl

co polecacie?

Kolego, ortografia i interpunkcja...

marek91 pisze:Kolego, ortografia i interpunkcja...

Hej, szukam drukarki 3D dla firmy do druku prototypów mebli tapicerowanych.

Chcemy drukować cały mebel z nóżkami, pole robocze x20 y20 w zupełności wystarczy.
Nie mam doświadczenia w druku 3d, będziemy się uczyć.
Budżet, jaki jest na drukarkę to 10tys netto ze wszystkim.

Co do serwisu na przyszłość to myślę, że ogarnę ten temat, jednak części fajnie, gdyby były dostępne w PL


Co polecacie?

lukiboss pisze:pole robocze x20 y20

Dwadzieścia czego?

FlameRunner pisze:

lukiboss pisze:pole robocze x20 y20

Dwadzieścia czego?

w domyśle miałem cm

10 000 zł netto to fajny budżet, bez problemu można kupić przyzwoitą drukarkę filamentową (FFF, FDM, LPD - zwał jak zwał) o obszarze roboczym około 20 x 20 x 20 cm, która przyjdzie w kartonie gotowa do użytku. Można by też myśleć o drukarce żywicowej (UV LCD, MSLA - zwał jak zwał).

Tutaj pojawia się pytanie, czy mieliście kiedyś jakieś wydruki 3D w rękach? Drukarka FFF będzie tańsza i przyjemniejsza w eksploatacji, ale nie znam specyfiki Waszej branży ani Waszych oczekiwań i nie wiem, czy możliwości odwzorowania detali przez drukarkę FFF będą dla Was wystarczające.

Macie już jakieś modele gotowe do druku? Czy mógłbyś pokazać jakieś przykłady?

Na chwile obecną prototypy są zlecane firmie zewnętrznej.
Jest to druk z użyciem filamentu i taki też wystarczy na nasze potrzeby.

Zapytam z ciekawości- czy firma która wykonuje dla Was te wydruki drukuje je w całości czy nóżki doklejają?

Model jest w całości i albo robią podpory pod modelem albo używają rozpuszczalnego filamentu, tego nie wiem.

ZMORPH VX będzie dobrym wyborem, czy też w tych pieniądzach da się wziąć coś lepszego?

Do druku dwoma filamentami lepiej kupić coś co ma podnoszone/odsuwane głowice. Jakiś Ultimaker czy coś.

podam jeszcze link do mebla w obj

https://we.tl/t-EzMYBbSIsO

a może Zortrax m200 plus? podpory będą tylko pod spodem modelu także nie będzie to zbyt widoczne.
zależy nam na prostocie użytkowania by nie poświęcać zbyt wiele czasu na obsługę drukarki

Zapomnij o drukowaniu mebli z takimi nóżkami.
1. Nieefektywne ->dużo podpór
2. Słabe ->małe elementy

mobile4you pisze:Zapomnij o drukowaniu mebli z takimi nóżkami.
1. Nieefektywne ->dużo podpór
2. Słabe ->małe elementy

Ale czemu zapomnij?


To że dla ciebie jest to nieefektywne nie znaczy że dla nich też takie będzie. Szczególnie że z tego co pisał OP już coś takiego mają drukowane tylko przez zewnętrzną firmę. Jak dla mnie podpory od spodu na fajnej równej powierzchni nie są żadnym problemem.

Co do tego że słabe. To tutaj już zależy co to ma robić. Ale jeżeli tylko wyglądać no to spokojnie coś takiego wytrzyma.

Ja bym pomyślał żeby zaprojektować nóżki tak aby drukować je osobno. Albo zaprojektować pod wcisk albo przykleić.
Ja bym chyba przykleił. Nie trzeba się pawich z suportami

Pewnie że da się lepiej
Ale pisanie żeby "Zapomnij o drukowaniu mebli z takimi nóżkami" no to przesada

Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy zwalam się na kanapę z takim nóżkami i to wytrzymuje moje cielsko (w realu oczywiście).

Ja to bym się poważnie zastanowił czy do takich rzeczy to nie lepiej SLA/DLP.
Lepsza jakość, precyzja a te element mechanicznie nie muszą być wytrzymałe.
Pole robocze typowych SLA/DLP też powinno dać radę, budżet jest odpowiedni.

Na pewno koszty eksploatacji będą wyższe, ale myślę że to nie powinno mieć dużego znaczenia. Głównie problem z babraniem się z żywicą ale nadal uważam że warto.

TDI-CAD pisze:Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy zwalam się na kanapę z takim nóżkami i to wytrzymuje moje cielsko (w realu oczywiście).

Ja wyobrażam Nóżki u mnie dawały radę. Tylko z nimi jest jeden problem-jak przypierniczy się palcami to ma się ochotę taką kanapę wywalić

W sumie mnie też zastanawia czy nie lepiej kupić żywicówkę i do tego jakiegoś taniego FDMa. Tak na wszelki "W". Wiem z doświadczenia, że dobrze jakby w firmie była druga drukarka

dragonn pisze:Ja to bym się poważnie zastanowił czy do takich rzeczy to nie lepiej SLA/DLP.
Lepsza jakość, precyzja a te element mechanicznie nie muszą być wytrzymałe.
Pole robocze typowych SLA/DLP też powinno dać radę, budżet jest odpowiedni.

Na pewno koszty eksploatacji będą wyższe, ale myślę że to nie powinno mieć dużego znaczenia. Głównie problem z babraniem się z żywicą ale nadal uważam że warto.

w takim razie Proszę o podpowiedź;) to Wy się zajmujecie tematem i znacie się na tym co do takich modeli byłoby lepsze
jeśli SLA/DLP to jaka byłaby dobra

Ja bym brał Zortraxa M200, pole 200x200x180, sprawdzona, bezproblemowa i praktycznie plug and play.

Skoro mieliście już makiety z drukarki FFF i byliście zadowoleni, to po co pchać się w żywicę?

FlameRunner pisze:Skoro mieliście już makiety z drukarki FFF i byliście zadowoleni, to po co pchać się w żywicę?

Bo teraz chcą robić sami, a jednak wydrukowanie pewnych aspektów takiego modelu na FFF wymaga pewno doświadczenia, czasem nawet na takim Zortaxie. Nie chcę tutaj do niczego namawiać ale na moje oko to taki model łatwiej się będzie ogarniać na żywicy.

Elegoo Saturn (?)
https://m.youtube.com/watch?v=qIU5ZgUV9c0

Sporo przez ten czas poczytałem o drukarkach, zadając pierwsze pytanie praktycznie nic nie wiedziałem
Zainstalowałem oprogramowania:
PrusaSlicer od Prusa
Z-SUITE od Zortrax

na jednym i drugim wstawiłem projekty, poćwiczyłem trochę z drążeniem elementów i stawianiem podpór
obawiałem się wcześniej tego czy sobie z tym wszystkim poradzę wchodząc w dziedzinę o której się tylko słyszało, a programy okazały sie intuicyjne.


oprogramowanie Prusa zdecydowanie przyjemniejsze w obsłudze jednak
Zortrax Inkspire ma pole 17,5cm wiec minimum jakie potrzebujemy

jeśli będziemy kupować to w komplecie z myjką ultradźwiękową
w kwocie się mieścimy.

czy do utwardzania po oczyszczeniu takie urządzenie sprawdzi sie?
https://allegro.pl/oferta/duza-lampa-4x ... 9720634215

Zastanowiłbym się nad urządzeniem Anycubic Wash & Cure, choćby miało służyć tylko do naświetlania.

Dziękuję za propozycje, z pewnością ułatwi to prace

Przeglądając ofertę anycubic natknąłem na na nowy model dostępny pod koniec listopada
https://www.3djake.pl/drukarka-3d-i-akc ... ton-mono-x

pole robocze jest o niebo lepsze w porównaniu do zortrax'a przy naszym zastosowaniu

w SL1 najdłuższy bok naszego modelu musielibyśmy ustawić w osi Z co dałoby czas druku około 9h wg soft'u
w Photon Mono X spokojnie wejdzie w osi X co daje oszedność czasu pare godzin gdyż druk nie przekroczy w osi Z 5cm a w SL1 wykorzystalibyśmy pełną wysokość 17,5cm

w dodatku z Anycubic Wash & Cure post processing byłby przyjemniejszy

warta drukarka uwagi?

Podpinam się pod to pytanie. Zestaw wydaje mi się w przyzwoitej cenie. Ale brak doświadczenia z żywicówkami. Zortrax dużo droższy i lepszy?
https://www.anycubic.com/products/photo ... 8504107170

Z tymi tanimi chińskimi drukarkami z wyświetlaczami mono to jest trochę śmieszna sprawa. Jeśli te ekrany są choć w połowie tak dobre, jak zachwalają to producenci drukarek, to drukarki z kolorowymi wyświetlaczami takie jak Prusa SL1 lub Zortrax Inkspire są już w momencie zakupu pod tym względem przestarzałe.

Photon Mono X to moim zdaniem bardzo mocna propozycja. Około trzy tysiące złotych za drukarkę z ekranem mono 4k 192x120 mm to jest jak darmo. Po starych modelach Photon i Photon S mam nawet trochę zaufania do Anycubic, że te nowe drukarki będą działać dobrze.

Jedyny minus jest taki, że stołu z Mono X nie wsadzisz do Wash&Cure, chyba że zrobią wersję Large tej myjki. Na chwilę obecną musiałbyś popatrzeć, czy to, co masz zamiar drukować, mógłbyś zdejmować ze stołu i myć w koszyku i czy potem zmieści się na obrotowym stole do naświetlania.

Piwo nr 2003 ode mnie. Nawet bym nie pomyślał, żeby sprawdzać to od tej strony. Wydawałoby się, że to uzupełniający się komplet.

Wash&Cure w parze z Photon lub Photon S to jest uzupełniający się komplet.

Spójrzcie też na produkty Elegoo; też mają drukarki mono (pewnie te same wyświetlacze?), też mają myjkę.

FlameRunner pisze:Jeśli te ekrany są choć w połowie tak dobre, jak zachwalają to producenci drukarek, to drukarki z kolorowymi wyświetlaczami takie jak Prusa SL1 lub Zortrax Inkspire są już w momencie zakupu pod tym względem przestarzałe.

W zasadzie nie byłoby to nawet dziwne: to są STARE konstrukcje (bo sprzed ponad pół roku (!) ). Świat idzie do przodu. Pół roku temu, czy rok temu, a nawet jeszcze wcześniej gdy Prusa i Zortrax próbowały gonić Anycubic-a nikt nie myślał jeszcze o monochromatycznych ekranach. No i teraz sytuacja się powtarza. Chińczycy znów górą. Czy nam się to podoba czy nie.

Tak w praktyce wygląda wypuszczenie produkcji do obcych. Oni robią co chcą a my robimy to na co nam pozwolą.