Podpięcie szpejów do innej płyty to żaden wyczyn. Skompilowanie Marlina też nie (nie licząc wku*wiającego VSCode). Także używana SKR 1.3 z wyświetlaczem, stepy z portalu aukcyjnego i działa:
W międzyczasie doszła też druga krańcówka osi Z (zajumana z osi Y), zaś czujnik filamentu robi za krańcówkę Y
(w Z chciałem mieć identyczne krańcówki z obu stron). Działa, jeździ. Teraz trzeba te płyty jakoś upchnąć tu:
Oczywiście mogę wywalić w blasze masę dziur, ale trochę szkoda - drukarka wygląda całkiem zgrabnie i na pewno to co wyrzeźbię ładne nie będzie, a też jest dość mocno skręcona i blachy nie wyciągnę. Robienie tego na skręconej drukarce nic dobrego mi chyba nie da.
Ale co tam. Tak też się da
Zasilony %% wymodziłem to:
Kontroler mocowany na dwóch śrubach z jednej strony i oparty o górną/dolną ściankę z drugiej strony. Powinno działać.
Pulpit wsadzany na zatrzask. Efekt - zero modyfikacji blachy czołowej. No i, a jakże - działa
Pierwszy zgrzyt - USB. Przydało by się. Pewnie rzadko, no ale jednak. Nie ma miejsca żeby PCB odsunąć, bo kabel wymaga tyle:
no to...odwalamy reprapy wiochę:
Masakra, ale działa
I się mieści:
Jedyną blachę którą będę musiał rzeźbić, to spodnia. W sumie od początku miałem taki zamiar, bo...jest idiotyczna. Wygląda tak:
czyli wentylator w zasilaczu ma taki prześwit:
Rewelacja
Teraz lecę szukać jakiegoś cichego i niskiego wentylatora 24V. Chwilowo mam tylko 8015 i to dość głośny ;/
cdn.