Strona 12 z 14

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 15 paź 2020, 12:41
autor: Silvered87
morf pisze:A jakby tak wrzucić mała dysze 0.25 tak żeby zminimalizować dziury, wydrukować i wypiec?
A czy przypadkiem nie wyjdzie w tym wypadku więcej mniejszych dziur, czyli ostatecznie to samo? Chociaż sprawdzić i tak warto.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 15 paź 2020, 13:27
autor: japim
A może wystarczy podbić dodatkowo flow o 5-10% aby do nominalnego wyliczonego przez slicer przepływu dodać jeszcze trochę, który upchnie nadmiar plastiku w wolnych przestrzeniach.
Skoro to jest wydruk techniczny to jego wygląd nie musi być idealny.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 15 paź 2020, 14:02
autor: aaannnd
Co do pękania formy solnej i wylewania się plastiku, to chyba ma na to jeszcze wpływ rozszerzalność cieplna naczynia, w którym się wypieka.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 17 paź 2020, 09:26
autor: Silvered87
aaannnd pisze:Co do pękania formy solnej i wylewania się plastiku, to chyba ma na to jeszcze wpływ rozszerzalność cieplna naczynia, w którym się wypieka.
Więc może zrezygnować z pojemników aluminiowych na rzecz szklanych pojemników żaroodpornych?

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 17 paź 2020, 11:16
autor: dziobu
Po ubiciu sól trzyma kształt i to że największa obudowa rośnie o ~1mm nic już mi tu nie zmienia.
Ale widzę że problemem jest plastik a nie forma - mam teraz jakiś PET który wyraźnie pracuje termicznie i nawet "blaszki" nie da się wygrzać. A np DD PET czy jakieś PLA problemu nie robi.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 23 paź 2020, 16:40
autor: emartinelli
Z innej beczki, akurat mam do wydrukowania pokrętło do przełącznika krzyżowego, gdzie działają duże siły i pobawiłem się trochę w pieczenie. Niestety standardowe wydruki sie łamią.
Moje wnioski z zabawy poniżej:
1. przy naprwde dobrym pyle solnym warstwy nadal widać (niestety ci co mieli nadzieję na ich zniknięcie to chyba zmartwi)
2. zapadanie się wydruków chyba nie do zlikwidowania, przy tej technologi zawsze będzie gdzieś drobna pusta przestrzeń
3. robienie wypustków do przetopienia nie sprawdza sie :( jednak jest za duża gęstość i za mała płynność materiału i działa to bardzo punktowo, nie rozlewa się dalej niż 1mm na boki :(
4. z pozytywów, o ile nie zależy nam na warstwie spodniej (to znaczy tej na górze w piekarniku) to wydruk przypomina fakturą wydruk z drukarki proszkowej., no i wytrzymałość naprawdę dobra.
5. zamiast nadlewów chyba trzeba naddawać 1-2mm od góry i ścinać lub szlifować (ale to przetestuje w przyszłym tygodniu)

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 23 paź 2020, 17:10
autor: dziobu
mcxmcx pisze:(Lepiej jednak wychodzi z petg).
No właśnie to zależy. Mam jeden PET (resztkę, tj 2-3 szpule) który za cholerę się do tego nie nadaje. Znika w oczach.
Za to PET DD jest już OK (viewtopic.php?f=56&t=6719&start=80#p112761). Mam jeszcze jakieś to sprawdzę, ale chyba tu trzeba podejść do materiału jako zestawu producent-typ a nie kierować się samym typem.
emartinelli pisze:3. robienie wypustków do przetopienia nie sprawdza sie :( jednak jest za duża gęstość i za mała płynność materiału i działa to bardzo punktowo, nie rozlewa się dalej niż 1mm na boki :(
Sprawdza się. PET DD przy ~290 stopniach rozpływa się jak eee no dobrze się rozpływa.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 23 paź 2020, 21:45
autor: FlameRunner
Wchodzi sobie człowiek poczytać o PRZETAPIANIU wydruków, a tu dwie strony o annealing...

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 23 paź 2020, 22:39
autor: Zepco
Po co te przepychanki? Obie koncepcje są warte uwagi i każdy znajdzie coś dla siebie.

Re: Przetapianie wydruków w proszku

: 23 paź 2020, 23:37
autor: dziobu
Było pytanie o temperaturę. Tu jeden z procesów:
DD ABS+ Black
Termopara w soli, mniej-więcej w otworze w kostce.
Aluminiowe pudełko ~125x125x55. 860g soli. Przykryte pokrywą (normalnie robię bez ale muszę żeby termopara nie wypadła).
Pudełko wsadzam do 350°C. Po wygrzaniu wyjmuję i stygnie sobie samo.

Temperatura wewnątrz: (godzina OK, rok nie ;p)
pomiar1.png
Po wyjęciu widać że ubiłem chyba dobrze:
a01.jpg
Kostki: (ten sam gcode)
a02.jpg
a03.jpg
Skurcz:
a04.jpg
a05.jpg
Obecnie jestem na etapie sprawdzania jak temperatura i czas wpływają na skurcz i związany z tym poziom defektów. Technicznie mogę zrobić detal grubszy o 1-2mm w kluczowych miejscach i potem go obrobić do żądanych rozmiarów (plastik bez warstw obrabia się świetnie). I tą część potrafię już powtarzalnie odtworzyć z ABSu i PETa.