reprapy.pl

W tym temacie będe opisywał postęp prac nad drukarką Hypercube Evolution na prowadnicach liniowych.

Drukarkę buduję na podstawie Oryginalnego projektu Hypercube Evolution https://www.thingiverse.com/thing:2254103 oraz modyfikacji https://www.thingiverse.com/thing:3579745.

Posiadam już gotową ramę, Płyta główna to BTT SKR 1.3 na TMC 2208 dla osi XYZ oraz 2209 dla ekstrudera, wydrukowaną większość części plastikowych, hotend Trianglelabs v6. Prowadnice liniowe z wózkami mgn12h (2x) i mgn15h (1x) oraz prowadnice liniowe okrągłe p średnicy 12mm są już w drodze.

Posiadam ekran TFT35 BTT do płyty głównej, ale ostatecznie to go nie używam, gdyż wszystko idzie przez octopi.

Nie wiem jaką zastosować śrubę trapezową, jakie paski oraz jakie silniki.

Jaką powinienem użyć śrubę trapezową, jeżeli chiałbym mieć regulację Z o dokładności 0,01mm?

Przy przełożeniu silnik-śruba 1:1, śruba o skoku 2mm,
Silnik 200kr/obr da ci rozdzielczość 0.01mm dla stabilnych pozycji silnika krokowego. Półkroki też można traktować jako pozycje stabilne, więc w takim configu teoretyczna rozdzielczość rośnie do 0.005mm. Wszelakie mikrokroki to bardziej do przyspieszeń między krokami się stosuje niż do pozycjonowania.

Czyli teoretycznie silnik o kroku 0,9 stopnia i śruba o skoku 4mm również powinny dać dokładność 0,01mm. Któro z tych dwóch rozwiązań będzie korzystniejsze?

Teoretycznie lepiej wsiąść silnik 400 kroków i mieć w pełnych krokach ale ja bym śrubę o drobniejszym zwoju kupił i silnik 200 kroków, bo są po prostu mocniejsze. A Z potrzebuje mocy.

A czy warto brać silniki 400 krokowe dla osi XY, czy standardowe 200 kroków wystarczy?

Siła osiowa na na idealnej śrubie TR8x2 wynosi ok. 150kg. Na rzeczywistej, o sprawności ok. 30% wynosi ~50kg. To dużo jak na drukarkę, one takich mas najczęściej nie muszą podnosić. Mniejszy skok śruby nie jest już potrzebny a skutecznie spowalnia wydruk, zwłaszcza jak używasz zhop. Ja mam teraz w drukarce śrubę M10x1,5 i jeździ zbyt wolno, nawet mimo małego podziału kroku (chyba mam ustawione 1/4 - zestaw ramps+silnik nie jest w stanie wyrobić większe ilości impulsów i się gubią kroki). W nowej już założyłem TR8x2.
Oczywiście możesz założyć śrubę o większym skoku, ale musisz mieć na uwadze zjawisko samohamowności gwintu - duży skok, duża masa stołu, małe opory ruchu na prowadnicach i mały silnik - taki zestaw może spowodować że po wyłączeniu zasilania oś Z sama zjedzie na dół...
Co do silników 400kr/obr: zasada jest taka - przy tym samym układzie mechanicznym i tym samym mikrokroku na sterowniku silnika, będziesz potrzebował wysłać 2x więcej impulsów do osiągnięcia danej pozycji. Musisz sprawdzić czy twoja elektronika będzie w stanie to udźwignąć.

Silnik 400 kroków na Z to żaden problem dla elektroniki 32 bit. Polecam jednak śrubę o skoku 4mm, rafaljot o tym pisał parę razy, jest "bardziej samocentrująca".

Śruba TR8-8 może opadać, jeżeli stół będzie za ciężki, więc TR8-4 albo trzeba zastosować przełożenie.

Jeżeli chcesz oś napedzać bezpośrednio to daj silniki ze zintegrowaną śrubą trapezową.


Co do wydolności elektroniki 32bit to mam SKR 1.3 i na osiach X,Y mam silniki 400-krokowe i mikroktok 1/128 (LV8729) - wszystko działa

Także sądzę, że silniki 400 krokowe będą dobre na X,Y, ale zazwyczaj mają niższy moment obrotowy niż 200krokowce.
Ja od siebie mogę zaproponować Wantai 42BYGHM809, mam je u siebie. Najlepiej działają przy 24V.

Niestety zintegrowanej o odpowiedniej długości nie mogę znaleźć. Mają max 300mm, a to niestety trochę za mało. Podwójne Z będzie zastosowane. Chyba zdecyduję się na TR8-4 przy silniku 400 krokowym w osi Z. Czy zauważę różnicę pomiędzy 400 a 200 krokami w XY przy TMC2208 który ma 256 mikrokroków?