reprapy.pl

Z innej beczki
czy ktoś używał może takiej zgrzewarki foliowej do żywności, która można często nabyć w marketach typu Lidl czy Bieda pakując próżniowo szpule z filamentami?

Mam taką tendencję do otwierania nowych szpul różnych kolorów i materiałów nie koniecznie potem ich używając często.
Większość producentów wpadla już na to że torby mają takie zaciskowe zapięcie ale nadal nie wszyscy.

Pomyślałem że warto byłoby mieć możliwość pseudo próżniowego zafoliowania takich szpul.

Coś godnego polecenia?
Dzięki

Mam takie coś (losowa aukcja):
https://allegro.pl/oferta/prozniowa-pak ... 9072440673
Fajne, działa. Nie wiem co o tym można napisać więcej. W tej klasie chyba wszystkie są identyczne.

A nie myślałeś nad woreczkami strunowymi próżniowymi tego typu: https://a.aliexpress.com/_B0i1fE ?

Miałem takie duże kiedyś do pakowania odzieży z zaworkiem pasującym do podłączenia np odkurzacza.
Niestety po kilkunastu dniach jednak sie rozszczelnialo.
O istnieniu takich dopasowanych do szpuli nie widziałem

W sumie tutaj zapewne też będzie występował ten sam problem. Tylko kwestia w jakim tempie.

zgrzewarka próżniowa jak chcesz przechować na dłużej - pakujesz i odkładasz gdzieś w kąt.
Kupiłem takie jak Olson podał w linku - bardzo przyjemne worki choć minimalnie wpuszczają powietrze. Rolka wchodzi bez problemu, w dowolnym momencie możesz wyciągnąć szpulę i w jej miejsce włożyć inną. Tylko trochę namachać trzeba się tą pompeczką

Część z tych zgrzewarek próżniowych ma opcje podpięcia wężyka i pompowania z takich toreb.

Przemysłowo stosuje się raczej pakowarki próżniowe komorowe, ale zasada działania jest dokładnie taka sama: zabrać powietrze i zamknąć worek.

Jeśli weźmiesz pakowarkę próżniową listwową (choćby tanią marketówkę), odpompujesz powietrze i dobrze zgrzejesz (uważając przede wszystkim żeby nie zagiąć folii w miejscu zgrzewu), to będziesz miał filament zafoliowany równie dobrze jak nowy.

PS Pakowarka próżniowa listwowa wymaga worków moletowanych. Worki gładkie co najwyżej zgrzejesz, bez możliwości odciągnięcia powietrza.

morf pisze:Miałem takie duże kiedyś do pakowania odzieży z zaworkiem pasującym do podłączenia np odkurzacza.
Niestety po kilkunastu dniach jednak sie rozszczelnialo.

Tutaj bym winił właśnie ten zaworek.

jakiś czas temu dodrukowywałem zaworek do tych worków z ikea bo się łamały jak szalone, ale po wstawieniu drukowanego działa . Z tego co widzę to juz parokrotnie zmieniali zaworki i do tych obecnie sprzedawanych nie pasuje mój wydruk. O ile sam worek nie ma dziury to z zaworkiem da się coś zrobić

Z innej beczki znalazłem ostatnio "zareklamowane" ma Twitterze
https://www.polyalchemy.com/products/na ... bag-bundle

Kiedyś na początku dzialalności używaliśmy takich zgrzewarek i worków moletowanych, jeśli worek ma złe wymiary (tz. jest za krótki) to rogi mają tendencję do wyrywania się ze zgrzewarki.
Istotna jest też grubość worków, te na allegro są zbyt cienkie, my mieliśmy specjalnie produkowane dla nas.
Z cienki worek przeciera się w miejscach gdzie są jakiekolwiek wystające elementy.
Do zastosowania domowego taka maszyna powinna się sprawdzić, tylko pamiętaj że worki muszą być moletowane tak jak napisał użytkownik FlameRunner.

p.s Warto też zwrówić uwagę na szerokość zgrzewu! Szpulki o średnicy 20cm wymagają worka o szerokości 30cm.

A ja coś takiego... przed chwilą https://allegro.pl/oferta/pudlo-proznio ... 7036842588

Również polecam listwową z workami moletowanymi.
Mamy w firmie taką za około 200 zł. Pakuje dzielnie trzeci rok po kilka sztuk dziennie i póki co połamały się zaczepy ale działa.

morf pisze: [...] Coś godnego polecenia?
Dzięki

Kupiłem i używam z Createbot. Na razie bardzo dobre.
PS. Tańszych nie znalazłem ale trzeba czekać na promocję, jest wtedy taniej o połowę. https://www.aliexpress.com/item/1005001321114582.html

Jako że zrobiłem wieszak na ścianę też szukałem sensownych worków. Znalazłem znacznie taniej, bo o ok. 50% - z darmową wysyłką i 30 szt. za 15 funtów, a nie 20 szt. za 19 F + 1.20 wysyłka

https://www.aliexpress.com/item/1005001 ... 2e0e6RogXH

Wspaniale pozdrawiamy wszystkich w Funtach. To takie niemainstreamowe podawać w Funtach zamiast źle USD lub PLN

morf pisze:Wspaniale pozdrawiamy wszystkich w Funtach. To takie niemainstreamowe podawać w Funtach zamiast źle USD lub PLN

Oj nie czepiaj się podał w tej walucie w której zarabia. Mógł napisać że morsuje nie jest źle.
Stanley_B napisz jak to trzyma próżnię.

A te najtańsze z allegro coś są warte? Tańsze nawet niż z ali. Warte to coś w ogóle, czy szkoda sobie zawracać 4 litery, próbował ktoś?
https://allegro.pl/oferta/worek-proznio ... 7682561654

Moje doświadczenie z takimi workami - jedna ostrzejsza krawędź lub szarpnięcie i worek jest porwany. Nie mam pojęcia jakiej firmy używałem worek, matka dostała od kogoś gdy się przeprowadzaliśmy. Z ojcem chyba wszystkie rozwaliłem gdy próbowaliśmy delikatnie coś do nich pakować.

morf pisze:Wspaniale pozdrawiamy wszystkich w Funtach.

Spoko @morf, też Cię serdecznie kolego pozdrawiam. Jeżeli chcesz, to nawet w Chińskich Renminbi. Funt to tylko jedna z wielu dobrych walut na świecie. Ale mi akurat dobrze pasi, bo pracuję i mam
Siedzę na dupie i mi płacą. I będą... Jak na razie do końca kwietnia.

A ja mam dostatecznie dużo czasu teraz, żeby z wami pisać.

=== Parę słów off-top - Ja rozumiałem takie reakcje kilkanaście lat temu, że (my) Polacy jesteśmy tacy zajebiści i wogóle pępkiem świata, że nas nie doceniają, ale teraz mam już przewartościowane to wszystko. Nie jesteśmy tacy zajebiści, ale tacy zakompleksieni i zacofani.
Na świecie jest znacznie mniej agresji, krytyki i 'co ludzie powiedzą', czy ' narodowego 'pazura', czy zazdrości...
=== Koniec off-top.

Wracając do worków...
Jak to trzyma? No jeden z worków mi puścił. Ale słownie jeden.
Po oględzinach zaworka wyszło, że był jakiś defekt. Pozostałe spoko. Może nie wiecznie szczelne, ale gdy używam po np. miesiącu, to ciągle trzymają.
BTW. Ja często zostawiam szpulę na grzejniku, żeby ją podsuszyć, a potem ładuję do wora z woreczkiem silikantu (też z grzejnika). Zimą to działa, latem już gorzej.
Fakt, że pompką trzeba trochę popracować I po jakimś czasie dociągam niektóre worki, ale tylko niektóre. I jak zza tą kasę to... Proszę Cię...
Meksyk.

No za taką kasę to bym się zdziwił, gdyby było inaczej.

BTW - Pjoter - zgadzam się z Tobą - wszystko zależy, jak komu leży. Ja uważam na krawędzie, a Ty jeździsz po bandzie. Dlatego u mnie nie pękają, a Ty potrzebujesz czegoś innego. Proste.

BTW2 - szarpię nimi na wszystkie strony, ale kurła nie chcą pęknąć.
Nawet na pewno miałeś coś innego, z cienkiej folii. Spotkałem coś takiego z Ali. I zapewniam, że to nie to samo.

1. Po prostu w PL zadko kiedy mam okazję przeliczać z funtów. Mi też ta waluta nie pasuje, wolę euro (jesteśmy w Europie, nie to co UK ) lub dolary.
2. Mówiłem strikte o workach do ubrań z allegro
3. Jaka temperaturę ma szpula z grzejnika? Jesteś pewny że ja suszysz? Było już kilkukrotnie na ten temat na forum. Jeśli nie przekraczasz 60*C to obstawiam ze nie suszysz, a jedynie zapobiegasz dalszemu pochłanianiu wilgoci (a to dwie różne rzeczy).

Pjoter - dokładnie, jak piszesz. Ja jej nie suszę, ale zapobiegam. Worki z kryształami suszę w piekarniku, a to jest jedynie jako dodatek.

Robię np. wydruk wielu kolorów i zamiast trzymać na półce, wrzucam na grzejnik. O tak: Dzięki temu jest on 'nie bardziej wilgotny' hehehe... No wiesz... Zawsze jakiekolwiek działanie jest lepsze, niż jego brak.
Nie robiłem super pomiarów, ale na ten moment domowa meteo stacja podaje, że mam w domu 29%, a na dworze 64% wilgotności.

W ciągu dnia obracam regularnie szpulę i wiem, że jest 'wysuszona' do tych np. 30%. Potem do wora i może tak czekać lata.
Ale... Mówimy o PLA i ABS. Nie powiem o innych. Bo to jest już temat dla naszych twardzieli z forum.

Skoro masz tyle czasu to może przeliczaj na pln(albo chociaż usd) , mówisz o szacunku że my to źli i się czepiają a patrzyłeś na siebie?
Może warto zacząć od siebie, na UK forum to im piszesz w PLN?

Nie macie innych problemów

Pjoter pisze:1. Po prostu w PL zadko kiedy mam okazję przeliczać z funtów.

Sorki, no nie pomyślałem o tym. Nie mam tych odruchów. Postaram się następnym razem. Ale najprościej zrobić x5 tak ogólnie.

Pjoter pisze:Jaka temperaturę ma szpula z grzejnika? Jesteś pewny że ja suszysz?

Na pewno nie suszę, to wiemy, bo żaden kaloryfer tego nie zrobi. Trzeba znacznie więcej czasu i temp.
A szpula ma ogólnie ... 40-45 st.C max.

BTW. Moje maile mają czasem 'skrót myślowy', bo piszę na paru obcojęzycznych forach.

Wracając... Mam do morza jakiś kilometr. W tej chwili w domu mam 21.3 st. C, 34% a na dworze 4.7 st. C i 76% wilgoci. Gdybym zostawił szpulę na drukarce, to w ciągu połowy dnia ona naciąga dużo wilgoci, bo grzejniki nie grzeją (jest inny system grzania, niż w PL - gazowe na żądanie albo prąd).

Dlatego sprawdziłem wielokrotnie, że do bieżącej pracy w zupełności wystarczy, gdy trzymam szpule na grzejniku i one nie pogarszają parametrów na czas np. tygodniowego projektu (czyli po polsku - zapobiegam zawilgoceniu niskim kosztem).

A najbardziej uparte/stare/kiepskie wygrzewam/suszę w piekarniku na 60-80 st.C przez ok. 2 godz. I do wora z pompką...

Nie wiem jak możecie wytrzymać przy takich niskich %wilhotnosci.

Ja mam centralne z piecyka, jak każdy w UK i oczyszczacz pokazuje mi przykładowo 19° i 56-60%.

Jak mam mniej niż 55 to zaczyna się nawilżanie.
Kiedyś też myślałem że mniej to lepiej, ale od kiedy nawilzacz działa to rodzina czuję się lepiej. Serio.

/OT dokładnie u mnie też 55-60%

... Ale nie mieszkacie tak blisko morza. Już próbowałem.
Gdybym dopuścił 60% to by mi chusteczki do nosa w pudełku same smarkały
Ale za to lufciki są uchylone cały rok. I jest gites. No każdy orze jak może.

I pamiętajcie koledzy, żeby przeliczać na euro.

Jak na razie worki trzymają ponad 6 tyg. i jest dobrze.
BTW. Worki pomieszczą szpule tylko do 1 kg.

o to masz fajniejsze te worki. Do moich (t z linku powyżej) to chyba by dwie szpule weszły. Przez to trzeba dłużej pompować

Powiem ci Berg, że też podobają mi się. Jedna strona ma siatkowy wzór i to w całości jest porządnie zgrzane.

A... co do worków jeszcze jedno. Żeby mieć lepszą szczelność po wypompowaniu trzeba nacisnąć zawór kciukiem, żeby mieć pewność przylegania folii zaworu. Ona (folia zaworka) jest zgrzana punktowo i chyba też przyklejona jakoś. Nie powinno nic się dziać, ale tak radzi producent.

W ten sposób "naprawiłem" jedyny nieszczelny worek.