reprapy.pl

Czy podczas druku można wyjąć kartę z czytnika ?

Nie.

dragonn pisze:Nie.

Dlaczego nie? Przecież podczas druku nic jej nie blokuje. A to, że wydruk stanie nieodwracalnie to już inna bajka.

Teoretycznie jadąc 130km/h da się zredukować z 5 na 1, ale jakby ktoś się mnie zapytał czy można tak robić też bym powiedział "Nie".

Czyli fizycznie jest to możliwe ale bardzo nieracjonalne.

"Nieracjonale" ... pięknie określenie na złam sobie kolano jeśli Ci to pasuje

Pytanie bez podania warunków, które pozostawione są w sferze niepisanych założeń, w zasadzie może mieć każdą odpowiedź i będzie ona poprawna.
Czy można wyjąć kartę? Jak się bardzo chce, to można.
Czy wydruk się zatrzyma? Zatrzyma się albo i nie

JohnJames pisze:Czy można wyjąć kartę? Jak się bardzo chce, to można.
Czy wydruk się zatrzyma? Zatrzyma się albo i nie

Wydruk się zatrzyma, skoro wyjmie się kartę.

kamilxxg pisze:

JohnJames pisze:Czy można wyjąć kartę? Jak się bardzo chce, to można.
Czy wydruk się zatrzyma? Zatrzyma się albo i nie

Wydruk się zatrzyma, skoro wyjmie się kartę.

Jak będziesz drukować z hosta, to się nie zatrzyma. Możesz sobie wyjmować do woli

idąc tym tropem można by się czepiać dalej:
można jeśli wyjmuje się kartę z innej drukarki niż ta, która drukuje.

@FlameRunner na hasiok z tym pls.

Czy w sytuacji, kiedy Twoja żona kąpie się w wannie, możesz do tejże wanny wrzucić suszarkę podłączoną do prądu?
To jest kwestia efektów jakich się oczekuje.

Czy życie ma sens?

Widzę, że dyskusja trzyma taki sam poziom, jak ta, która traktuje o możliwości drukowania FDM użytkowej rolki papieru toaletowego

Forum bawi i uczy
Co prawda nie w tym wątku, ale warto próbować dalej

Holgin pisze:Czy życie ma sens?

Nope.

Jak wyjmiesz w odpowiednim momencie to nic się nie stanie.

Można wyjąć i później walnąć drukarkę młotkiem.
Może przeżyje.

Bulbulator pisze:Jak wyjmiesz w odpowiednim momencie to nic się nie stanie.

To nie baba tylko drukarka.

Dojdzie do wynaturzenia - wydruk stanie, ale już nie opadnie...

Heh, no to ja mam wyjątkową kobietkę i do rany przyłóż. Akceptuje moje hobby i wspiera kolejne zakupy.
I się jeszcze uśmiecha...

Ja wiem że wyjątek potwierdza regułę ale nie wiem czy się cieszyć. Można się kiedyś nie obudzić z powodu przegryzionej szyji

Ps. Chyba pozostaje hasiok nie?

Pierwsza strona tego wątku jest świetna

No dobra - odgrzeję zeszłoroczny wesoły temat
Jak mniemam to, że wydruk stanie, ktoś sprawdził
Naprawdę drukowanie idzie bezpośrednio z karty, a nie z jakiejś pamięci podręcznej? Bo, z tego co pamiętam, to z plotera laserowego kartę pamięci można było wyjąć bez zatrzymania pracy (karta służyła tylko za "przenośnik" i plik roboczy był z niej zaciągany do maszyny).

Tak

Stfur pisze: Jak mniemam to, że wydruk stanie, ktoś sprawdził
Naprawdę drukowanie idzie bezpośrednio z karty, a nie z jakiejś pamięci podręcznej?

Tak, i nie trzeba niczego sprawdzać, wystarczy wiedzieć jak to działa w praktycznie każdym sofcie.
A porównanie do plotera laserowego trochę bez sensu, plik do plotera to wątpię żeby największe miały więcej niż kilkadziesiąt kilobajtów , g-cody do drukarki 3D potrafią mieć nawet klikaset megabajtów.

Serio pytasz? Czy jaja znowu robimy. Tak jest bufor na od kilku do kilkudziesięciu komend w zależności od ustawień w fw.
W ploterze laserowym często cały projekt ma kilkadziesiąt komend. Jak ciąłeś proste rzeczy, z małą ilością zwłaszcza łuków, to pewnie nic się nie stało, choć i tak nie było to zbyt mądre. Choć nie wiemy o jakim ploterze mowa. Może kopiował cały program.
W drukarce 3d jedna warstwa Marvina to ok 100 komend.

Wiesz jaki rozmiar ma g-code? Wychodzi w bardzo dużym uproszczeniu że ok 2MB/godzinę druku (nie mówię o prostych wydrukach pudełek z liniami prostymi)
Wiesz ile pamięci ma procesor na płycie głównej do przechowywania takich informacji??
STM32 ma ok 2MB Flash gdzie zapisany jest firmware i 100 - 300kb RAM, która nie służy do przechowywania g-code.

Masz drukarkę - zrób test - będziesz wiedział.

Berg pisze:idąc tym tropem można by się czepiać dalej:
można jeśli wyjmuje się kartę z innej drukarki niż ta, która drukuje.

@FlameRunner na hasiok z tym pls.

Nadal aktualne.

Nie tylko na hasiok ale i dobrze by było zamknąć temat

A mnie się ten temat bardzo podoba. Warto zadawać precyzyjne pytania.
Po wyjęciu karty z drukarki ta będzie jeszcze przez chwilę drukować a później się zatrzyma.
Drukarka wykona kilka-kilkanaście komend, może pracować kilka sekund a może i kilkanaście, w zależności od szczegółowości modelu.
Przenoszę do działu Offtop/Shitstorm.

Będzie na serio.

Uprzedzając śmichy chichy zakładam, że pytający jest zdrowy na umyśle i chce wiedzieć co będzie jak wyjmie z drukarki kartę, na której znajduje się aktualnie wykonywany kod.

W pamięci podręcznej zależnie od ustawienia jest kilka linijek do przodu pobranych z karty (chociażby po to, że jeśli odczyt z karty opóźni się, to żeby drukarka nie szarpała).

Jest ich kilka bo elektroniki do drukarek są tanie. Można sobie wyobrazić, że mamy układ z pamięcią podręczną, w której mieści się cały kod, ale to tylko w teorii.

Zwykle jest to 16 lub 32 linie. Kiedy wyjmiesz kartę, te linie jeszcze się wykonają, a potem drukarka się zatrzyma. Może to nawet być niebezpieczne, pamiętaj, że drukarka ma elementy grzejne.

ps. kontrolery kart są bardzo proste. W teorii gdybyś oszukał stan na pinie sprawdzającym obecność karty mógłbyś ją wyjąć i włożyć szybko bez przerwania wykonywania kodu.

Sekal pisze:Będzie a serio.
W pamięci podręcznej zależnie od ustawienia jest kilka linijek do przodu pobranych z karty (chociażby po to, że jeśli odczyt z karty opóźni się, to żeby drukarka nie szarpała).
(...)

Super! Dzięki - to wszystko rozjaśnia. Pisząc właśnie myślałem o wielkościach plików, ale teraz wszystko jasne

Sekal pisze:ps. kontrolery kart są bardzo proste. W teorii gdybyś oszukał stan na pinie sprawdzającym obecność karty mógłbyś ją wyjąć i włożyć szybko bez przerwania wykonywania kodu.

Nie przejdzie bez współpracy programowej.
Karta SD wymaga inicjalizacji. Do tego ma system plików a nie gołe dane.

Stfur pisze:Pisząc właśnie myślałem o wielkościach plików, ale teraz wszystko jasne

Prawda jest taka że lokalna kopia pliku danych nie jest tu nikomu potrzebna. Dane są na kartach bo tak jest najtaniej i dla zachowania porządku powinno się traktować je jako pamięć wewnętrzną i w nich grzebać tylko przez jakiś interfejs (uart/usb/eth). Ale kichowatość tych rozwiązań (szybkość...), a tak na prawdę znowu koszt, powoduje że taniej jest tą pamięć wyciągać. I w sumie nic w tym nadzwyczajnego.

dziobu pisze:

Sekal pisze:ps. kontrolery kart są bardzo proste. W teorii gdybyś oszukał stan na pinie sprawdzającym obecność karty mógłbyś ją wyjąć i włożyć szybko bez przerwania wykonywania kodu.

Nie przejdzie bez współpracy programowej.
Karta SD wymaga inicjalizacji. Do tego ma system plików a nie gołe dane.

Nie sprawdzałem, ale myślę, że by przeszło. Zakładam oczywiście, że nic na niej nie zmieniam. Wyjmuję i wkładam, a pin od inicjacji jest cały czas w tym samym stanie.

@kapi w K8400 możesz sprawdzić, bo nie ma detekcji. taka duńska myśl techniczna!

Ręcznie się montuje i odmontowuje.

Oczywiście każdy sobie może sprawdzić po przestawieniu #define SD_DETECT_PIN -1