reprapy.pl

Drobna modyfikacja koncepcji - odsunąłem sobie na modelu stół, żeby pomierzyć mocowania stołu w Z, ale jak z nim wróciłem na miejsce, to się okazało, że zostało po 2mm do zamocowanych od wewnątrz ramy wałków bocznych Z - za mało.
Wałki wylatują na zewnątrz konstrukcji, pojawia się zatem nowe mocowanie stołu.

Kolejny drobny problem, to konieczność zamówienia łożysk przegubowych GE5C - nie ma ich jakoś przesadnie dostępnych od ręki. IGUS ma swoje z tworzywa, ale czeka się tyle co na metalowe z chin. Czekam zatem na przesyłkę z innego kontynentu.
Tak było - mocowania Z wewnątrz ramy - elegancko, ale niebezpiecznie A tak będzie: wzmocnienia w strukturze pod mocowanie stołu: oskalpowany Ender 5 :

Jak przeglądałem przeróbki ludzi na 3xZ to jeden gość zwrócił uwagę na coś co mi umknęło - na wałkach wózki się obracają i nie ma jednej ustalonej pozycji. Dałem do tyłu dwa wałki i duży wózek i jest bezruch w płaszczyźnie stołu

Łożyska przegubowe przybyły po tygodniu - robią robote
Zastanawiam się jeszcze, czy ponad stół nie dać vorona legacy, ale tam są wałki 8mm i mnie to zniechęca, poza tym byłoby to zbyt proste, choć na 100% bardziej eleganckie od mojego topornego podejści

Pomysł jest taki, żeby nie pchać się w corexy, ale fajnie byłoby wyrzucić stepper X z wózków na osi Y. Taka kinematyka nazywa się hybrid_corexy i jest wspierana przez klippera, więc spróbuję.

Wariant A: Oś Y zostaje po enderowemu - pozioma oś napędza dwa paski i oba wózki Y, X wylatuje na ramę - relatywnie fajnie, bo paski krótkie a synchronizować można popuszczając sprzęgiełko na osi na jedej ze stron.

Wariant B - stepper Y jest na ramie, oś pionowa. Pasek musi lecieć na około i obie karetki są do niego zaczepione. Naciągać trzeba obie części paska. Oś X jak wyżej
wariant A prostszy, wariant B łatwiej prowadzić paski (zlikwidować kolizję - X niżej, Y wyżej) i są w jednej płaszczyźnie

Ja bym w to się nie pchał, jedynie wariant C silnik X na osi X z A bo inaczej wariant A lub B będzie kosić oś X, hbot na to cierpi a to podobne rozwiązanie. Ewentualnie iść jednak w corexy.

Jarewa pisze: ↑15 maja 2023, 22:19 Ja bym w to się nie pchał, jedynie wariant C silnik X na osi X z A bo inaczej wariant A lub B będzie kosić oś X, hbot na to cierpi a to podobne rozwiązanie. Ewentualnie iść jednak w corexy.

W wariancie masz naped bramy z dwoch stron. Jak ma Ci kosic os X?

Wg mnie wariant A jest prostszy.

japim pisze: ↑16 maja 2023, 08:35 W wariancie masz naped bramy z dwoch stron. Jak ma Ci kosic os X?

tak - na jednym pasku obie strony są poruszane

Wiem że jest pasek, ale przy szarpnięciu zawsze coś się podda, a im waga głowicy cięższa to tym większe będzie szarpnięcie.

Dziękuję za wkład w dyskusję - mały update:

1) będzie corexy - góra będzie na bazie vorona legacy - wykorzystałem w 100% karetkę i wózki XY - przerobiłem części mocujące wałki w osi Y - voron daje 8mm ja przerobiłem na 10mm - bo takie mam. oś x będzie na wałkach 8mm.
2) jestem zadowolony jak działa voronowy afterburner, więc tu będzie stealthburner (bo podobno jeszcze lepiej chłodzi) ale wydłużony do v6 volcano - bo taki był w enderze
3) osadzenie na ramie musi być zupełnie inne, bo buduję ją powyżej ramy endera i jeszcze wystawiam wałki Y poza obrys ramy (o 16,5mm). Zaprojektowałem narożnik składający się z 3 części skręcanych ze sobą w różnych płaszczyznach. drukuję z ABS. Zobaczymy jak to się trzyma. Wałki w gniazdach dodatkowo usztywnią całość.
4) chcę koniecznie utrzymać wymiary wydruku na 300x300x300

ta toporna karetka pokazuje tylko zewnętrzne gabaryty stealtburnera z lekkim zapasem i jej krańcowe lokalizacje

kolorami zaznaczyłem wymodelowane przeze mnie części
Brakuje jeszcze mocowania wałków, ale będą naśladować profil zielonych części

Pożegnanie - idzie nowe