tokarka DIY
: 26 sty 2021, 12:11
Marzy mi się złożenie własnej tokarki małogabarytowej - modelarsko-biżuteryjnej, do obrabiania żywicy, tworzyw, góra aluminium, mosiądzu czy innych podobnych materiałów.
I teraz pytanie z mojej strony, czy drobiazgi od majfrendów - typu miniaturowe uchwyty tokarskie, koniki itp mają rację bytu do takiego rozwiązania? Czy są tak mało dokładne że mogę zapomnieć o toczeniu na poziomie 0,1 mm ?
Słowem, co są warte i czego mogę się spodziewać? Jaka jest dla nich alternatywa? Od razu zaznaczam że proxoona nie kupię bo za duży, za drogi (nowy) i zależy mi równie dużo na zabawie z konstrukcji.
Oraz ile części z takiego projektu można wydrukować z sensem? Bo widziałem projekty nawet całych tokarek ...
I teraz pytanie z mojej strony, czy drobiazgi od majfrendów - typu miniaturowe uchwyty tokarskie, koniki itp mają rację bytu do takiego rozwiązania? Czy są tak mało dokładne że mogę zapomnieć o toczeniu na poziomie 0,1 mm ?
Słowem, co są warte i czego mogę się spodziewać? Jaka jest dla nich alternatywa? Od razu zaznaczam że proxoona nie kupię bo za duży, za drogi (nowy) i zależy mi równie dużo na zabawie z konstrukcji.
Oraz ile części z takiego projektu można wydrukować z sensem? Bo widziałem projekty nawet całych tokarek ...