Strona 1 z 1

Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 17:43
autor: Berg
Polityki nie komentuję. Jest tu parę smaczków dla miłośników obróbki metalu, CNC, spawania:

https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/jak ... ce/zs6v8db

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 18:25
autor: Jarewa
Ogólnie to w każdej branży tak jest, pieniądze ludziom zabierają rozum.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 20:10
autor: Andrzej_W
Czyli jak to bywa w naszym pięknym kraju możesz być dobrym fachowcem ale jak nie masz znajomości i układów to nie dasz rady współpracować z naszym państwowym przemysłem.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 20:19
autor: Berg
E tam politykujecie. Fajne, że spawali po hartowaniu.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 20:21
autor: aaannnd
i potem prostowali :D

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 20:30
autor: Zepco
Ta firma z Jasionki powinna produkować broń, bo ma większe pojęcie od Łucznika :D

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 21:30
autor: dziobu
Bo to pewnie obróbka metalu zgodna z ewangelią a nie jakimiś tam zasadami sztuki :)

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:08
autor: panWiadr0
Z jednej strony szkoda chłopa, z drugiej co mogło pójść nie tak w kontaktach z organizacją przestępczą?
Moja firma też wjebała gruby hajs w specjalistyczne narzędzia bo miał być duży przetarg na poważnej spółki skarbu państwa XD
Januszexom wizja dolarów i wodnych biczy często umysł zaćmiewa.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:17
autor: dziobu
Dlaczego Januszexom? Bo pracują i chcą zarabiać? Kontakt z takim molochem to często spory krok w rozwoju firmy.

Po prostu nie każdy "Januszex" ogarnia że molochy mogą być aż tak zje*ane bo to się czasem w głowie nie mieści.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:26
autor: panWiadr0
Bo jak ktoś myśli tylko o marży nie analizując ryzyka to potem kończy jak ten chłop. W PL ciągle panuje przekonanie, że radca prawny w procesie sprzedaży to taki sam złodziej jak typowy mechanik.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:33
autor: dziobu
Nie, to kwestia systemu przetargów. Chcesz mieć we tym udział - zgadzasz sie na warunki.
A jak ktoś nie dorósł jeszcze do świadomości że obcemu do kółeczka ciężko wejść...to podejmuje ryzyko i traci. Tutaj radce prawnego możesz sobie w d* wsadzić. Połowa treści przetargu to dupochron zamawiającego a druga to obowiązki zleceniodawcy.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:48
autor: panWiadr0
Tu właśnie ktoś mógł mu unaocznić jaki wiele ryzykuje. A nie teraz płacz i lament w mediach.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:57
autor: tapy
Każdy przetarg to ryzyko, ale to jest jakaś farsa - kupię np. 1000 laptopów, bo a nóż wygram takowy z Ministerstwem Oświaty ...

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 22:58
autor: JGFTW
Jak dla mnie to mogłoby nie być wątku politycznego(/państwowego) w tej historii, a efekty byłby ten sam.

Co jest sednem tej historii (w takiej formie jaką przedstawiono w tym artykule) to opuszczenie gardy przez przedsiębiorce i brak ochrony swojego interesu w pierwszej kolejności.

Często jest tak, że ludzie będą Cię zwodzić, wykorzystywać jako kartę przetargową w celach negocjacyjnych z inną firmą i na takie warianty należy się przygotować. Takie rzeczy zdarzają się w negocjacjach korporacji/ większych firm.


Ewidentnie nie byli gotowi na przystąpienie do tego przetargu - przygotowali się na jego realizacje, ale za dużo ich to kosztowało i nie byli kompletnie przygotowani na przegraną.


Zgadzam się z @panWiadr0.
Potencjalne zyski spowodowały, że wyłączyli myślenie pragmatyczne.

Wycofanie się zapewne nie wchodziło w grę, gdy stawką były miliony ;)
Zakładam, że było wiele momentów, kiedy mógł sie z przetargu wycofać oraz wiele przesłanek, żeby to zrobić, ale zaryzykował (zbrojąc się w maszyny i zatrudniając ludzi) na podstawie obietnic (niezrealizowanych zresztą).

Winę ponoszą tutaj również zakupowcy, ale coś czuję, że tylko moralną, a ich wychodząca korespondencja była pisana zachowawczo - spójrzcie na ten fragment:
W końcu w czerwcu 2018 r. z fabryki nadeszło zamówienie na dostawę 5 tys. sztuk, czyli zaledwie połowę z oferowanej w przetargu liczby suwadeł. Wtedy też w mailu od jednego z dyrektorów fabryki padło pytanie, czy firma Siwca może produkować tysiąc sztuk tulei ryglowej miesięcznie. Pracownik fabryki odpisał: "Jesteśmy zainteresowani".
Czy trzeba to komentować?

Czytając dalej część 8 sądzę, że oddaję sedno całość. To jest jego najważniejszy fragment, pokazujący jak myślał przedsiębiorca:
Produkowaliśmy więc te detale w ciemno, na wszelki wypadek – mówi Siwiec.
Bez kwitów, na gębę, licząc na najlepsze. Co może pójść nie tak?



Żeby nie było - w pełni rozumiem, dlaczego zaryzykował i zaufał - jakby mu się to zlecenie udało zrealizować to pewnie wygrałby życie...

ale wiecie jak to mówią nałogowi hazardziści:
Kto gra grubo wygrać musi
... no cóż, widocznie nie musi ;)

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 23 lut 2021, 23:25
autor: dziobu
JGFTW pisze:Bez kwitów, na gębę, licząc na najlepsze. Co może pójść nie tak?
Ale wiesz że większość przetargów tak wygląda?
Firma X ma wydać kasę do końca miesiąca więc w połowie ogłaszają przetarg z datą wsteczną żeby dwa dni przed terminem go rozstrzygnąć. Zostaje dzień na dostawę towaru którego samo zgromadzenie zajęło by z miesiąc (nie wspominam o jego wyprodukowaniu). Chore? Nie, to system, przetargów. Jeszcze wadium powinni wpłacać (które zamawiający zwraca po zakończeniu okresu gwarancyjnego ;p).

Teraz fajnie tak sobie powiedzieć "o januszex zobaczył hajs i zdurniał". Nie znamy korespondencji, nie wiemy co konkretnie pisali i kto z kim o czym rozmawiał. To że faktyczne rozmowy mają się nijak do przetargów to wie chyba każdy kto brał w tym udział i nie ma co liczyć na to że ktoś się do tego przyzna. Sama idea przetargu z założenia u nas jest spierdolona i zwyczajnie nie ma prawa działać tak jak wszechwiedzący ustawodawca sobie wymarzył. Dlatego to żyje własnym życiem.

A tu po prostu wychujali gościa i nie ma co drążyć tematu. Zlecenie dostał ten co miał dostać; reszta niech struga swoje dalej. Bywa :)
Wcale bym się nie zdziwił jakby Ci inni podwykonawcy byli np z Chin czy USA; to by idealnie wpasowywało się w aktualną linię wsparcia krajowych podwykonawców.

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 05:55
autor: Jarewa
"Zamówienie z Radomia nie przychodziło, a mała firma na tym przestoju traciła pieniądze. Już wcześniej Siwiec zainwestował w nowoczesny sprzęt kilkaset tysięcy złotych, by rzetelnie wywiązywać się z zamówienia dla fabryki w Radomiu. Przez zaniechanie "Łucznika" nastąpił jednak zastój w produkcji, a to oznaczało straty na poziomie 300 tys. zł. miesięczne, bo tyle wynosiły stałe koszty utrzymania firmy Siwca"

Skoro nie było zamówień to po co inwestował w ciemno...... Jest zamówienie jest umowa można spokojnie spać.....

Po drugie

"Wiemy, że wygraliśmy przetarg, wiemy, że mamy produkować, jest harmonogram, a nie mamy żadnej odpowiedzi z fabryki"


Od wygrania do podpisania umowy to daleka droga....

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 07:14
autor: sagittario
Wiecie...
Przedsiębiorca założył, że będzie dobrze (tiaaa, biznes w Polsce) więc aby się przygotować na przyszłe zamówienia zainwestował. Pamiętajmy, że prawdopodobnie do wykonania takich elementów potrzeba dobrych maszyn a tych, jak wiadomo, nie kupuje się w pierwszym lepszym sklepie z obrabiarkami :) Często na maszyny trzeba czekać po kilka miesięcy. Nie dziwię się, że mając wizje kontraktu z państwową firmą wcześniej zainwestował aby wogóle mógł cokolwiek wyprodukować. Przeszkolenie ludzi też trwa.
Ale...
Czytając to, że współpracowali z jakąś firmą z USA, która to później ich "olała" dziwi mnie, że nie wyciągnęli wniosków. W części firm panuje przekonanie, że nie ma potrzeby myślenia co będzie jak kontrakty się posypią. Nie ma zabezpieczenia w postaci innych zleceń bo zakładamy, że z taką państwową firmą zawsze będzie dobra współpraca. A później wszystko trafia. Gdyby oprócz współpracy z Łucznikiem mieli jeszcze jakieś inne drobne roboty to może spokojnie by się utrzymali?

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 13:08
autor: 1kamil
Dziś to wyskoczyło: https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... w,79cfc278. To co, tak wyglądają przetargi?

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 13:20
autor: Jarewa
To było jest i będzie, nie posmarujesz chajsem to popłyniesz...

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 13:44
autor: dziobu
1kamil pisze:To co, tak wyglądają przetargi?
Nie. O większości nie piszą artykułów :D

Sama idea przetargu może i jest dobra, ale jej wykonanie jest iście polskie. Czyli zje*ane :)
Jarewa pisze:(...)chajsem(...)
HHHajs

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

: 24 lut 2021, 14:12
autor: marek91
Nawet nie chce mi się tego komentować. Witamy w polsce.
Właściciel tej firmy zrobił po drodze sporo błędów i widocznie na początku przyjął, że będzie tak, jakby chciał żeby było.
Co ja się nasłuchałem od mojej prawniczki o przetargach... dajcie spokój.