reprapy.pl

Wiem, że znowu ktoś będzie chciał mnie zabić ale ...

https://www.aliexpress.com/item/1005002169331003.html

Ić stont!

Mają dużo innego sprzętu: Photony, Endery - Kingroony - dosłownie wszystkie drukarki w cenach -30%...

Z tym że sklep ma 0 opinii i otwarty został 12 stycznia 2021...
I do tego wysyłka tylko bez śledzenia.

Powodzenia w zakupach.

Ale naiwnych nie sieją

japim pisze:Mają dużo innego sprzętu: Photony, Endery - Kingroony - dosłownie wszystkie drukarki w cenach -30%...

Z tym że sklep ma 0 opinii i otwarty został 12 stycznia 2021...
I do tego wysyłka tylko bez śledzenia.
Powodzenia w zakupach.

Widziałem to, ale Aliexpress to nie Allegro. Z jakimkolwiek problemem z zakupem jeszcze nigdy nie straciłem pieniędzy.

Ja też nie. Ale zawsze jest ten pierwszy raz. Nie mam na zbyciu 700zl. Jak ktoś kupi, niech się pochwali jak dostanie drukarkę w połowie marca.

Nie doliczają VAT i cła do UK

A nowy photon korci...

”Promocja” już sie chyba skonczyla bo znikneły wszystkie oferty z tego sklepu

Ciekawe ilu naiwnych "kupiło"

Ja się nawet zainteresowalem myjką ale odpuściłem jak się okazało, że płatność tylko kartą. Jeszcze nie widziałem na Ali by były wyłączone inne metody.

Półtoramiesięczny sklep o nazwie "Shop911399003", z podejrzanie niskimi cenami, zerowymi komentarzami okazał się kichą.
No kto by się spodziewał. Szok i niedowierzanie.

Berg pisze:Ja się nawet zainteresowalem myjką ale odpuściłem jak się okazało, że płatność tylko kartą. Jeszcze nie widziałem na Ali by były wyłączone inne metody.

To zaraz po "gotówką przy odbiorze" bezpieczna metoda transakcji

Chińczyk postanowił walczyć z systemem i chce mieć odebrane punkty społeczne na wniosek oficjalnego globalnego sklepu KPCh, a wy go w tym proteście nie wspieracie. Może chce do rodziny na Chiński Nowy Rok chodzić pieszo 1000km lub lubi jeździć pociągiem towarowym?
Trzeba na to spojrzeć inaczej, brak tak zakupionej chińskiej drukarki to ile problemów, wątków na tym forum mniej, a jaki szczytny cel

Raven pisze:

Berg pisze:Ja się nawet zainteresowalem myjką ale odpuściłem jak się okazało, że płatność tylko kartą. Jeszcze nie widziałem na Ali by były wyłączone inne metody.

To zaraz po "gotówką przy odbiorze" bezpieczna metoda transakcji

Czemu? Może to kwestia indywidualnego doświadczenia, jednak szczęśliwie nie zdążyło mi się jeszcze żadne oszustwo lub próba związane z płatnością za pośrednictwem Przelewy24 za to z kartami, w konsekwencji podania numeru karty kilka.

Bo kasa z karty to kasa banku, nie twoja.
I problem banku.

Berg pisze:

Raven pisze:

Berg pisze:(...)

To zaraz po "gotówką przy odbiorze" bezpieczna metoda transakcji

Czemu? Może to kwestia indywidualnego doświadczenia, jednak szczęśliwie nie zdążyło mi się jeszcze żadne oszustwo lub próba związane z płatnością za pośrednictwem Przelewy24 za to z kartami, w konsekwencji podania numeru karty kilka.

Wydaje mi sie, że w przypadku karty może chodzić o chargeback. Coś mi świta, że w którymś podcascie niebezpiecznikowym o tym mówili dość ciekawie, w razie jakby ktoś chciał coś się dowiedzieć więcej na temat.

Tu https://niebezpiecznik.pl/post/link4-wy ... c-czy-nie/ jest kilka ciekawych informacji o chargeback'u i w jakich sytuacjach może mieć zastosowanie.

A w kontekście dyskutowanej sytuacji...?

Brak dostawy kasa wraca. Bez żadnej dyskusji.

Wydaje mi się to dość klarowne, że w omawianej sytuacji mówimy o wykonaniu transakcji kartą przy zakupie od fake'owego sprzedawcy, wiec pasowałoby .....oszustwo.

Pomijam już kwestię, że kasa na Ali nie trafia od razu do sklepu.

No właśnie mi też się wydawało super klarowne. Link był enigmatyczny wobec tego, co zostało już powoedziane, a nie miałem czasu na zgłębianie zawartości. W każdym razie wciąż wolę drukarkę, niż hajs

Bez zawartości, było rzeczywiście mniej..... klarowne

Uwaga, próbują scamować. Standardowe zagranie - nie doszło to poczekaj, na naszym trackingu jest że już zaraz paczka dojdzie, kiedy na trackingu nie ma nic, bo to fejkowy numer. Zaakceptuj 1zł refunda i niebawem dostaniesz paczkę. Zaakceptowane rozwiązanie sporu zamyka drogę do dochodzenia czegokolwiek od sprzedającego, ostrzegam. Praktycznie zawsze po odrzuceniu takiego rozwiązania (raz lub dwa razy rzucają takie ,, rozwiązania") Aliex bez dodatkowych tłumaczeń zwraca kasę.

Refund processing, czyli hajs w drodze do mnie, ale poza tym zero informacji zwrotnej od obsługi.
Uff, bo w tym tygodniu zamawiam do pracy drukarkę żywiczną i parę litrów żywicy i nie miałbym czasu na trzecią drukarkę...