Niedawno ulepszyłem swojego Endera3 - SKR mini E3 1.2, direct Biqu H2, blacha 0,5mm na stole, który jeździ na prowadnicy MGN12, poprawa mechaniki, nowe paski, konserwacja, smarowanie itd. Osie XYZ nie wymagały kalibracji, ekstruder już tak (podawał za dużo względem kroków sugerowanych przez producenta).
Pierwszy wydruk to był Marvin (0,2mm, 40mm/s), a potem przyszła Sowa (grubości warstwy nie pamiętam - 0,16 lub 0,2, prędkość 50mm/s). Przyspieszenie i szarpnięcie domyślne - 500mm/s2 i 10mm/s (classic jerk)
Wszystko ładnie pięknie, wydrukowałem stację do ładowania i zauważyłem, że krawędzie modelu są zaokrąglone. Początkowo myślałem, że to przez bezwładność ekstrudera czy stołu, ale nie bo zaokrąglenie wychodzi także w kierunku przeciwnym, niż zmiana ruchu na kolejną oś (w przypadku bezwładności dysza/lub stół/ wyszłaby poza obrys tylko w osi ruchu.
Wydrukowałem więc kostkę forumową, slicer IdeaMaker, warstwa 02, 1 ścianka, dysza 0,4 i wyszła tragicznie, głównie przez dziwne retrakcje, nawet na prędkości 20mm/s były w specyficznych miejscach braki w ekstruzji tak poważne, że robiły się dziury. Jednakże zauważyłem, że przy prędkości 60, 80 i więcej, ścianka kostki jest grubsza na końcu drogi przed zmianą kierunku druku, a cieńsza na początku, zaś na rogu ewidentnie podawane jest za dużo materiału i stąd zaokrąglenia na rogach. Na kostce 20mm/s grubość ścianki jest OK ale zgrubienie nadal jest minimalne:
Kostka 20mm/s:
Drukowałem też kostki z prędkością 100mm/s i wady się powiększały, ale nie zauważyłem nawet śladu ghostingu (jedynie na kostce 80mm/s delikatny ghosting), ale że kostka mała, to nie rozpędza się tak głowica (min. czas drukowania warstwy miałem ustawiony na 1s), więc powiększyłem kostkę do 40mm i użyłem trybu wazy, by wyeliminować retrakcje.
Kostka 80mm/s z kontrolą szarpnięcia zmniejszoną do 5mm/s jak i też 80mm/s, ale bez kontroli szarpnięcia, wychodzi pięknie, ale grubość ścianki ciągle jest zmienna (0,33mm w 1/5 długości boku i 0,48mm pod sam koniec) a krawędzie zaokrąglone. W jednym miejscu widać problemy z ekstruzją - zaraz za końcem napisu reprapy .pl, już na kolejnym boku, widać na zdjęciu na górnej kostce, ta poniżej wydrukowana z 80mm/s i szarpnięciem zmniejszonym do 5mm/s:
Poprawy w grubości ścianki nie zauważyłem.
Potem poszła kostka z 30mm/s (przyspieszenie i szarpnięcie domyślne) i wyszło prawie dobrze- minimalne zaokrąglenie i wystające poza obrys tylko w kierunku ruchu danej osi
Chciałem zmusić drukarkę do ghostingu i zadałem ustawienia - 100mm/s, przyspieszenie 1000mm/s2, szarpnięcie 20mm/s i "niestety" się do nie udało:
Co akurat mnie cieszy. Jedynie na ściankach oznaczonych Y delikatne ślady ghostingu ale zupełnie akceptowalne, nie widoczne na 1. rzut oka.
Krawędzie totalnie skopane, może to już wpływ za dużej ilości materiału w tym miejscu i prędkości (chłodzenie?)
W firmare linear advance mam wyłączone, ale mam włączone takie coś:
Być może ma to jakiś związek.
Problem tych krawędzi jest dla mnie dość istotny bo przeszkadza mi wybitnie w drukowaniu prawidłowych, pasujących do siebie elementów różnych urządzonek...
Czy moglibyście podpowiedzieć, jak to poprawić?
.