Strona 1 z 1

Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 20:51
autor: printpimp
Cześć Wam, mój pierwszy post na forum lecz sprawa doprowadziła mnie do takiej frustracji, że muszę się kogoś poradzić w tej sprawie. Drukarka Ender5, posiadam od roku. Ponad rok temu zanim dotarła do mnie drukarka kupiłem filament PF PLA 1.75 mm dla kolegi który miał mi wydrukować jakieś elementy do inżynierki. Skorzystał ze swojego materiału wiec kiedy przyszedł mój Ender założyłem do niego to PLA i tak sobie na nim drukowałem dochodząc do sensownej jakości a napewno zadowalającej na mojej potrzeby. Nadszedł czas końca rolki wiec pomyślałem, że zamówię tego samego producenta co by już nic nie kombinować w parametrach tylko zdjąć starą rolkę założyć nowa i kontynuować działania. Tak też zrobiłem ale szybko plan legł w gruzach bo już po pierwszej warstwie niezłe kwiatki. Pełno farfocli, dziwny połysk, kompletna niemożność drukowania. Pomyślałem, że może podczas wyciągania starego filamentu przyblokowałem może dysze, gardziel. Wymiana tych dwóch elementów, ponowna próba i znowu ten sam efekt również na wyższych temperaturach, mniejszych prędkościach. Rozwinąłem również kilka początkowych metrów z rolki z myślą, że może to ich wina. Chciałem być wygodny a tak naprawdę straciłem czas i nerwy a wciąż nie wiem czy jest to wina filamentu czy może jednak coś nie tak jest z maszyną. Najbardziej nie chciałbym sytuacji, w której zakupię nowy filament a wciąż wydruk będzie będzie do kitu. Pomożecie? Na zdjęciach opłakana warstwa na nowym filamencie i „zadowalająca jakość” wcześniejszych wydruków.

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 20:59
autor: dziobu
Opłakana warstwa - w sumie to niewiele widać. Puść np kostkę 40x40 z jednym obrysem, pustą w środku (wypełnienie "0") i bez góry.
W ogóle wydrukowałeś cokolwiek ponad tą pierwszą warstwę?
Poza tym te farfocle - to co to jest? Gluty? Nadmiar materiału? Czy podczas wydruku słychać strzały (takie zwykłe z wilgoci, nie to co na taśmach macierewicza)?

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 21:14
autor: printpimp
Tylko im dalej w las z tą pierwsza warstwa tym coraz to dziwniejsze rzeczy się dzieją np. kolejne ścieżki nie przylegają już do siebie, z dyszy na przemian ziarenka jakby o wiele za małe flow jakieś przyblokowane z normalnym natomiast jak z ręki mu wypchałem filament albo zadałem żeby sobie wypuścił przez dysze np 100 mm to wyglądało to normalnie. Z tego co jeszcze zaobserwowałem to shell drukował się normalnie nic nie zapowiadało ze przy infillu będzie taki dżihad. Ciężko określić, ja bym to połączył gluty z nadmiaru materiału. Strzałów zero a sam filament w miarę gibki nie łamie się.

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 21:31
autor: morf
Kostkę wydrukuj i pokaż.
Pusta w środku

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 21:40
autor: dziobu
@printpimp

A nie zaktualizowałeś slicera gdzieś w międzyczasie?
Masz jakieś stare gcode które wydrukowały się poprawnie?

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 22:20
autor: printpimp
@dziobu, nie, to była kwestia dnia jak skończyłem druk na starym filamencie, przygotowałem sobie sprzęt pod nowy załadowałem i puściłem. Nic oprócz filamentu się nie zmieniło.

@morf
Proszę
Na zadane 30x30 mam +/- 0.05, grubość ścianki 0.8 +/- 0.02

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 22:26
autor: dziobu
Wygląda dobrze przecież. Spód poszarpany bo pewnie drukujesz nieznacznie za nisko, ale to tyle.
Ja tu nic złego nie widzę.

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 23:04
autor: morf
dokladnie. Wyglada niezle. Mozesz jeszcze sprawdzic grubosc scianek vs to co powinno wyjsc ze slicera ew dokalibrowac lekko flow dla tego materialu.
Masz szybe? Za @dziobu sprobuj ciutke mniej "wprasowywac" w stol

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 23:09
autor: printpimp
A macie jakąś radę odnośnie odległości dyszy od stołu? Bo ja znałem tylko sposób karteczki i lekkiego oporu między dyszą a stołem ale w tym przypadku jak widać to się nie sprawdziło, bo nie chce ustawiać stołu na karteczkę plus oko. Karteczka a później zmienić coś w slicerze? Szczelinomierz?

@morf, tak szkło plus klej biurowy.

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 23:17
autor: dziobu
printpimp pisze:bo nie chce ustawiać stołu na karteczkę plus oko
Ale tak to się robi :)
Oczywiście można mieć szczelinomierz, ale na oko jest prościej i szybciej. Dwie przymiarki i gotowe; zwłaszcza że mówimy o zmianie odległości od stołu a nie całym poziomowaniu.

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

: 07 kwie 2021, 23:39
autor: printpimp
Okej, to teraz już oficjalnie mogę podziękować bo mieliście racje mój błąd to złe wypoziomowanie stołu i zbyt szybkie popadnięcie w rozpacz. Teraz będę musiał poćwiczyć z tym wypoziomowaniem i oddaleniem dyszy od stołu. Tutaj jeszcze na dowód, że teraz gra i buczy. Jeszcze raz dziękuje.