Płyki granitowe z OBI 40x40
Regulamin forum
Przed opublikowaniem ogłoszenia zapoznaj się z regulaminem działu giełda.
Przed opublikowaniem ogłoszenia zapoznaj się z regulaminem działu giełda.
- Janek_Porzycz
- Postów w temacie: 8
- Posty: 743
- Rejestracja: 26 wrz 2019, 22:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: K1 Max, Ender 3 V3SE
- x 491
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
No jak na moj prosty rozum to chyba lepsze efekty by byly po przykreceniu.
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
Po przykręceniu by rezonowało, całe biurko robiłoby za instrument.
Płyta jest ciężka nie drga, a na niej stoi swobodnie drukarka. Oczywiście dźwięki z samej drukarki nadal są słyszalne ale właśnie, nie wprawiają w drgania innych powierzchni.
Płyta super. Najtańsza gąbka jaką udało mi się znaleźć i użyć to ta do kładzenia pod panelami podłogowymi, również z budowlanego.
Płyta jest ciężka nie drga, a na niej stoi swobodnie drukarka. Oczywiście dźwięki z samej drukarki nadal są słyszalne ale właśnie, nie wprawiają w drgania innych powierzchni.
Płyta super. Najtańsza gąbka jaką udało mi się znaleźć i użyć to ta do kładzenia pod panelami podłogowymi, również z budowlanego.
- Dni Druku 3D, Kielce
- Drukarki w układzie delta
- Drukowanie z mas
- Drukarki w układzie delta
- Drukowanie z mas
-
- Postów w temacie: 1
- Posty: 509
- Rejestracja: 10 maja 2020, 17:28
- Lokalizacja: Okolice Poznania
- Drukarka: Ender 3, V-Core2 i 3
- x 171
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
Nie pamiętam już dokładnie kto, ale ktoś tu na naszym forum przykręcił swoją drukarkę do płyty. Było gorzej.Janek_Porzycz pisze:No jak na moj prosty rozum to chyba lepsze efekty by byly po przykreceniu.
- Janek_Porzycz
- Postów w temacie: 8
- Posty: 743
- Rejestracja: 26 wrz 2019, 22:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: K1 Max, Ender 3 V3SE
- x 491
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
Czyli rozumiem ze dzieki temu nie przenosimy drgan z drukarki dalej a nie je redukujemy?Sekal pisze:Po przykręceniu by rezonowało, całe biurko robiłoby za instrument.
Płyta jest ciężka nie drga, a na niej stoi swobodnie drukarka. Oczywiście dźwięki z samej drukarki nadal są słyszalne ale właśnie, nie wprawiają w drgania innych powierzchni.
Płyta super. Najtańsza gąbka jaką udało mi się znaleźć i użyć to ta do kładzenia pod panelami podłogowymi, również z budowlanego.
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
TakJanek_Porzycz pisze:Czyli rozumiem ze dzieki temu nie przenosimy drgan z drukarki dalej a nie je redukujemy?
- Dni Druku 3D, Kielce
- Drukarki w układzie delta
- Drukowanie z mas
- Drukarki w układzie delta
- Drukowanie z mas
- Janek_Porzycz
- Postów w temacie: 8
- Posty: 743
- Rejestracja: 26 wrz 2019, 22:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: K1 Max, Ender 3 V3SE
- x 491
- Igor
- Postów w temacie: 3
- Posty: 502
- Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
- Lokalizacja: Kociewie
- Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
- x 175
- Kontakt:
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
Przykręcenie drukarki do płyty stojącej na gumowych nóżkach byloby ideałem. Masa wygaszalaby sporą część drgań podstawy drukarki. Te ktorych nie wygasi (przy takim stosunku masy to trudno nie wygasić) są izolowane/tlumione przez gume. Kiedy nie przykręcisz, to po prostu blat biurka (ktorym teraz jest płyta chodnikowa a nie meblowa) nie przyjmuje drgań. Jeśli postawić drukarkę na bardzo sztywnych gumowych nóżkach na płycie (albo podkleić ramę cienką gumą), masz sytuację gdzieś pomiędzy.
Wlasnie przyjechalem z dwiema plytami "chodnikowymi" z OBI, od razu kupilem pod obie maszyny. 40x40x4cm, z jednej strony idealnie wyszlifowany kolorowy gres (wzialem żółty), z drugiej beton. 18 zlotych bez grosza. I bez klejenia w grubą płytę. Wychodząc z Obi z plytkami znalazlem uszkodzoną karimatę z pianki poliuretanowej, jakby na zamowienie.
Zakup przy okazji wizyty w IKEA po pudełka Samla na dryboksy.
Wlasnie przyjechalem z dwiema plytami "chodnikowymi" z OBI, od razu kupilem pod obie maszyny. 40x40x4cm, z jednej strony idealnie wyszlifowany kolorowy gres (wzialem żółty), z drugiej beton. 18 zlotych bez grosza. I bez klejenia w grubą płytę. Wychodząc z Obi z plytkami znalazlem uszkodzoną karimatę z pianki poliuretanowej, jakby na zamowienie.
Zakup przy okazji wizyty w IKEA po pudełka Samla na dryboksy.
morf
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
- Janek_Porzycz
- Postów w temacie: 8
- Posty: 743
- Rejestracja: 26 wrz 2019, 22:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: K1 Max, Ender 3 V3SE
- x 491
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
No wlasnie ja bym krecil to na sztywno do ramy, a sama plyte osadzil na nogach antywibracyjnych takich jak stosuje sie w przemysle np do agregatów. Moim zdaniem byloby zajebiscie. Lepsza sztywnosc i tlumienie. Ale tylko teoretyzuje
- Igor
- Postów w temacie: 3
- Posty: 502
- Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
- Lokalizacja: Kociewie
- Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
- x 175
- Kontakt:
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
W granicie jesteś w stanie kulturalnie wywiercić dziury a nawet otwory. W betonowej/gresowej płycie z pewnym ryzykiem również. Nakrętki teowe w dolne rowki ramy i od spodu płyty śruby wsadzasz na szerokich podkładkach. Wsyzstko pięknie pod warunkiem że płyta jest perfekcyjnie płaska. W sensie maszynowym, nie kamieniarskim Bo ćwierć milimetra różnicy między narożnikami to dla płytkarza perfekcja a nam może ramy pogiąć. Jeśli nie jest idealnie płasko, to proponowałbym poziomowanie takie jak się robi pod tokarkę stołową. Stawiasz ją na plackach gęstniejącej żywicy i lekko tylko przykręcasz żeby różnice w wysokości placków żywicy skopiowały różnice płyta-drukarka. Żywica może być w woreczkach polietylenowych żeby nie złapała do ramy ani do płyty, wtedy stworzysz odlewy kopiujące kształt ramy i wszystkie nierówności. Jak już zasieciuje, to skręcasz "na siłę".
Zainspirowałeś mnie do uzyskania pełnej sztywności, choć planowałem tylko układ blat -> guma -> płytka -> kwadraty z cienkiego PVC -> drukarka. Dla Prusy pewnie tak uczynię albo nawet ją na jej własnych nóżkach postawię bo i tak jest cicha i sztywności mi w niej nie brakuje. Ale Endera chcę przerobic na "odlewnię" czyli możliwie szybką maszynę z dyszą jak armata do wydruków dużych a mniej precyzyjnych z PET-G/ASA/PLA. Tam się sztywność i wyciszenie przyda, bo same założenie Dual Z, większej dyszy i mocniejszej grzałki może nie wystarczyć.
Zainspirowałeś mnie do uzyskania pełnej sztywności, choć planowałem tylko układ blat -> guma -> płytka -> kwadraty z cienkiego PVC -> drukarka. Dla Prusy pewnie tak uczynię albo nawet ją na jej własnych nóżkach postawię bo i tak jest cicha i sztywności mi w niej nie brakuje. Ale Endera chcę przerobic na "odlewnię" czyli możliwie szybką maszynę z dyszą jak armata do wydruków dużych a mniej precyzyjnych z PET-G/ASA/PLA. Tam się sztywność i wyciszenie przyda, bo same założenie Dual Z, większej dyszy i mocniejszej grzałki może nie wystarczyć.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
- Janek_Porzycz
- Postów w temacie: 8
- Posty: 743
- Rejestracja: 26 wrz 2019, 22:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: K1 Max, Ender 3 V3SE
- x 491
Re: Płyki granitowe z OBI 40x40
Akurat sprzet i doswiadczenie w wierceniu w takich materialach mam :> a patent z osadzaniem na zywicy wydaje sie byc bardzo dobry. Tylko z drugiej strony drukarka to nie frezarka A enderek w kinematyce kartazjanskiej no sam nie wiem Na core xy albo "crossxy" moze mialoby to sens przy drukowaniu powyzej np 150 - 2xx mm/s przy jakims szalonym acc. Ale nikt nie broni. Enderowi nie zaszkodzi na pewnoIgor pisze:W granicie jesteś w stanie kulturalnie wywiercić dziury a nawet otwory. W betonowej/gresowej płycie z pewnym ryzykiem również. Nakrętki teowe w dolne rowki ramy i od spodu płyty śruby wsadzasz na szerokich podkładkach. Wsyzstko pięknie pod warunkiem że płyta jest perfekcyjnie płaska. W sensie maszynowym, nie kamieniarskim Bo ćwierć milimetra różnicy między narożnikami to dla płytkarza perfekcja a nam może ramy pogiąć. Jeśli nie jest idealnie płasko, to proponowałbym poziomowanie takie jak się robi pod tokarkę stołową. Stawiasz ją na plackach gęstniejącej żywicy i lekko tylko przykręcasz żeby różnice w wysokości placków żywicy skopiowały różnice płyta-drukarka. Żywica może być w woreczkach polietylenowych żeby nie złapała do ramy ani do płyty, wtedy stworzysz odlewy kopiujące kształt ramy i wszystkie nierówności. Jak już zasieciuje, to skręcasz "na siłę".
Zainspirowałeś mnie do uzyskania pełnej sztywności, choć planowałem tylko układ blat -> guma -> płytka -> kwadraty z cienkiego PVC -> drukarka. Dla Prusy pewnie tak uczynię albo nawet ją na jej własnych nóżkach postawię bo i tak jest cicha i sztywności mi w niej nie brakuje. Ale Endera chcę przerobic na "odlewnię" czyli możliwie szybką maszynę z dyszą jak armata do wydruków dużych a mniej precyzyjnych z PET-G/ASA/PLA. Tam się sztywność i wyciszenie przyda, bo same założenie Dual Z, większej dyszy i mocniejszej grzałki może nie wystarczyć.