reprapy.pl

Cześć

Jestem tu nowy to mój pierwszy post.

Jakiś miesiąc temu kupiłem Endera 3 v2.
Od początku miałem problemy z drukarką ale sukcesywna lektura forów pozwoliła rozwiązać większość z nich.

Jest jednak problem, który powoduje moją szczególna irytację i nie parafię poradzić sobie z problemem.
Mianowicie regularnie zmienia mi się wysokość stołu.
Na przykład, przed wydrukiem dokonuje poziomowania, wszystko wygląda OK, pomimo wklęsłego środka stołu. Drukuje na szklanej stronie bo na drugiej jeszcze nic nie udało się poprawnie wydrukować.
Po poziomowaniu wydruk wychodzi w porządku. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić.
Jednak jeśli druk się zakończy i zdejmę wydrukowany przedmiot ze stołu i puszcze kolejny wydruk to dysza praktycznie szoruje po szkle.
Jeśli wypoziomuje znowu stół to rozpoczęcie wydruku od razu wychodzi za wysoko.

Próbowałem poziomowania zarówno na ciepło jak i na zimno. Mam żółte sprężyny pod stołem, dołożone wydrukowane podkładki. Specjalnie obniżoną krańcówkę, żeby uzyskać jak największy docisk stołu. Wózek nie ma luzów, ramie extrudera chodzi idealnie równo. Sprawdzałem montaż krańcówki i ani drgnie.


Ma ktoś pomysł co może być przyczyną takich kwiatków?

Co prawda zamówiłem BLTouch ale chciałbym drukować a zestaw pewnie prędko nie przyjdzie.

Zakładam że sprawdziłeś luzy wózka stołu po zdjęciu stołu i rozpięciu paska napędowego.
Sprawdź jak chodzą pojedyncze wózki (szczególnie prawy) po odkręceniu ramy X.
Później skręcając zwróć uwagę na odpowiednio silne dokręcenie tejże ramy (zasadniczo to można to sprawdzić od razu)
Sprawdź dokręcenie sprzęgła śruby trapezowej.

Grzesinski pisze:Zakładam że sprawdziłeś luzy wózka stołu po zdjęciu stołu i rozpięciu paska napędowego.
Sprawdź jak chodzą pojedyncze wózki (szczególnie prawy) po odkręceniu ramy X.
Później skręcając zwróć uwagę na odpowiednio silne dokręcenie tejże ramy (zasadniczo to można to sprawdzić od razu)
Sprawdź dokręcenie sprzęgła śruby trapezowej.

Oczywiście luzy sprawdzone w dniu kiedy drukarka przyjechała. Przycięte łożyska były i spędziłem dobrą godzinę, żeby je rozruszać. Ostatnio rozbierałem stół i sprawdzałem wózek. Wszystko jest ok.
Wózki osi X rozbierałem jakiś czas temu i składałem od nowa bo rama extrudera była lekko krzywo. Sprawdzone wg suwmiarki. Przy okazji sprawdziłem naprezenie rolek i czy się nie zacinają jak te w wózku.

Sprawdzę to sprzęgło. Chociaż wydaje mi się, że luzów nie ma bo rozkręcałem ostatnio przy okazji korekty kątów ramy

To sprawdź jeszcze luz poosiowy silnika osi Z - trapez tam siedzi bezpośrednio na osi...

Czy jak ustawisz dyszę po prawej stronie, a potem wyjedziesz 5cm w górę i w dół to będzie tak samo?
I czy jak podniesiesz o 0,1 to kartka pod dyszą to zauważy?
Suwmiarka może pokazywać niedokładne wyniki bo różnie przyciskasz albo nie trzymasz idealnego kąta. Czujnik zegarowy jest lepszy.

Sprawdzę wasze sugestie i zobaczę jaki będzie rezultat. Dziwne jest to, że dziś drukowałem maleńki przedmiot (15 min druku) I stół się rozjechał.

Z tego co zauważyłem jak wyłączę drukarkę i zostawię do ostygnięcia to po włączeniu drukuje normalnie.

Nie wiem czy to ważne ale problem z drukiem występuje zarówno drukując z karty jak i z Octoprint

Czy wypoziomowany stół pozostaje nadal wypoziomowany po 15min samego grzania? Może coś się wypacza.
Sama rama dobrze dokręcona do podstawy?
Sprawdzałeś napięcie Vref silnika Z ? Mało prawdopodobne ale...

Chyba znalazłem winnego. Najwyraźniej fabryczne rolki są do wywalenia. Jak złapie stół i mocno przechylę w lewo albo w prawo to słychać jak przeskakuje na łożysku. Nie na prowadnicy tam gdzie dotyka gumowa część rolki ale samo łożysko.

Czy jest sens luzować rolki czy od razu zamówić nowe?

Łożyska powinny być obsadzone na wałku, tak by nie latały. Ale w naszych drukarkach są na śrubach. I oczywiście latają. Jak się dociśnie nakrętką to zwylke przestają latać, ale oczywiście mogą być efekty uboczne. Może masz poluzowaną/koślawą śrubę?
Rolkę wymieniaj w całości.

dekas pisze:Łożyska powinny być obsadzone na wałku, tak by nie latały. Ale w naszych drukarkach są na śrubach. I oczywiście latają. Jak się dociśnie nakrętką to zwylke przestają latać, ale oczywiście mogą być efekty uboczne. Może masz poluzowaną/koślawą śrubę?
Rolkę wymieniaj w całości.

Na pewno jest dobrze skręcone.
Wygląda tak, jak by miały wewnętrzny luz.

Same rolki zdejmowałem już kilka razy. Między innymi w pierwszym dniu bo wózek w pewnym momencie miał taki opór sunąc po prowadnicy, że nieomal trzeba było użyć siły, żeby go pchnąć.

Dopiero jak zdjąłem wszystkie rolki i długo nimi pokręciłem to się trochę rozeszły i przestały blokować stół.

Może teraz zbyt mocno dolegają do prowadnicy i dlatego coś znów szwankuje. Niemniej starałem się postępować z godnie z tym jak było pokazane na filmach.

Łożysko ma chodzić lekko, cicho i bez luzów.
Jeśli tak nie jest to prędzej czy później będą problemy.
Żadne półśrodki tylko wymiana.
Inna sprawa to jakość łożysk (ogólnie, nie tylko tych, w szczególności z CHRL).

Właśnie chodzi o to, że jak wyjąłem łożysko to byłem w stanie minimalnie je przesunąć. Nie wiem jak to opisać. Byłem w stanie wcisnąć dolną część. Podejrzewam, że to podczas druku pracuje i coś się przestawia. Zamówię nowe, wymienię i zobaczymy co się stanie. Zastanawiam się nad wymianą wszystkich rolek bo podobny temat miałem z lewą prowadnicą. Również dawało się wyczuć opór w pewnym momencie, tyle tylko, że jakoś się rozruszało i chodzi normalnie. Zdarzają się jednak czasem nierówności podczas wydruku i być może to właśnie wina tej rolki

Obie bieżnie nie mogą się poruszać względem siebie ani osiowo ani promieniowo. Wyłącznie obracać.
Nie wiem jakiej jakości są łożyska w rolkach endera i czy da się wymienić dobrze samo łożysko na np. SKF 625ZZ (ono chyba jest wciskane w POM/Nylon). Możesz sprawdzić na uszkodzonym, sam jestem ciekawy. Niestety samo łożysko SKF jest dwa razy droższe od całej rolki. No i ma to sens wyłącznie jeśli plastikowa zewnętrzna bieżnia jest niezużyta.
Wymień wszystkie wadliwe ew. wszystkie, bo może to jakaś felerna partia. Jeśli całe rolki to raczej POM niż nylon.

A to nie wiedzieliście, że Ender ma automatyczną regulację wysokości stołu?

Dziś założyłem BLTouch, który zamówiłem 2 tygodnie temu.
Cos na pewno mam źle złożone, bo wg siatki jaka została zrobiona, stół jest przechylony w prawo a do tego prawy tył ucieka w dół.
Dodam, że sprężyny po prawej stronie są mocno wyciągnięte a po lewej mocno ściśnięte. Lewy tył w zasadzie ściśnięty jest na zero.
Po powrocie z pracy rozbiorę stół i zobaczę czy uda się to jakoś wyprostować, być może tylko rolki źle suną po bieżni bo coś źle skręciłem przy składaniu.
Szukałem rolek na allegro ale nie wiem które wybrać, znalazłem kilka z POM tyle tylko, że mocno różnią się ceną. Nie wiem tylko czy różnica w cenie wynika z jakości czy marży.

Jak masz taką różnice na sprężynach to przy montażu skopałeś geometrię drukarki
https://www.youtube.com/watch?v=8qLJyaB ... annel=CHEP
Obejrzyj sobie możesz poszukać sobie innych filmów o montażu endera i na co zwrócić uwagę bo montaż według instrukcji Creality to porażka.

Andrzej_W pisze:Jak masz taką różnice na sprężynach to przy montażu skopałeś geometrię drukarki
https://www.youtube.com/watch?v=8qLJyaB ... annel=CHEP
Obejrzyj sobie możesz poszukać sobie innych filmów o montażu endera i na co zwrócić uwagę bo montaż według instrukcji Creality to porażka.

Właśnie wg tego filmu ustawiałem drukarkę.

W tej chwili mój stół wygląda tak:
https://ibb.co/vHXYv74

Siatka zrobiona i kod to slicera wpisany

To na spokojnie sprawdź sobie przekątne ramy jak masz jakiś kątownik który ma te 90 stopni to sprawdź czy stół i rama Z mają te 90 stopni.
Te tanie budowlane z marketu często nie mają trzeba je sprawdzić przed zakupem.
Jeszcze taki poradnik https://www.youtube.com/playlist?list=P ... KjhH9DPza1
Albo taki https://www.youtube.com/watch?v=JTN6jtB ... tedHorrors