reprapy.pl

Jako, że BLToucha miałem to go zamontowałem.
Wrzuciłem nowy FW do Endera 3 V2 - dokładnie ten:
Ender-3 V2_32bit_4.2.2_BLTouch_Marlin-2.0.1 - V1.1.1.bin

W Cura dodałem linię do gcode (Po G28):
G29

Po aktualizacji FW na ekranie w miejscu INFO pojawiło się LEVEL.
Dałem Auto home, czujnik pojechał na środek stołu, wysunął się, zjechał na dół, powtórzył operację.
Przejechałem Z na 0, było trochę za wysoko, więc dałem Z offset na grubość kartki (-0,3).
Dałem Auto Leveling, i mierzy, ale tylko w środku stołu i w lewym dolnym rogu.

Dałem pierwszy wydruk.
Poszedł bardzo dobrze, poza tym, że trzpień czujnika pozostał na dole i szurał po stole. Zdaje się nie powinien?

Po skończeniu zdjąłem detal i uruchomiłem ten sam wydruk raz jeszcze.
Znów zmierzył w rogu, potem pojechał w lewy dolny róg stołu, i zaczął drukować... jakieś 3 cm nad stołem.

1. Dlaczego nie mierzy w kilku miejscach na całym stole, tylko w dwóch?
2. Dlaczego drukuje w powietrzu?

Do E3v2 polecam jednak firmware z https://github.com/Jyers/Marlin/releases w wersji 3x3-HS, 5x5-HS lub UBL-HS.
Poza tym, poszukaj jak poprawnie ustawić z-offset (albo pobierz w/w oprogramowanie - tam jest to do zrobienia z poziomu menu drukarki).

A to jest fw do pogmerania i kompilacji, czy "pobierz i wgraj"?

I co to są te "3x3-HS, 5x5-HS lub UBL-HS."?

Skoro masz tam do pobrania binarki to raczej "pobierz i wgraj"

gromki_86 pisze:A to jest fw do pogmerania i kompilacji, czy "pobierz i wgraj"?

I co to są te "3x3-HS, 5x5-HS lub UBL-HS."?

Wedle uznania. Są wersje do gmerania i samodzielnej kompilacji (osobiście wolę ten wariant), są też binarki do wrzucenia od razu na kartę SD.
3x3, 5x5 to rozmiary matrycy dla próbkowania bilinear, HS to wariant high-speed (bez kompletnego chowania igły czujnika podczas pomiarów), UBL to wersja z próbkowaniem UBL ("unified bed leveling").

OK, a nie chciałbym nic uwalić

1. Czym różni się firmware a HS w nazwie od tego bez HS, np:
E3V2-BLTouch-3x3-HS-v4.2.2.bin
E3V2-BLTouch-3x3-v4.2.2.bin

Tak jak pisałem wcześniej - HS to wariant high-speed, czyli nieco (niekoniecznie "high") szybsze pomiary, w których igła czujnika nie jest chowana pomiędzy punktami. Dobrze obrazuje to ten film na YT.

A faktycznie, przegapiłem, dzięki.

HS sobie odpuść, igła zawadzi o jakąś spinkę stołu i masz po BL, lepiej chwilę dłużej poczekać, wariant 5x5 też ciągnie się jak rok przestępny, ja jadę na 3x3 bez HS

OK, FW zainstalowany.

Póki co (odpukać) jest OK, mierzy w 9 punktach i drukuje jak powinien.

Jedyne co (ale to może wrażenie) to stół jakby się wolniej nagrzewał...