Strona 1 z 1

Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 11:59
autor: dekas
Cześć,
Po tym jak moja drukarka zaczęła działać w sposób zadowalający i wyszła ze stanu pająka, postanowiłem wydrukować (w celach budowy wizerunku) małego pokemonka.
Ale w pewnym momencie durkaka zgrzytnęła i pokemon urodził sie bez głowy...
Drugi model zatrzymał się po podobnym czasie, także bez głowy.

W stosunku do poprzedniej konfiguracji (gdzie robiłem większe wydruki) zmiany były trzy: inny zasilacz (pająk używał zasilacza od Anet, teraz Enderowy), płytka schowana w obudowie i dołożony wentylator chłodzący stepsticki.
Stepstiki dzięki dobremu chłodzeniu są zdecydowanie mniej ciepłe, choć zamknięte.
Ale po zmniejszeniu prądu na silnikach do 300mA, wydrukowało się poprawnie.

Morał - albo zasilacz Anet lepszy od Creality, albo dołożenie tego jednego wentylatorka 50x15 przepełniło czarę goryczy.
Oczywiście inna para zasilaczy może dać wynik przeciwpołożny.

Refleksja:
Chińczycy cudownie balansują na granicy słabej produkcji, niskiej ceny i "testów" na YouTube.
Zwyczajnie nas oszukują!! :shock:
Ale bez nich, nie byłoby takiej eksplozji hobbystycznej. :friends:
Dzięki nim tysiące młodych ludzi (starych też) frustruje się składając drukarki, modele RC i inne badziewie.
A przecież mogliby się relaksować oglądając kotki, celebrytów i prankerów na YouTok'ach. I konsumować co zareklamują.

pozdrawiam, Tomek

Re: Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 12:27
autor: dziobu
Po co dorabiać filozofię do tego że skośni produkują także tanie śmieci?
dekas pisze:A przecież mogliby się relaksować oglądając kotki, celebrytów i prankerów na YouTok'ach. I konsumować co zareklamują.
Zamiast tego masz testy drukarek zbudowanych prawie z odpadów i...konsumpcję tego na co są zniżki :D

A gdy już ogarniesz drukarkę wydając na niż 2x więcej niż jest warta i wszystko działa, to można spokojnie usiąść i w końcu oglądnąć kotki, celebrytów i prankerów :D

Re: Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 13:33
autor: dekas
dziobu pisze:Po co dorabiać filozofię do tego że skośni produkują także tanie śmieci?
Zaiste jesteśmy dla nich tępym bydłem, które daje im pieniądze i pomaga zatruwać tymi śmieciami środowisko.
Ale... kurde... filozofia jest ciekawa.... chyba...
Choć z praktycznym jej wykorzystaniem jest kłopot... :mrgreen:

pozdrawiam, Tomek

Re: Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 22:28
autor: Igor
Większość tego co wyprodukują jest śmieciem już w biurze konstrukcyjnym, zanim trafi do produkcji. Kupujemy to i uskuteczniamy (uwaga, modne słowo -> ) upcycling tego badziewia.

Re: Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 23:14
autor: konradsdev1
Nie przesadzajmy z tą słabą jakością bo wszystko zależy od ceny jaką chcemy zapłacić. Chińczycy produkują też mnóstwo porządnego sprzętu.
Jeśli chodzi o zasilacz to ja kupiłem Mean Well GST280A z pasywnym chłodzeniem (też z Chin) i jestem z niego bardzo zadowolony.

Re: Paździerzowe zasilacze, czyli Miłość czy Nienawiść??

: 30 maja 2021, 23:34
autor: Igor
Dlatgo napisałem "większość". Bo lud chce tanio to dostaje to za co zapłacił. Niską cenę.

Wiele rzeczy robią dobrze, sam mam przetwornice Traco czy motocykl z Chin. Jakość jego części jest na tyle dobra że np gaźniki czy elementy silnika śmiało stosuje się jako zamienniki w Japońcach.

Wielu produktów jednak nie kupisz lepszych. Nie i już, bo nikt nie produkuje. Nawet gdybyś chciał zapłacić. Na przykład wkrętarka sieciowa w kształcie T (jak akumulatorowa) a nie L (jak wiertarka). Do wyboru chinina w 40 smakach albo dwa modele Makity. Kupiłem oba. Ich jakość nie jest zła, ale mają swoje braki. I brak konkurencji. Pozostali z średniej-niskiej półki (Bosch, Milwaukee, DeWiant, B&D) czy średniej (np Metabo, Festo, Hitachi) w ogóle nie robią takiego narzędzia, Hilti tylko w kształcie L.