Strona 1 z 1

Ender 5 - druga Z - mój projekt

: 31 sie 2021, 20:56
autor: dekas
Cześć,
strasznie dawno tu nie zaglądałem.
Drukarka mnie trochę wkurzyła, a potem miałem ważniejsze rzeczy.

Niemniej ogarnąłem :) :)

Po zgłębianiu zjawiska, które nazwałem "stópka tapira", poznałem dokładnie jak krzywy jest oryginalny stół.
Kupiłem więc nowy, ale nie Creality.
Też był krzywy, choć w innych miejscach...

Wtedy postanowiłem wzmocnić stabilność stołu.
Wsparcie zrobione wcześniej, widoczne na zdjęciach, było zaledwie przyzwoite.
I zrobiłem drugą oś Z.

Kupiłem dwa identyczne silniki ze śrubami - aby było zgrabnie.
Były większe niż oryginał, więc pod nóżkami są podkładki 1cm.
Po przykręceniu drugiego silnika okazało się, że rama trochę pracuje.
Dołożyłem więc dwa kątowniki łączące silniki, które jednocześnie są platformą dla napinacza.
Kątowniki są połączone na środku klockiem skejkowym (nieoczywisty materiał do drukarki.... :mrgreen: )
Napinacz był w szulfadzie i bardzo się ucieszył, że może coś robić.

Mocowanie śruby napędowej - z tego co było w szufladzie.
Początkowo miało być bez wiercenia dziur w oryginalnych elementach - dlatego konstrukcja jest... niekonsekwentna.
Ale wiercić musiałem bo się trochę telepało.

Pudło z zasilanczem poszło na bok (aby zrobić miejsce silnikowi i napinaczowi), ale dzięki temu kable dały się uczesać.
Klipsiki do kabli mojego wyrobu.
Pudło usztywniało dolną ramę, dlatego dodałem narożniki, a wsparcie napinacza też pełni tą rolę.

Ekstruder jest na górnej ramie, szpula dokładnie pod nim.

Silnik X jest po drugiej stronie niż zrobiła fabryka. Tak było wygoniej z kablami.
Oryginalna śruba Z była 8x4, nowe są 8x8.
Zmienił się więc kierunek X i ilośc kroków Z.

Na zdjęciach maszyna ma zdemontowany stół. Tak było wygodniej przy "strojeniu" nowej Z-etki.

pozdrawiam, Tomek

P.S. w drodze z Chinlandii jest grzanie ~230V, zamawiam laserowo ciętą blachę na nowy stół (mam nadzieję, że będzie prosta)...
W pudle czeka już zamontowany sterownik do nowego grzania.
W taki oto sposób drukarka więcej się rozbudowuje niż drukuje... :mrgreen:
Chyba do tego właśnie jej potrzebowałem, wcale nie po to, by drukować.