Konstruowanie nietypowego ekstrudera
: 17 wrz 2021, 00:56
Witam wszystkich. Jestem nowy, pierwszy wpis na forum.
Co myślicie na temat pomysłu skonstruowania nietypowego ekstrudera którego schemat w przekroju zamieszczam w ilustracji. Wielu powie że nie ma w nim nic nietypowego, takich maszyn używa się w przemyśle i do produkcji filamentu również, mają wydajności od 5 do 2000kg na godzinę i ważą do 100ton ... Założenia:
-ekstruder składa się przede wszystkim z cylindra, ślimaka, na rysunku po prawej widać jeszcze obudowę łożyska oporowego, dalej będzie sprzęgło i silnik krokowy z przekładnią planetarną 71:1
-ekstruder nie wymaga filamentu, wciąga ścinki/kawałki/granulki -jak maszynka do mięsa w strefie pobierania, koniec cylindra jest rozgrzany i tam materiał się roztapia i jest wtłaczany do dyszy(nie ma jej na rysunku a powinna być po lewej)
-proekologiczny- za pomocą ekstrudera można drukować bezpośrednio ze śmieci : rozdrobnione nieudane wydruki PLA, butelki PET, opakowania po żywności PS/PE itp
-wydajność 10-50g/godz
-zaadoptowany na testy do drukarki anet a8, grzanie realizowane przez zewnętrzny sterownik i grzałki 230v Zalety:
-przede wszystkim przetwarzanie śmieci na coś pożytecznego
-wysoka wydajność
-możliwość przetestowania w druku różnych materiałów (oczywiście nie wszystkich na raz) Wady z których zdaję sobie sprawę:
-wysoka masa (ale będę dążył do wykonania jak najmniejszego choć pewnie prototyp wyjdzie ok 1 kg)
-gabaryty
-wieksza emisja ciepła
-przygotowanie materiału wymaga jego rozdrobnienia (i najpierw posegregowania )
-cały projekt może w ogóle nie zadziałać
Tych wad to napewno jeszcze się sporo by uzbierało, natomiast i tak mnie to nie zraża bo ciekawość czy coś takiego jest w ogóle możliwe pcha mnie do przodu.
Napotykam problem: czy sterownik drukarki aneta8 poradzi sobie z zasilaniem mojego silnika z przekładnią jeśli są z tej samej serii (nema17)? A jeżeli tak to gdzie najlepiej kalibrować ilość kroków ekstrudera bo tu na pewno będę potrzebował kilkakrotnie zwiększyć ilość kroków(metodą "prób i błędów" lub metodą wagową bo tu nie mam filamentu w centymetrach ale mogę wypompowywać materiał na wagę, coś wymyśle)
Czy da się podłączyć jakoś dodatkowy sterownik silnika krokowego żeby drukarka sterowała silnikiem poprzez jakiś zewnętrzny sterownik który może dać w razie potrzeby większy prąd lub pracujący na wyższym napięciu?
Obecnie mam już większość elementów do tego projektu, pracuję już tylko nad dorobieniem aluminiowych radiatorów i łącznika między cylindrem a silnikiem nie mam także jeszcze gdzie wkręcić dyszy ale projekt nie jest juz tylko teorią. Ostatecznie będę mógł go używać po prostu do robienia filamentu sterując silnikiem za pomocą generatora impulsów. Nie dysponuję ani dużą wiedzą ani kapitałem, Anet A8 to moja pierwsza i jedyna drukarka i to będzie jej pierwsza modyfikacja
Pomijając moje amatorstwo co myślicie ogólnie o takim projekcie? Ma ktoś pomysł jak rozwiązać problem sterowania nowym silnikiem ekstrudera?
Co myślicie na temat pomysłu skonstruowania nietypowego ekstrudera którego schemat w przekroju zamieszczam w ilustracji. Wielu powie że nie ma w nim nic nietypowego, takich maszyn używa się w przemyśle i do produkcji filamentu również, mają wydajności od 5 do 2000kg na godzinę i ważą do 100ton ... Założenia:
-ekstruder składa się przede wszystkim z cylindra, ślimaka, na rysunku po prawej widać jeszcze obudowę łożyska oporowego, dalej będzie sprzęgło i silnik krokowy z przekładnią planetarną 71:1
-ekstruder nie wymaga filamentu, wciąga ścinki/kawałki/granulki -jak maszynka do mięsa w strefie pobierania, koniec cylindra jest rozgrzany i tam materiał się roztapia i jest wtłaczany do dyszy(nie ma jej na rysunku a powinna być po lewej)
-proekologiczny- za pomocą ekstrudera można drukować bezpośrednio ze śmieci : rozdrobnione nieudane wydruki PLA, butelki PET, opakowania po żywności PS/PE itp
-wydajność 10-50g/godz
-zaadoptowany na testy do drukarki anet a8, grzanie realizowane przez zewnętrzny sterownik i grzałki 230v Zalety:
-przede wszystkim przetwarzanie śmieci na coś pożytecznego
-wysoka wydajność
-możliwość przetestowania w druku różnych materiałów (oczywiście nie wszystkich na raz) Wady z których zdaję sobie sprawę:
-wysoka masa (ale będę dążył do wykonania jak najmniejszego choć pewnie prototyp wyjdzie ok 1 kg)
-gabaryty
-wieksza emisja ciepła
-przygotowanie materiału wymaga jego rozdrobnienia (i najpierw posegregowania )
-cały projekt może w ogóle nie zadziałać
Tych wad to napewno jeszcze się sporo by uzbierało, natomiast i tak mnie to nie zraża bo ciekawość czy coś takiego jest w ogóle możliwe pcha mnie do przodu.
Napotykam problem: czy sterownik drukarki aneta8 poradzi sobie z zasilaniem mojego silnika z przekładnią jeśli są z tej samej serii (nema17)? A jeżeli tak to gdzie najlepiej kalibrować ilość kroków ekstrudera bo tu na pewno będę potrzebował kilkakrotnie zwiększyć ilość kroków(metodą "prób i błędów" lub metodą wagową bo tu nie mam filamentu w centymetrach ale mogę wypompowywać materiał na wagę, coś wymyśle)
Czy da się podłączyć jakoś dodatkowy sterownik silnika krokowego żeby drukarka sterowała silnikiem poprzez jakiś zewnętrzny sterownik który może dać w razie potrzeby większy prąd lub pracujący na wyższym napięciu?
Obecnie mam już większość elementów do tego projektu, pracuję już tylko nad dorobieniem aluminiowych radiatorów i łącznika między cylindrem a silnikiem nie mam także jeszcze gdzie wkręcić dyszy ale projekt nie jest juz tylko teorią. Ostatecznie będę mógł go używać po prostu do robienia filamentu sterując silnikiem za pomocą generatora impulsów. Nie dysponuję ani dużą wiedzą ani kapitałem, Anet A8 to moja pierwsza i jedyna drukarka i to będzie jej pierwsza modyfikacja
Pomijając moje amatorstwo co myślicie ogólnie o takim projekcie? Ma ktoś pomysł jak rozwiązać problem sterowania nowym silnikiem ekstrudera?