reprapy.pl

Jak po taniości to można zrobić silniczek na górze który będzie za pomocą sznurka zwijając/rozwijając manewrował osią Z zamocowaną na prowadnicach liniowych - wydaje mi sie że to łatwe i tanie rozwiązanie

z nawijaniem jest kłopot taki, że wraz z kolejną nawiniętą warstwą wzrasta średnica. ( Od czego mam procesor.) Ale "sznurek" to by zachowywał się trochę chaotycznie. Dało by się to zrobić jakby nawijać na rolkę taśmę i kompensować programowo mm/kroki w zależności od grubości taśmy. Taśma z kwiaciarni by się mogła sprawdzić
Kłopotem jednak mogła by być średnica rolki. przy średnicy powyżej 12mm trzeba by już myśleć o przełożeniu na silniku bo rozdzielczość będzie za mała

Pasek zębaty i nawijać na ukosie, z

Sent from my LG-H815 using Tapatalk

Boczkowy napęd w osi Z ma jedną dużą wadę - nie jest samohamowny. Oczywiście przy pracy to jest ok ale nie daj boże coś Ci walnie z zasilaniem. A problemy z trapezem o których mówisz masz na myśli sprzęgło w osi?

dragonn pisze:Boczkowy napęd w osi Z ma jedną dużą wadę - nie jest samohamowny. Oczywiście przy pracy to jest ok ale nie daj boże coś Ci walnie z zasilaniem. A problemy z trapezem o których mówisz masz na myśli sprzęgło w osi?

To akurat dało się szybko sprawdzić. Zabrakło mi trzeciej ręki do trzymania komórki ale chyba widać...
moim zdaniem to jest idealnie. Nie opada a łatwo manewrować:
https://www.dropbox.com/s/td6tm1dj96bwr ... 7.mp4?dl=0

Ja ostatnio zrobiłem takie coś:
https://www.dropbox.com/s/2mw61h6kbuvmr ... 1.3gp?dl=0
I w sumie nie wiem jaki teraz miałbym mieć problem z osią Z, oczywiście nie neguję paska, szczególnie do XYZ może mieć to sens, bo cały stół na pasku to znowu tak średnio moim zdaniem.

rafaljot pisze:

dragonn pisze:Boczkowy napęd w osi Z ma jedną dużą wadę - nie jest samohamowny. Oczywiście przy pracy to jest ok ale nie daj boże coś Ci walnie z zasilaniem. A problemy z trapezem o których mówisz masz na myśli sprzęgło w osi?

To akurat dało się szybko sprawdzić. Zabrakło mi trzeciej ręki do trzymania komórki ale chyba widać...
moim zdaniem to jest idealnie. Nie opada a łatwo manewrować:
https://www.dropbox.com/s/td6tm1dj96bwr ... 7.mp4?dl=0

Jest dokładnie tak jak pokazuje rafaljot. Przy bloczku opory są na tyle duże, że stół nie opada samoczynnie.
Nie zapominajcie, że ja takie rozwiązaniem mam u siebie od dłuższego czasu więc wiem co piszę - to nie tylko teoria.
Rozdzielczość 160kroków na mm przy standardowych silnikach też jest w miarę OK. Można zapomnieć o artefaktach wynikających z prowadzenia osi Z.

Jeżeli szukacie nietypowych pomysłów to może coš takiego?
http://www.fabbaloo.com/blog/2013/10/10 ... shown.html

parafrazując słynny cytat:
co wy k... wiecie o poziomowaniu stołu.

McKee ale Ty napiszesz nam slicera do tego .