Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony dotychczasowe doświadczenia podpowiadają mi, że nie ma jak dobre XYZ i każdy pomysł jak zmniejszyć masę stołu, prowadzenie, uprościć konstrukcję to wdzięczne zajęcie, dobry buildlog i instrukcja co gdzie kupić, jak zrobić, jak bez sensu nie przesadzić, to jest to czego trzeba. Jest coraz więcej materiałów nie wymagających grzania stołu i coraz lepsze podkładki, można myśleć na przykład o kompozytowym stole z włókna węglowego liczyłem, że z całością 200x200 z łożyskami bym zszedł do 200g
Z drugiej strony widzę, że XYZ już nikogo nie interesuje
. I w sumie równolegle idę z dwoma projektami.
$150
Mam płytkę Filaplate miałem nadzieję, że uda się zrobić z niej prostą konstrukcję nazwijmy to samonośną. Niestety nie jest tak prosta i sztywna jak miałem nadzieję, że będzie. Jeśli mam do niej dołożyć jeszcze płytę alu albo coś, to już dostanę taką masę jak szkło + np buildTak, a szkło będzie przynajmniej idealnie proste.
$300
Zamówiłem trochę części do prób, między innymi rolki, łożyska, wałki różne średnice, silniki już mam, Due+RAMPS-FD (wiem, żę z nim słabo, ale może uda się rozkminić jak z tym żyć, co zrobić by było jednak ok, za to jest tanio).
Dużo mi dała ostatnia walka z K8400 i odkrywanie słabych punktów tej konstrukcji. utwierdzam się w przekonaniu, że przeniesienie napędu na dodatkowe wałki ma sens.